Anouk Aimée. Laureatka BAFTY i Złotego Globu za rolę w filmie "Kobieta i mężczyzna" (1966) oraz przyznawanej podczas MFF w Cannes nagrody za pierwszoplanową rolę kobiecą za film "Skok w pustkę"(1980). Jej największym sukcesem była rola w melodramacie Claude’a Leloucha "Kobieta i mężczyzna" (1966). Dostała za nią Złoty Glob, nagrodę BAFTA i nominację do Oscara za rolę pierwszoplanową. U boku Jeana-Louisa Trintignana wróciła do postaci Anne Gauthier w "Kobiecie i mężczyźnie: 20 lat później". Aimeé w 2003 r. otrzymała Honorowego Cezara, a rok później honorowego Złotego Niedźwiedzia na Festiwalu Filmowym w Berlinie.
John Ashton. Amerykański komik znany przede wszystkim z roli w serii filmów „Gliniarz z Beverly Hills", gdzie partnerował Eddiemu Murphy'emu. – Byliśmy pierwszą wielką komedią akcji. Po 1984 r. wiele filmów nas kopiowało. Ale to my naprawdę zaczęliśmy ten gatunek i jesteśmy z tego bardzo dumni – mówił "Wyborczej" latem 2024 r. przed premierą nowej, czwartej części "Gliniarza z Beverly Hills". Ashton na ekranie zadebiutował jako 25-latek: w roli policjanta w thrillerze "An Eye for an Eye" (1973). Policjanta lub złoczyńcę grał w epizodycznych rolach wielokrotnie, m.in. w serialach "Columbo", "Starsky i Hutch", "Drużyna A" czy "Prawo i porządek". Zagrał też epizodyczną rolę w serialu "M.A.S.H.".
Jak założyć Miejsce Pamięci w serwisie Odeszli.pl? (instrukcja tutaj )
Krzysztof Banaszyk. Aktor teatralny i dubbingowy, niezapomniany skryba Otis z polskiej wersji językowej filmu "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra". Wystąpił w serialach: "Samo życie", ."Hotel 52" oraz "Na dobre i na złe". Główną rolę zagrał w "Przeprowadzkach" Leszka Wosiewicza (2000).
Jadwiga Barańska. Popularność przyniosła jej rola Barbary Niechcic w filmie "Noce i dnie" na podstawie powieści Marii Dąbrowskiej. To właśnie Jadwiga Barańska namówiła reżysera – swojego męża Jerzego Antczaka – aby sięgnął po powieść. Stworzyła też znakomite role w "Trędowatej" czy "Hrabinie Cosel". W 1978 roku wyemigrowała z mężem do Stanów Zjednoczonych, wrócili na początku lat 90. W 2000 roku aktorka współtworzyła film męża "Pragnienie miłości" o związku Fryderyka Chopina i George Sand. Zagrała tam rolę matki Fryderyka Chopina.
Andre Braugher. Kapitan Holt z komediowego serialu "Brooklyn 9-9", ceniony i wielokrotnie nagradzany aktor telewizyjny i teatralny. Chętnie grał policjantów, ale kochał też role szekspirowskie. Był jedenaście razy nominowany do Emmy, zdobył dwie statuetki: za "Wydział zabójstw Baltimore" (1998) i "Złodzieja" (2006). Miał także dwie nominacje do Złotego Globu.
Maria Chwalibóg. Charakterystyczna, zabawna Karpielowa z komedii "Poszukiwany, poszukiwana" Stanisława Barei (1972) i przejmująca listonoszka Irena w dramacie "Kobieta samotna" Agnieszki Holland (1981). Za pierwszoplanową rolę w filmie Holland otrzymała nagrodę na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 1988 r. Film trafił na ekrany kin dopiero w 1987 r.
Magdalena Cwenówna. Aktorka łódzkich i warszawskich teatrów popularność zdobyła rolami serialowymi – w "Klanie", "Na Wspólnej" czy "Barwach szczęścia". Zagrała ponad sto ról teatralnych w Teatrze Wielkim i Teatrze Powszechnym w Łodzi, Teatrze Narodowym i Teatrze Nowym w Warszawie, do 2021 r. była też aktorką warszawskiego Teatru Rampa. Występowała również w Teatrze Telewizji.
Maciej Damięcki. Przez blisko 30 lat był aktorem Teatru Dramatycznego w Warszawie. Serca widzów zdobył podwójną rolą w "Stawce większej niż życie". Pochodził ze znanej rodziny aktorskiej, aktorem został także jego starszy o trzy lata brat Damian, a także dzieci: Matylda i Mateusz. Wieloletni aktor Teatru Powszechnego w Warszawie, powszechnie znany był z ról w serialach. Bliźniaków – Polaka i folksdojcza – zagrał w "Genialnym planie pułkownika Krafta" (1968), odcinku "Stawki większej niż życie". W tasiemcu "M jak miłość" przez ponad 20 lat był proboszczem Wrońskim. Zagrał także w serialach: "Dom", "Ekstradycja" i "Plebania". Postać aktora Antoniego Fertnera stworzył w serialu "Bodo" (2016). Był też pierwszym gospodarzem kultowej dobranocki z lat 70. – "Pora na Telesfora". Zagrał także w „Szatanie z siódmej klasy", "Chłopach" i "Rozmowach kontrolowanych". Jego ostatnią rolą była postać woźnicy w nowej wersji "Znachora".
Alain Delon. Uważany za jednego z najpiękniejszych mężczyzn na świecie, grał w filmach największych reżyserów swojej epoki. Szczyt jego kariery przypadł na lata 60. i 70. Grał w filmach Luchina Viscontiego ("Lampart", 1963), Michelangela Antonioniego ("Zaćmienie", 1962), Josepha Loseya ("Monsieur Klein", 1976), Volkera Schlöndorffa ("Miłość Swanna", 1983). Do jego najważniejszych ról należą również te z "Basenu" Jacques'a Deraya (1969), "W pełnym słońcu" René Clementa (1960), "Samuraja" (1967) i "W kręgu zła" Jeana-Pierre’a Melville’a (1970). Nakręcił łącznie ponad 90 filmów. W 1985 r. statuetkę Cesara zapewniła mu kreacja w "Naszej historii" Bertranda Bliera. W 1995 r. doceniono go Honorowym Złotym Niedźwiedziem za całokształt twórczości. W 2019 r. podczas festiwalu w Cannes odebrał Honorową Złotą Palmę. Idealnym zwieńczeniem jego kariery okazała się rola Cezara w "Asteriksie i Obeliksie na olimpiadzie" (2008).
Shannen Doherty. Amerykańska aktorka, znana na całym świecie z roli Brendy Walsh z serialu "Bevery Hills 90210", od 2015 r. walczyła z rakiem piersi. Przebieg choroby bez retuszu relacjonowała w mediach społecznościowych. Od czasu diagnozy zagrała w blisko 20 produkcjach filmowych i telewizyjnych. W międzyczasie uczestniczyła w kampanii dotyczącej nowotworów, a pod koniec 2023 r. wystartowała z podcastem "Let's be clear with Shannen", do którego zapraszała rozmaitych gości, bliskich, lekarzy, ale też sama opowiadała o swoich zmaganiach z nowotworem.
Louis Gossett Jr. Pierwszy czarnoskóry aktor z Oscarem za rolę drugoplanową zagrał w ponad 200 filmach. Mawiał, że jeśli rola nie różni się niczym od poprzednich, to nie ma co jej przyjmować. Oscara i Złoty Glob dostał za rolę w filmie "Oficer i dżentelmen" Taylora Hackforda (1982), w którym wcielił się w sierżanta musztrującego kadetów. Zagrał także m.in. kosmitę w kultowym dziś "Moim własnym wrogu", a za kreację w serialu "Korzenie" został nagrodzony statuetką Emmy (później był nominowany do niej jeszcze sześć razy).
O śmierci przy kawie. Współczesne przestrzenie dialogu o stracie i żałobie
Benji Gregory. Dziecięcy aktor w historii telewizji zapisał się jako przyjaciel kosmity z serialu "Alf". Serial z końca lat 80. opowiadał o włochatym kosmicie, który mieszka z rodziną Tannerów i codziennie walczy ze sobą, by nie zjeść domowego kota. Gregory grał rolę małego Briana Tannera przez cztery lata i 103 odcinki. Wcześniej wystąpił w pojedynczych odcinkach popularnych w USA seriali "Drużyna A", "Punky Brewster", "Niesamowite historie" i "Strefa mroku". Na koncie miał również role w filmach "Jumpin' Jack Flash" i "Ostatnia ucieczka". Użyczał także głosu bohaterom kreskówek, np. w animowanym "Powrocie do przyszłości". W 2003 r. zaciągnął się do marynarki wojennej. Ze służby odszedł dwa lata później z powodów zdrowotnych.
Barbara Horawianka. Niezapomniana agentka amerykańska Anne-Marie Elken ze "Stawki większej niż życie", w stanie wojennym działała w Duszpasterstwie Środowisk Twórczych. Stworzyła wiele ról, które przeszły do historii teatru, między innymi Tytanię w "Śnie nocy letniej", Molly w "Operze za trzy grosze" czy Podstolinę w "Zemście". Można ją było usłyszeć także w ponad 70 słuchowiskach Teatru Polskiego Radia. Horawianka zagrała w kilkudziesięciu filmach, jak "Pociąg" (1959), "Krzyżacy" (1960), "Kochankowie z Marony" (1966), "Samotność we dwoje" (1968), "Pensja pani Latter" (1982), "Pułkownik Kwiatkowski" (1995), "Obywatel" (2014), a także w serialach: "Stawka większa niż życie", "W labiryncie" czy "Plebania". Ostatnią rolę zagrała w 2016 r. w serialu "Na dobre i na złe". Działała w Duszpasterstwie Środowisk Twórczych. W stanie wojennym występowała w przedstawieniach organizowanych w kościołach w Warszawie i innych miastach. W 2007 r. otrzymała Srebrny Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", a w 2013 r. została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za działalność artystyczną i opozycyjną.
James Earl Jones. Aktor filmowy i teatralny, ale przede wszystkim jeden z najsłynniejszych hollywoodzkich głosów, rozpoznawalny na całym świecie jako głos Dartha Vadera z sagi "Gwiezdne wojny". Jego drugą ikoniczną rolą głosową był lew Mufasa – Jones zagrał go nie tylko w filmie Disneya "Król Lew" z 1994 r., ale także w jego sequelu (1998) i remake'u (2019). Jones zagrał w ponad 80 filmach. Był jednym z nielicznych aktorów, którzy zdobyli cztery najważniejsze nagrody amerykańskiego przemysłu rozrywkowego: Emmy, Grammy, Oscara i Tony.
Marzena Kipiel-Sztuka. Przez 23 lata grała Halinkę w serialu "Świat według Kiepskich". Postać pielęgniarki, która musi ogarniać dom i utrzymywać bezrobotnego męża – Ferdka Kiepskiego (Andrzej Grabowski), stała się ikoną polskiej popkultury. Oprócz "Kiepskich" zagrała w kilku filmach fabularnych i serialach: "Pierwsza miłość", "Fala zbrodni" i "Behawiorysta". Ostatnio realizowała autorski projekt sceniczny "Życie nie musi być Kiepskie". Aktorka chciała, by na jej pogrzeb przyjść w kolorowych ubraniach i nie przynosić wieńców, ale kolorowe kwiaty.
Zofia Kucówna. Gwiazda warszawskich teatrów znana także z filmu, seriali, kabaretu i Teatru Telewizji. Pierwszą znaczącą rolą Kucówny była Nora w "Domu Lalki" Henryka Ibsena w reżyserii Jerzego Golińskiego (Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie, 1958). Kolejne ważne role teatralne Kucówny z lat 60. związane są z przedstawieniami Adama Hanuszkiewicza (którego była żoną) realizowanymi w Teatrze Powszechnym. W 1973 r. stworzyła jedną ze swoich najciekawszych ról: Bertę w "Wygnańcach" Joyce'a w reżyserii Andrzeja Łapickiego (Teatr Narodowy). Wybitne role stworzyła także w spektaklach Macieja Englerta, Erwina Axera, Zbigniewa Zapasiewicza i Agnieszki Glińskiej. Dorobek telewizyjny Kucówny stanowi kilkadziesiąt ról w Teatrze Telewizji, z którym zaczęła współpracę w 1959 r. Przez wiele lat była wykładowczynią Akademii Teatralnej w Warszawie, w 1998 r. otrzymała tytuł naukowy profesora nauk teatralnych.
Zofia Merle. Aktorka obdarzona ogromnym poczuciem humoru i dużą dozą autoironii znana była głównie z komedii Stanisława Barei. Popularność zdobyła dzięki rolom w komediach: "Rzeczpospolita babska" Hieronima Przybyła oraz "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?", "Miś", "Alternatywy 4", "Zmiennicy", czyli kultowych filmach Stanisława Barei, a także w "Rozmowach kontrolowanych" Sylwestra Chęcińskiego. Grała też w "Chłopach" Jana Rybkowskiego i "Nocach i dniach" Jerzego Antczaka. U Marka Koterskiego wystąpiła w "Dniu świra" i "Wszyscy jesteśmy Chrystusami". Wielu telewidzów ceniło ją za rolę pani Steni w telenoweli "Klan" i bufetowej Burczykowej w "Na dobre i na złe".
Jerzy Molga. Aktor filmowy, teatralny i dubbingowy. Zaczynał w "Kanale", grał w "Karierze Nikodema Dyzmy" i "Ekstradycji 2". Zagrał generała Władysława Sikorskiego w filmie Bohdana Poręby "Katastrofa w Gibraltarze" (1984). Wystąpił m.in. w serialach: "Kariera Nikodema Dyzmy", "Ekstradycja 2", "Pierwszy milion", mignął także w klasykach – "Stawce większej niż życie" i "07 zgłoś się". Dubbingował postaci wielu filmów animowanych i familijnych, jak "Flintstonowie" czy "Scooby Doo, gdzie jesteś". Jego głos można było usłyszeć m.in. w popularnej grze wideo "The Elder Scrolls V: Skyrim".
Bob Newhart. Jeden z ulubionych komików Ameryki, gwiazdor popularnych seriali lat 70. i 80., nagrodzony Emmy za rolę w "Teorii wielkiego podrywu". Słynął z sarkastycznego poczucia humoru i wygłaszania żartów ze śmiertelną powagą. Swoją vis comica prezentował w popularnych serialach "The Bob Newhart Show" i "Newhart". Stacja CBS pokazywała je przez 16 lat (w latach 1972-90). Współczesnej widowni, także już w Polsce, znany był m.in. z gościnnych występów w "Teorii wielkiego podrywu".
Ryan O'Neal. Zagrał w jednym z najsłynniejszych i najbardziej wzruszających filmów o miłości. Za rolę Olivera w "Love Story" dostał nominację do Oscara. O'Neal w młodości chciał być bokserem, a kiedy zaczął sprawiać problemy w szkole, matka załatwiła mu pracę statysty na planie serialu kostiumowego. W latach 1960-65 grał głównie w serialach, a popularność przyniosła mu rola w telenoweli "Peyton Place".
Wojciech Paszkowski. Popularny aktor dubbingowy, jego głos mogliśmy słyszeć m.in. w "Madagaskarze" i "Shreku". Regularnie grał także w spektaklach muzycznych. Przez lata związany był z Teatrem Rampa, a później z Teatrem Muzycznym Roma. Wielokrotny uczestnik koncertów Przeglądu Piosenki Aktorskiej. Grał także w serialach, jak "Klan", "M jak miłość", "Plebania". Użyczał głosu postaciom w wielu popularnych filmach animowanych, m.in. Juliuszowi Cezarowi w filmie "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra", a także w grach komputerowych. Był również reżyserem dubbingów i lektorem.
Krzysztof Respondek. Śpiewający aktor, kabareciarz i zwycięzca telewizyjnego show "Jak oni śpiewają", z którego nagrody przeznaczył na cele charytatywne. W latach 2007-15 tworzył postać Michała Jelenia w serialu "Barwy szczęścia". W filmie "Laura" (2010) zagrał główną rolę górnika, który podczas katastrofy górniczej w kopalni Halemba przetrwał pod ziemią 111 godzin. Nagrodzony był m.in. Złotą Maską (1995), był także nominowany do Wiktora (2010).
Janusz Rewiński. Niezapomniany "Siara" z filmu "Kiler", członek kabaretu Tey i Kabaretu Olgi Lipińskiej, założyciel Polskiej Partii Przyjaciół Piwa. W latach 80. grywał pomniejsze role w filmach i serialach, m.in. "Zmiennikach", "Podróżach pana Kleksa" i "Pierścieniu i róży".
Jerzy Stuhr. Znakomity aktor, reżyser i pedagog. Największą popularność przyniosły mu role Maksa w kultowej "Seksmisji", komisarza Ryby w "Kilerze" Juliusza Machulskiego, Piszczyka w "Obywatelu Piszczyku" oraz Jana Bratka w "Obywatelu" we własnej reżyserii. Jego głos znany był również młodszemu pokoleniu - Jerzy Stuhr użyczył go osiołkowi ze "Shreka". W 1994 roku zadebiutował jako reżyser filmowy "Spisem cudzołożnic", ekranizacją powieści Jerzego Pilcha. Jednym z jego najważniejszych dokonań reżyserskich jest film "Duże zwierzę" z 2000 roku. Był również doskonałym pedagogiem. W latach 1990-1996 i 2002-2008 był rektorem w krakowskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej, w 1994 roku uzyskał tytuł profesora sztuk teatralnych.
Donald Sutherland. Laureat Oscara 2018 za całokształt twórczości, choć nigdy nie był nominowany za pojedynczą rolę. Kanadyjski aktor znany z "Parszywej dwunastki", "Złota dla zuchwałych", "Dumy i uprzedzenia" zagrał w blisko 200 filmach. Miał charakterystyczną urodę – ostre rysy twarzy, przeszywające spojrzenie błękitnych oczu i 1,92 m wzrostu.
Tom Wilkinson. Brytyjski aktor znany m.in. z komedii "Goło i wesoło", "Dziewczyna z perłą" (był rubasznym mecenasem sztuki), "Zakochany bez pamięci" (wymazywał ludziom wspomnienia). Przez wiele lat grał w Royal Shakespeare Company i Teatrze Narodowym w Londynie. Wystąpił w ponad 130 filmach, w 1976 r. u Andrzeja Wajdy w "Smudze cienia". Był dwukrotnie nominowany do Oscara, a nagrodę BAFTA dostał za rolę w "Goło i wesoło" (1997).
Elżbieta Zającówna. Największą popularność przyniosły jej role w filmach i serialach. Zagrała m.in. w "Vabanku" Juliusza Machulskiego, kultowej "Seksmisji", a także popularnym serialu "Matki, żony i kochanki", gdzie wcieliła się w postać Hanki Trzebuchowskiej. Była również prezenterką telewizyjną, prowadziła m.in. teleturniej "Sekrety rodzinne" w Polsacie, angażowała się w akcje charytatywne i społeczne (w latach 2010–2013 pełniła funkcję wiceprezeski "Fundacji Polsat"), miała własną firmę producencką.
Roberto Cavalli. Włoski projektant mody zasłynął zwierzęcymi nadrukami na butach i ubraniach oraz sukienkami nawiązującymi do czasów hippisowskich. Swoją markę założył w 1970 r., a jego pierwsza kolekcja została zaprezentowana w paryskim Salon du Prêt-à-Porter. W 1972 r. otworzył swój pierwszy mały sklep Limbo w Saint-Tropez, gdzie projektował i sprzedawał m.in. kurtki, dżinsy i minisukienki z patchworkowego denimu. Kupowały u niego największe gwiazdy kina, m.in Brigitte Bardot i Sophia Loren. Kilkadziesiąt la później nadal ubierał gwiazdy: Rihannę, Kim Kardashian, Jennifer Lopez, Bellę Hadid czy Shakirę.
Jan Sylwester Drost. Wybitny projektant szkła użytkowego. Znakomity znawca technologii szkła prasowanego, autor wielu wzorów szkieł użytkowych, które do dziś zdobią nasze stoły. Jednym z najbardziej nowatorskich projektów Drosta był zestaw Radiant (1977), nagrodzony I nagrodą na Ogólnopolskiej Wystawie Szkła Artystycznego i Użytkowego w Katowicach.
Elliott Erwitt. Legenda fotografii ulicznej, od 1953 r. członek agencji Magnum. Amerykański fotograf i filmowiec słynął z czarno-białych zdjęć przedstawiających codzienne życie. Pytany o receptę na sukces w tej branży stwierdził w 2008 r.: "Po prostu reagujesz na to, co widzisz, i robisz dużo, dużo zdjęć".
Antoni Fałat. Jeden z najwybitniejszych polskich malarzy współczesnych. Oprócz malarstwa uprawiał także rysunek, grafikę użytkową i tkaninę artystyczną. Znakiem charakterystycznym jego obrazów było wkomponowywanie w nie zdjęć sylwetek ze starych fotografii. Obrazy Fałata znajdują się m.in. w Muzeum Narodowym w Warszawie, Muzeum Narodowym w Krakowie, Muzeum Narodowym w Toruniu i Galerii Narodowej "Zachęta". Przez kilkadziesiąt lat współpracował z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej.
Brian Griffin. Brytyjski fotograf, autor zdjęć gwiazd muzyki oraz okładek płyt dla Depeche Mode i Iggy'ego Popa. Po rozwodzie z branżą muzyczną wrócił do fotografii biznesowej, przygotowywał kampanie m.in. dla British Airways i Sony, zaczął też robić zdjęcia politykom.
Akira Toriyama. Legendarny twórca mang i anime. Inspirowana chińską legendą i filmami kung fu manga "Dragon Ball" przyniosła mu międzynarodową sławę.
Halina Bortnowska. Współzałożycielka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, działaczka ruchu hospicyjnego i ekumenicznego. Była animatorką projektów upamiętnienia ofiar getta warszawskiego, Jedwabnego i Srebrenicy. Angażowała się także w działania na rzecz pojednania polsko-niemieckiego i prowadziła warsztaty dla dziennikarzy. W latach 2010-21 była członkinią Rady Społecznej przy Rzeczniku Praw Obywatelskich.
Mieczysław Frąckiewicz. Ostatni żyjący weteran Polskich Sił Powietrznych z czasów II wojny światowej zmarł w Anglii w wieku 104 lat. Po wojnie pozostał na emigracji. Osiadł w hrabstwie Suffolk, gdzie prowadził firmę zajmującą się renowacją antyków.
Jerzy Heimrath. Wrocławski ginekolog, który walczył z nieprawidłowościami w szpitalu klinicznym. Gdy ujawnił, że klinika dla pieniędzy naraża zdrowie pacjentek, próbowano go zniszczyć. NFZ potwierdził później prawdziwość zarzutów i ukarał szpital karą finansową. Jednak uczelniana komisja nie potwierdziła nieprawidłowości, ukarała za to prof. Heimratha naganą, uchyloną potem przez sąd pracy.
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. W czasach PRL-u działacz opozycji represjonowany przez bezpiekę, w wolnej Polsce zajął się osobami z niepełnosprawnościami. Duszpasterz polskich Ormian. Nie bał się skonfliktować z biskupami, gdy ci – jego zdaniem – szkodzili Kościołowi. Po raz pierwszy, gdy badał współpracę duchownych z bezpieką. Dzięki jego działalności ówczesny metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz powołał komisję "Pamięć i Troska", która miała zająć się księżmi współpracującymi ze SB.
Maksym Krywcow. "Moje rzeczy na zmianę i sprzęt/ przekażą nowym rekrutom". Ukraiński poeta zginął na wojnie razem ze swoim kotem. "Fiołkami mój najdroższy syn wyrośnie" – pożegnała go matka.
Patryk Michalski. Strażak i nurek, zginął podczas gaszenia pożaru kamienicy na poznańskich Jeżycach. Druh w OSP Cyprianka. Służbę zawodową w straży zaczął w 2012 r. w Komendzie Miejskiej PSP we Włocławku. Pięć lat później na swoją prośbę został przeniesiony do Poznania. Był operatorem sprzętu w Jednostce Pożarniczo-Gaśniczej nr 1.
Andrzej Milczanowski. Opozycjonista w czasach PRL-u, tworzył służby specjalne w wolnej Polsce. Był ministrem spraw wewnętrznych w trzech rządach. W sierpniu 1980 r. uczestniczył w strajku w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej, potem doradzał stoczniowej "Solidarności", wreszcie został doradcą zarządu regionu zachodniopomorskiej "S". 13 grudnia 1981 r. stanął na czele strajku w szczecińskiej stoczni. Dwa dni później, po pacyfikacji protestu przez wojsko i ZOMO, został aresztowany, a potem wyrokiem sądu wojskowego skazany na pięć lat więzienia. Nigdy się nie złamał, nie podpisał "lojalki" ani prośby o akt łaski. Po wyjściu z więzienia natychmiast włączył się w działalność podziemia, zostając członkiem władz krajowych konspiracyjnej "Solidarności". Był przyjacielem i wiernym współpracownikiem Lecha Wałęsy. Odszedł z polityki w 1995 r. po tzw. sprawie "Olina". Po wygranych w 2015 r. przez PiS wyborach, choć był już bardzo schorowany, zapraszany przez KOD na manifestacje w obronie demokracji, nigdy nie odmawiał. Jego gorące przemówienia zbierały największe brawa.
Jerzy Mindziukiewicz. Weteran powstania warszawskiego, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich. W czasie okupacji działał najpierw w Konfederacji Narodu, a po jej scaleniu z Armią Krajową był członkiem AK w plutonie "Drużyn Bojowych Niedźwiedzi". W powstaniu warszawskim "Jur" jako żołnierz I Batalionu „Lecha Żelaznego" w Zgrupowaniu „Chrobry II" brał udział w walkach o Centralny Dworzec Pocztowy. Ranny już 3 sierpnia, ze Szpitala Dzieciątka Jezus został wyprowadzony przez Niemców i skierowany z ludnością cywilną do obozu przejściowego w Pruszkowie.
Leszek Moczulski. Wielokrotnie więziony w czasach PRL. Zakładał Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Był liderem Konfederacji Polski Niepodległej. Wybitny historyk, z przekonania piłsudczyk. Po zakończeniu działalności politycznej wrócił do pisania. W 2005 r. obronił pracę doktorską "Geopolityka. Dzieje myśli i stan obecny dyscypliny", której promotorem był prof. Bronisław Geremek.
Ireneusz Rudnicki. Jeden z powstańców warszawskich, którzy zawiesili polską flagę na zdobytym 20 sierpnia 1944 r. budynku PAST-y przy ul. Zielnej. Jako 102-latek świętował z żoną Danutą, sanitariuszką z powstania, 73. rocznicę ślubu. Poznali się po wojnie, na emigracji.
Jacek Rybicki. Wiceprzewodniczący NSZZ „S" w latach 90. i poseł na Sejm III kadencji. Współtworzył Akcję Wyborczą Solidarność – był we władzach krajowych od początku jej istnienia. Od 1997 r. był członkiem Ruchu Społecznego Akcji Wyborczej Solidarność (AWS), należał do najbliższych współpracowników Mariana Krzaklewskiego. W 1997 r. został wybrany do Sejmu z listy AWS. Później wrócił do działalności związkowej, w latach 2006-2010 był sekretarzem Komisji Krajowej NSZZ "S".
Marcin Sikora. Bydgoski policjant, społecznik, prezes Fundacji "Zielone Jutro". Z pasją działał na rzecz środowiska. Był znany ze społecznych akcji sprzątania lasów, rzek m.in. w Białych Błotach i Bydgoszczy. Po raz pierwszy mieszkańcy Bydgoszczy usłyszeli o nim, gdy w 2019 r. podczas akcji "Sprzątanie świata 2019" wziął się za porządkowanie osiedla Górzyskowo. Przez kilka dni zebrał ponad 100 worków, 60 opon, stare telewizory, meble. O swojej akcji poinformował na FB. Dostał wiele pozytywnych komentarzy i zainspirował do podobnej akcji w mieście innych bydgoszczan.
Mateusz Sitek. Żołnierz 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, śmiertelnie ranny podczas służby na granicy polsko-białoruskiej. Służył w Wojskach Obrony Terytorialnej w Zegrzu, a od 18 grudnia 2023 r. w 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej w Wesołej.
Damian Soból. Jego misją było dać ludziom ciepły posiłek symbolizujący nadzieję. Zginął w Dajr al-Balah w ataku sił izraelskich na konwój humanitarny do Strefy Gazy. Po wybuchu pełnoskalowej wojny na Ukrainie zaczął współpracę z organizacją World Central Kitchen. W 2023 r. działał w Turcji oraz w Maroku, krajach dotkniętych trzęsieniami ziemi, i w Grecji, gdzie pomagał ludziom po pożarach, które spustoszyły kraj. Później wyjechał do Egiptu, gdzie pomagał uchodźcom ze Strefy Gazy.
Barbara Sowa. Najstarsza żyjąca uczestniczka powstania warszawskiego miała 106 lat. Odeszła w 80. rocznicę powstania. "Nikt z nas nie czuł się bohaterem, wszyscy byliśmy jednakowi, po prostu stanęliśmy do walki" – mówiła.
Jadwiga Staniszkis. Po Marcu’68 wyrzucona z uczelni i aresztowana na dziewięć miesięcy. Jedyna kobieta wśród negocjatorów w Stoczni Gdańskiej. Komentatorka polityczna. Laureatka "polskiego Nobla", czyli Nagrody Fundacji na rzecz Nauki Polskiej (2004), wykładała nie tylko na Uniwersytecie Warszawskim, ale także w Wyższej Szkole Biznesu w Nowym Sączu i za granicą. Pracowała w Instytucie Studiów Politycznych PAN, zasiadała w Komitecie Socjologii PAN. Chętnie komentowała polskie życie polityczne w telewizji i radiu. Pisała także felietony.
Urszula Wenda. Katowicka lekarka, która pomagała górnikom rannym w pacyfikacji kopalni "Wujek" 16 grudnia 1981 r. Jej ojciec był żołnierzem AK, zginął w KL Auschwitz tuż przed wyzwoleniem. Gdy podczas pacyfikacji strajku zomowcy krzyczeli: "Stać, bo będziemy strzelać!", doktor Wendowa zatrzymała się i odkrzyknęła: "Gorsi jesteście od hitlerowców! Jak po mojego ojca przyszli, to się kulturalniej zachowywali". Jej postać w filmie Kazimierza Kutza "Śmierć jak kromka chleba" (1994) zagrała Teresa Budzisz-Krzyżanowska.
Łukasz Włodarczyk. Strażak i ratownik medyczny, który zginął na służbie podczas akcji gaśniczej poznańskiej kamienicy na Jeżycach. Był dyplomowanym ratownikiem medycznym, służbę w straży łączył z kolejnymi studiami – dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Po wybuchu wojny na Ukrainie w 2022 r. jako ratownik służył pomocą uchodźcom na poznańskim dworcu.
Ludwika Wujec. Działaczka opozycji demokratycznej w PRL, współpracowniczka Komitetu Obrony Robotników, twórczyni prasy podziemnej. Od śmierci męża Henryka w 2020 r. była przygaszona, nieustannie za nim tęskniła. Ostatnie dwa lata ciężko chorowała, ale jeszcze 25 kwietnia 2024 r. znalazła siłę, by uczestniczyć w uroczystości nadania jednej z sejmowych sal imienia Henryka Wujca. Przez jej mieszkanie niemal do samego końca przewijały się tłumy przyjaciół i znajomych.
Krzysztof Żabiński. Toruński działacz opozycji demokratycznej, a później poseł z "drużyny Wałęsy" i szef Urzędu Rady Ministrów. W wyborach 4 czerwca 1989 r. wszedł do Sejmu z listy Komitetu Obywatelskiego w Toruniu. Związał się z Kongresem Liberalno-Demokratycznym. W 1991 r. został ministrem-szefem Urzędu Rady Ministrów w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego. Od 1992 do 1993 r. był wiceministrem MSW w rządzie Hanny Suchockiej.
Phil Donahue. Pisarz, producent, ale głównie twórca i gospodarz "The Phil Donahue Show", pierwszego amerykańskiego talk-show z udziałem publiczności. W 2006 r. Donahue, przeciwnik wojny w Iraku, był także współreżyserem dokumentu "Body of War" opowiadającego historię niepełnosprawnego weterana. Zdobył łącznie 20 nagród Emmy. W 2024 r. Joe Biden odznaczył go Prezydenckim Medalem Wolności – najwyższym amerykańskim odznaczeniem cywilnym.
Maciej Iłowiecki. Dziennikarz i publicysta, medioznawca, w latach 90. wiceprzewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Z wykształcenia biochemik, od 1959 r. pracował jako dziennikarz naukowy i publicysta, publikował w "Polityce", "Fantastyce", "Przeglądzie Technicznym" i "Problemach".
Aleksandra Lewińska. Przez niemal 20 lat była dziennikarką i redaktorką bydgoskiej "Wyborczej". Zajmowała się m.in. zdrowiem, oświatą, religią i tematyką społeczną. Była niezwykle wyczulona na ludzką krzywdę. Nikt z takim wyczuciem nie przeprowadzał rozmów – wartkich, ciekawych, dociekliwych, ale nigdy napastliwych. Współtworzyła "Słówka. Magazyn o Języku", publikowała w "Wysokich Obcasach" i "Dużym Formacie". Opiekowała się także "Gazetą Młodych", comiesięcznym dodatkiem tworzonym przez młodzież z kujawsko-pomorskich szkół ponadpodstawowych.
Odeszli w 2023 roku. Wybitne postaci, gwiazdy, autorytety
Łukasz Lipiński. Wybitny dziennikarz, ostatnio wicenaczelny tygodnika "Polityka", wcześniej przez 15 lat związany z "Wyborczą". Gdańszczanin z krwi i kości. Skończył prawo na Uniwersytecie Gdańskim, kibicował Lechii Gdańsk. Kochał swoje miasto, a gdy dowiedział się o swojej ciężkiej chorobie, jeździł nad Bałtyk jeszcze częściej, spacerował po plaży w Brzeźnie, siadał na ławeczce Oskara i Güntera Grassa.
Jarosław Matuszewski. Specjalista marketingu, związany z Agorą oraz Wydawnictwami Szkolnymi i Pedagogicznymi. Absolwent polonistyki na UW, karierę zawodową zaczął jako nauczyciel. Od 1995 r. pracował w Agorze. Początkowo kierował zespołem promocji, a od 2001 r. był dyrektorem marketingu "Gazety Wyborczej", współtworzył kampanię "Nam nie jest wszystko jedno". W 2004 r. został dyrektorem marketingu pionu czasopism Agory, wprowadzał na rynek magazyny "Logo" i „Avanti", zasiadał też w jury konkursów reklamowych.
Elżbieta Opiła. Dziennikarka przez wiele lat związana z bydgoską "Wyborczą". Ostatnio kierowała Fundacją "Kosmos dla Dziewczynek". Po zakończeniu pracy w "Wyborczej" została dyrektorką zarządzającą miesięcznika "Press". Pracowała również w Wyższej Szkole Zarządzania i Finansów oraz Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej w Warszawie.
Barbara Trzeciak-Pietkiewicz. Dziennikarka, producentka, dokumentalistka. Współtworzyła Telewizję Polsat. Działała we wrocławskim Komitecie Obywatelskim "Solidarność", a po upadku komunizmu została pierwszą szefową Radia i Telewizji Wrocław (1990–93). Później była też dyrektorką TVP2, a następnie związała się z Polsatem. W 2003 r. została pierwszą dyrektorką programową Telewizji Polsat. Później była też m.in. prezeską należącej do Polsatu stacji TV4, członkinią rady programowej Telewizji Polsat, wiceszefową Fundacji Polsat. Trzeciak-Pietkiewicz była laureatką Emmy za film "Holocaust. A Music Memorial Film from Auschwitz" (2005), który wyprodukowała z ramienia TVP.
Ewa Wanat. Dziennikarka, reporterka, była wieloletnia redaktorka naczelna Radia TOK FM. Poznanianka, polonistka, ukończyła też uniwersytet w Monachium. Przez wiele lat mieszkała w Berlinie. W 1990 r. współtworzyła Radio S Poznań (dziś Radio Eska). Dla poznańskiej redakcji "Wyborczej" pisała recenzje teatralne. Od 1994 r. współpracowała z TVP Poznań i TVP. Od 2003 do 2012 r. była redaktorką naczelną TOK FM, a później, do 2015 r., redaktorką naczelną i dyrektorką programową Polskiego Radia RDC.
Barbara Warpechowska. Dociekliwa śląska dziennikarka, dla której górnictwo, przemysł i bankowość nie miały tajemnic. Przez kilkanaście lat o gospodarce pisała na łamach katowickiego oddziału "Wyborczej". O zawiłościach z sektora bankowego czy kwestiach dotyczących podatku dochodowego opowiadała w taki sposób, że zaczynali się w tym orientować nawet laicy. Na górnictwie znała się lepiej od niejednego ministra. Kibicowała przeprowadzanej pod koniec lat 90. reformie tej branży, ale jednocześnie przestrzegała, by na pierwszym planie zawsze byli ludzie, a nie pieniądze.
Agnieszka Wróblewska. Dziennikarka "Życia Warszawy" i "Gazety Wyborczej", przez lata tworzyła gazetę dla swojego osiedla. Przez ponad 20 lat prowadziła – pro bono – osiedlową gazetę "Nasza Choszczówka". Na stronie internetowej Studia Opinii publikowała do połowy 2022 r.
Marek Ałaszewski. Wokalista i gitarzysta legendarnego zespołu Klan, który nagrał jedną z najważniejszych płyt w historii polskiego rocka, "Mrowiska" z 1971 r., był także znakomitym malarzem.
Felicjan Andrzejczak. Ochrypłym głosem zaśpiewał z Budką Suflera pieśń pokolenia – "Jolka, Jolka, pamiętasz". Po rozstaniu z Budką Suflera Andrzejczak kontynuował karierę solową, wydał kilka płyt, ale co jakiś czas pojawiał się na scenie jako gość zespołu. Z Budką Suflera w 1999 r. wystąpił w Carnegie Hall w Nowym Jorku. Tam zespół nagrał płytę "Budka Suflera – Live at Carnegie Hall". Ostatni raz wystąpił na scenie w sierpniu 2024 r. podczas telewizyjnego koncertu Sopot Top of The Top Festival.
Marcin Bronikowski. Wybitny baryton, występował z Carrerasem i Bocellim. W La Scali zaśpiewał po raz pierwszy w 2004 r. w partii Escamilla w "Carmen". Jako pierwszy polski baryton wystąpił w Covent Garden w Londynie (2000). Występował na wielu scenach operowych na świecie pod batutą znakomitych dyrygentów. Śpiewał także pieśni i utwory oratoryjne, nagrywał płyty. Zmarł nagle podczas podróży po Albanii. Pośmiertnie został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi.
Jan A.P. Kaczmarek. Laureat Oscara za ścieżkę dźwiękową do filmu "Marzyciel" (2005), twórca festiwalu Transatlantyk. Stworzył muzykę do ponad 70 filmów i spektakli teatralnych. W ostatnich latach zmagał się z nieuleczalną chorobą. Zdiagnozowano u niego MSA, czyli zanik wieloukładowy.
Kris Kristofferson. Piosenkarz i kompozytor, ikona muzyki country, także popularny aktor. Za oryginalną muzykę do dramatu muzycznego "Autor tekstu" (1984) zdobył nominację do Oscara. Zagrał m.in. w westernie Sama Peckingaha "Pat Garrett i Billy Kid" (1973) – za rolę Kida dostał nominację do nagrody BAFTA. Wystąpił także w takich filmach, jak: "Alicja już tu nie mieszka" (1974) Martina Scorsese, w którym partnerował Ellen Burstyn; w "Narodzinach gwiazdy" (1976) z Barbrą Streisand (za rolę dostał Złoty Glob) i "Konwoju" (1978) Sama Peckinpaha, w którym zagrał zbuntowanego kierowcę o pseudonimie "Gumowy Kaczor" uciekającego przed lokalnym szeryfem. Miał też dwie nominacje do Złotej Maliny.
Shane MacGowan. Założyciel grupy The Pogues do historii muzyki przeszedł dzięki wielu wspaniałym piosenkom, w których punk rock splatał się z folkową tradycją Irlandii. Milionom ludzi na świecie MacGowan kojarzy się nie tylko z przebojami The Pogues, ale też nagraną wspólnie z Kirsty MacColl świąteczną balladą "Fairytale of New York" (1987).
Jerzy Marchwiński. Wybitny pianista, kameralista i pedagog, Dobry duch wielkiej śpiewaczki Ewy Podleś. W latach 1974-81 był członkiem Kwartetu Polskiego Radia i Telewizji, zwanego też Kwartetem Mistrzów. Obok niego w grupie grali: Konstanty Andrzej Kulka (skrzypce), Stefan Kamasa (altówka) i Roman Jabłoński (wiolonczela).
John Mayall. Weteran bluesa, jedna z gwiazd złotej ery rocka, ale także odkrywca i mentor bluesowych talentów. To on wypatrzył Erica Claptona. W 2005 r. został uhonorowany Orderem Imperium Brytyjskiego. W 2024 r. został wprowadzony do Rock and Roll Hall Of Fame.
Colette Maze. Najstarsza na świecie pianistka, która nagrała płytę. Miała wtedy 108 lat. Płyty zaczęła nagrywać dopiero w 2021 r. Pracowała nad nimi w domu, z pomocą reżysera dźwięku. Ukazało się ich sześć, głównie z utworami romantycznymi. Jej ulubionymi kompozytorami byli Debussy i Schumann.
Sérgio Mendes. Brazylijski pianista, kompozytor i aranżer, który pomógł spopularyzować bossa novę. Wydał 35 albumów, zdobył trzy nagrody Grammy i był nominowany do Oscara w 2012 r. za najlepszą oryginalną piosenkę (jako współautor "Real in Rio" do animowanego filmu "Rio"). Ostatni raz wystąpił dla tłumów w Paryżu, Londynie i Barcelonie w 2023 r.
Mísia. Śpiewaczka fado, która nie bała się muzycznych eksperymentów. Susana Maria Alfonso de Aguiar, córka Katalonki i Portugalczyka, opuściła rodzinne Porto w wieku 20 lat. Zamieszkała najpierw w Barcelonie, potem w Madrycie. Nagrywała z Iggy Popem i Ute Lemper. Choć podczas 34-letniej kariery otrzymała wiele nagród muzycznych i koncertowała w wielu krajach, jej nieortodoksyjnej wersji fado nie zaakceptowali tradycjonaliści.
Janusz Olejniczak. Wybitny pianista zasłynął wybitnymi interpretacjami dzieł Fryderyka Chopina. Doskonalił swą grę w Paryżu u Konstantego Schmaelinga i Witolda Małcużyńskiego. Był jurorem Konkursów Chopinowskich w Warszawie w latach 2015 i 2021, a także I Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Historycznych, również organizowanego przez NIFC (2018). Jego dorobek obejmuje ponad 40 płyt, w tym nagrania dla Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, a także ścieżki dźwiękowe do filmów "Pianista" Romana Polańskiego, "Chopin, pragnienie miłości" Jerzego Antczaka i "Błękitna nuta" Andrzeja Żuławskiego.
Seiji Ozawa. Zrobił wielką karierę w kraju, który zrzucił bombę atomową na jego ojczyznę. Dyrygował tam najlepszymi orkiestrami, mimo utrzymujących się w Ameryce uprzedzeń w stosunku do Japończyków. Jego wielkim sukcesem była wygrana w Konkursie im. Kusewickiego. Studia kontynuował u gigantów – Herberta von Karajana i Leonarda Bernsteina. Od 1973 r. przez 29 lat stał na czele Bostońskiej Orkiestry Symfonicznej, jednej z pięciu najlepszych orkiestr Ameryki. W 2010 r. dyrygent zachorował na raka przełyku, miał też problemy z kręgosłupem i sercem. Ale wrócił do dyrygowania, nagrał też płytę z pianistką Marthą Argerich.
Ewa Podleś. Jej głos porównywano do dojrzałego wina i do gorącej, ciemnej czekolady. Obdarzona rzadkim kontraltem o pięknej barwie była gwiazdą największych scen operowych, wykonywała także repertuar oratoryjny i pieśni. Wielkim wydarzeniem w jej artystycznym życiu był debiut na deskach Metropolitan Opera w Nowym Jorku w operze Händla "Rinaldo" w 1984 r. Gratulowała jej wtedy sama Marilyn Horne, kontraltowa gwiazda Met.
Maurizio Pollini. "Gra lepiej niż my wszyscy!" – powiedział Artur Rubinstein o zwycięzcy Konkursu Chopinowskiego z 1960 r. Pollini najpierw uczył się gry na fortepianie, potem podjął studia kompozytorskie. Był tak dobry, że nawet jego przynależność do włoskiej partii komunistycznej nie powstrzymała Amerykanów przed zaproszeniem go do koncertowania w Carnegie Hall. Ostatni raz w Polsce zagrał w 1977 r., choć koncertował do końca.
Rena Rolska. Niesforna uczennica wywoływana do tablicy w słynnej audycji radiowej "Podwieczorek przy mikrofonie" była gwiazdą estrady i kabaretu lat 60. i 70. Zaśpiewała wiele evergreenów, jak "Złoty pierścionek", "Na Francuskiej" czy "Jeszcze poczekajmy". Koncertowała w kraju i za granicą, śpiewała w kilku językach. W latach 70. występowała w Teatrze Syrena w Warszawie.
Romuald Twardowski. Kompozytor i pedagog Uniwersytetu Muzycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie, inicjator międzynarodowego Festiwalu Muzyki Cerkiewnej "Hajnówka" i jego stały przewodniczący jury – od 1983 r. W latach 60. i 70. stworzył m.in. operę "Cyrano de Bergerac", operę-moralitet "Tragedyja albo Rzecz o Janie i Herodzie", dramat muzyczny "Lord Jim", balety "Nagi Książę" i "Posągi Czarnoksiężnika". Powstały też często nagradzane dzieła symfoniczne i chóralne. Później powstały kolejne dzieła operowe Twardowskiego – "Maria Stuart" i "Historya o św. Katarzynie".
Caterina Valente. Włoska piosenkarka, gitarzystka, tancerka i aktorka wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako piosenkarka z największą liczbą nagrań płytowych: 1350. Od 1957 r. prowadziła własne telewizyjne show, występowała też gościnnie w innych programach. Jej talent estradowy doskonale widać choćby na króciutkim filmiku, gdy śpiewa "Sambę na jedną nutę" z Deanem Martinem. Wydała kilkadziesiąt albumów, zagrała w kilkunastu filmach fabularnych. Zdobyła wiele złotych płyt, nagrody na festiwalach, nominację do Grammy, odznaczenia państwowe Francji i Niemiec. Aż 17 milionów widzów oglądało jej benefis w telewizji ARD, gdy 50-lecie pracy scenicznej świętowała w gronie przyjaciół. Miała trzy obywatelstwa, mówiła płynnie sześcioma językami, a śpiewała w dziewięciu.
Tadeusz Woźniak. Skomponował kilkaset utworów, ale wszyscy pamiętają "Zegarmistrza światła". Miał 25 lat, gdy wygrał nią festiwal w Opolu (ex aequo z "Jej portretem" w wykonaniu Bogusława Meca). Młodzieńcowi z gitarą towarzyszył wtedy zespół Alibabki. Utwór stał się jedną z najważniejszych polskich piosenek XX wieku. Piosenki z jego muzyką śpiewali m.in.: Elżbieta Adamiak, Michał Bajor, Anna Chodakowska, Bernard Ładysz, Andrzej Poniedzielski, Krystyna Prońko, Zbigniew Wodecki, Wojciech Malajkat, Krzysztof Majchrzak, a nawet węgierska grupa Locomotiv GT. Trzy lata przed śmiercią przekazał Bibliotece Narodowej swoje archiwum, m.in. rękopisy kompozycji.
Jan Ptaszyn Wróblewski. Wybitny saksofonista, kompozytor i aranżer. Od wielu lat jako dziennikarz i krytyk muzyczny popularyzował w Polsce jazz. W 1958 r. jako pierwszy polski jazzman wystąpił w USA – na festiwalu w Newport. W 1970 r. zaczął współpracę z radiową Trójką. Przez 44 lata prowadził autorską audycję "Trzy kwadranse jazzu". Ostatnią audycję poprowadził dzień przed śmiercią.
Jacek Zieliński. Współtwórca zespołu Skaldowie, wokalista, trębacz, skrzypek i kompozytor. Skaldowie byli jednym z najpopularniejszych zespołów w Polsce w latach 70. Jacek Zieliński wraz z innymi członkami zespołu stworzyli niezapomniane hity, takie jak "Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał", "Prześliczna wiolonczelistka", "Z kopyta kulig rwie", "W żółtych płomieniach liści" czy "Cała jesteś w skowronkach".
Frans de Waal. Słynny prymatolog, który nie tylko popularyzował wiedzę o zachowaniu ssaków naczelnych, ale i pomagał lepiej zrozumieć człowieczeństwo. Najbardziej kochał szympansy. To na obserwacjach szympansów zwyczajnych, a także karłowatych, czyli bonobo, oparł swoje najwspanialsze i niezwykle popularne książki: "Polityka szympansów", "Małpa w każdym z nas", "Bystre zwierzę". I ostatnią: "Jak się różnimy. Gender oczami prymatologa". W 2007 r. magazyn "Time" umieścił go na liście 100 najbardziej wpływowych ludzi na świecie.
Kazimierz Działocha. Profesor prawa, były sędzia Trybunału Konstytucyjnego, senator i poseł. W latach 1997-2001, sprawując mandat posła z listy SLD, przewodniczył Komisji Etyki Poselskiej. Był w gronie współzałożycieli Fundacji Międzynarodowego Festiwalu Chopinowskiego w Dusznikach-Zdroju, w 1989 r. został przewodniczącym jej rady. Do 2006 r. był prezesem Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej.
Helen Fisher. Badaczka miłości. Amerykańska antropolożka i psycholożka, autorka książek czytanych na całym świecie. Pracowała na Wydziale Antropologii Uniwersytetu Rutgersa (USA) oraz w Instytucie Kinseya przy Uniwersytecie Indiany, prestiżowym ośrodku badań nad seksualnością i zdrowiem seksualnym.
Krzysztof Gałkowski. Specjalista systemów informatycznych i międzynarodowy autorytet w dziedzinie automatyki teoretycznej, profesor związany z uniwersytetami w Zielonej Górze i Toruniu. Opublikował ponad 400 artykułów w najbardziej prestiżowych czasopismach naukowych. Wielokrotnie był zapraszany do wygłoszenia wykładów na uczelniach całego świata. Do ostatniej chwili pracował naukowo.
Peter Higgs. Brytyjski noblista, ojciec chrzestny "boskiej cząstki", która została odkryta w Wielkim Zderzaczu Hadronów. Był jednym z kilku fizyków, którzy w połowie lat 60. wpadli na pomysł, że za pomocą hipotetycznej cząstki elementarnej można uratować teorię budowy świata. Niezależnie do tego samego wniosku doszedł wtedy m.in. François Englert, z którym Higgs wspólnie dostał Nagrodę Nobla. Był niezwykle skromnym człowiekiem – odmówił przyjęcia tytułu szlacheckiego.
Jerzy Jarzębski. Wybitny krytyk i historyk literatury, znawca twórczości Witolda Gombrowicza, Brunona Schulza i Stanisław Lema. Był członkiem wielu gremiów przyznających nagrody literackie. Przewodniczył m.in. jury Nagrody im. Witolda Gombrowicza za debiut literacki, w latach 2001-03 był członkiem jury Nagrody Literackiej Nike, a w 2006 r. był nominowany do Nike za "Prowincję – Centrum. Przypisy do Schulza". Prof. Jarzębski wykładał gościnnie na wyższych uczelniach Europy, Azji i obu Ameryk. Jego prace tłumaczono na 20 języków. Wielokrotnie upominał się o reformę szkolnictwa akademickiego.
Perła Kacman. Poświęciła życie fizyce teoretycznej. Uczestniczka Marca’68 nie dała się wypędzić z Polski. Zaprzyjaźniona ze środowiskiem "komandosów", uczęszczała na spotkania Klubu Poszukiwaczy Sprzeczności Adama Michnika. 8 marca 1968 r. uczestniczyła w wiecu na UW. Jej rok studiów został zawieszony i wszyscy jego studenci musieli przejść ponowną rekrutację. Dzięki zaangażowaniu prof. Jerzego Pniewskiego została przywrócona w prawach studentki. W 1976 r., po studiach w Instytucie Fizyki PAN, obroniła doktorat. W latach 2003-11 była zastępcą dyrektora Instytutu ds. badań naukowych. Stworzyła wtedy Centrum Projektów Badawczych, które usprawniło zdobywanie funduszy krajowych i europejskich, nie tylko na badania, ale i na kształcenie doktorantów. W latach 2000-03 pod pseudonimem Agata Baranowska publikowała w "Wyborczej" felietony w cyklu "Kuchennymi drzwiami do Europy".
Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska. Przez lata uczyła Polaków, jak zdrowo jeść. Internistka, gastroenterolożka i dietetyczka, działała m.in. w Polskim Towarzystwie Badań nad Miażdżycą i w Radzie Promocji Zdrowego Żywienia Człowieka. Przez ponad 20 lat pracowała w Klinice Chorób Metabolicznych i Gastroenterologii Szpitala Bródnowskiego.
Wojciech Łączkowski. Były sędzia Trybunału Konstytucyjnego, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej i członek Rady Polityki Pieniężnej. W latach 70. był prodziekanem i dziekanem Wydziału Prawa i Administracji UAM. W sierpniu 1981 r. został wybrany na prorektora, ale w stanie wojennym minister odwołał władze uczelni. W 1989 r. prof. Wojciech Łączkowski został przewodniczącym Komitetu Obywatelskiego w Poznaniu. W latach 1989-97 zasiadał w Trybunale Konstytucyjnym. Od 1994 do 1997 r. był przewodniczącym Państwowej Komisji Wyborczej. W latach 1998-2004 wchodził w skład Rady Polityki Pieniężnej. W 2006 r. został wybrany na przewodniczącego Kościelnej Komisji Historycznej.
Zbigniew Mikołejko. Filozof religii i historyk idei. Chętnie przybliżał w mediach meandry myśli filozoficznej i problemy etyczne. Zawodowo związany był z Instytutem Filozofii i Socjologii PAN, w którym kierował Zakładem Badań nad Religią. Napisał blisko tysiąc artykułów z dziedziny filozofii i historii religii oraz kilkanaście książek. Równowagę i wolność wewnętrzną odnajdywał wśród książek i drzew. Namiętny palacz, zatwardziały abstynent. Miłośnik zwierząt.
Władysław Miodunka. Pionier glottodydaktyki polonistycznej, członek Rady Języka Polskiego w latach 2011-24 i założyciel jej organu – Zespołu Języka Polskiego poza Granicami Kraju. Życie zawodowe związał z Uniwersytetem Jagiellońskim. Łączył badania naukowe z ich zastosowaniem – był lektorem języka polskiego na uniwersytetach w Tuluzie, Detroit i Moskwie, profesorem wizytującym na uniwersytecie w Canberze, na Uniwersytecie Stanforda i w Kurytybie. Należał do twórców systemu certyfikacyjnego języka polskiego jako obcego, w latach 2003-15 był pierwszym przewodniczącym Państwowej Komisji Poświadczania Znajomości Języka Polskiego jako Obcego.
Edward Polański. Wybitny językoznawca i badacz polskiej ortografii, popularyzator poprawnej polszczyzny, wieloletni członek Rady Języka Polskiego. Z Uniwersytetem Śląskim związał się od powstania uczelni (1968) aż do 2001 r. Kierował Zakładem Dydaktyki Języka Polskiego i Literatury Polskiej, był prodziekanem Wydziału Filologicznego, a także wicedyrektorem Instytutu Języka Polskiego. Od 1996 do 2014 r. był członkiem Rady Języka Polskiego, przez wiele lat przewodniczył jego Komisji Ortograficzno-Onomastycznej. Opublikował ponad 40 książek. Był redaktorem naukowym i współautorem m.in. "Nowego słownika ortograficznego PWN", "Wielkiego słownika ortograficznego PWN" i "Słownika języka polskiego z frazeologizmami i przysłowiami".
Irina Rubanowa. Wybitna znawczyni i popularyzatorka polskiego kina w Rosji, przyjaciółka Polski i Polaków. Zmarła w Paryżu, dokąd wyjechała po napaści Rosji na Ukrainę. Polską zainteresowała się dzięki "Kanałowi" Andrzeja Wajdy. W jej pokoleniu, wychowanym na sterylnym kinie radzieckim, bo zachodnie produkcje prawie do ZSRR nie docierały, "Kanał" wywołał szok: że można stworzyć na ekranie taki świat, pokazać taką rozpacz. W czasie pieriestrojki Rubanowa działała w komisji, która przywróciła na ekrany oryginalne warianty ponad 200 filmów pociętych wcześniej przez cenzurę oraz tzw. półkowników. Wykładała w Instytucie Sztuki i na Wyższych Kursach Reżyserów i Scenarzystów w Moskwie. Zaprzyjaźniła się z Andrzejem Wajdą, Jerzym Hoffmanem, Krzysztofem Zanussim i wielokrotnie o nich pisała. Była autorką pierwszej książki o Włodzimierzu Wysockim opublikowanej w ZSRR. Przetłumaczyła na rosyjski wspomnienia Beaty Tyszkiewicz "Nie wszystko na sprzedaż".
Zbigniew Lew-Starowicz. Seksuolog, psychiatra i psychoterapeuta. Propagator wiedzy o seksualności człowieka. Profesorem nauk medycznych został w 2015 r. Pracował w warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego (przez dwie kadencje był dziekanem Wydziału Rehabilitacji) i w Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego, gdzie kierował Zakładem Seksuologii Medycznej i Psychoterapii. Był założycielem i prezesem Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego i Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej. W latach 90. był ekspertem MEN w dziedzinie edukacji seksualnej i kierował programem edukacji seksualnej ONZ. Przez wiele lat był krajowym specjalistą z zakresu seksuologii, a także biegłym sądowym.
Piotr Węgleński. Biolog, genetyk, w latach 1999-2005 rektor Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 70. spędził kilka lat na stażach naukowych w Wielkiej Brytanii (John Innes Institute), USA (MIT) i Francji (Paris XI). W 1987 r. został profesorem belwederskim. Opublikował wiele prac naukowych, głównie z zakresu genetyki, był redaktorem naukowym podręcznika "Genetyka molekularna". Kierował ważnymi projektami badawczymi, dotyczącymi m.in. konstruowania szczepów bakterii do produkcji ludzkiej insuliny i ludzkiego hormonu wzrostu.
Philip Zimbardo. Amerykański psycholog społeczny, autor 50 książek popularnonaukowych. Sławę przyniósł mu kontrowersyjny "eksperyment więzienny'' z 1971 r. W 1968 r. Zimbardo związał się z Uniwersytetem Stanforda, gdzie wykładał przez 40 lat. Właśnie w podziemiach tej uczelni urządził "więzienie", w którym podczas eksperymentu studenci ochotnicy mieli odgrywać role strażników i więźniów. Od samego początku ten eksperyment budził jednak wątpliwości innych psychologów – podnosili kwestie etyczne, ale przede wszystkim zwracali uwagę na błędy metodologiczne. Po latach powrócił na pierwsze strony wiadomości, gdy na światło dzienne wyszły makabryczne wybryki amerykańskich żołnierzy znęcających się nad więźniami w więzieniu Abu Ghraib w Iraku.
Paul Auster. Amerykański pisarz, scenarzysta i reżyser. Nie miał komputera ani smartfona. Przez lata pisał tylko na maszynie lub ręcznie, a od kiedy wydawcy żądali plików, wynajmował ludzi do wpisywania książek do komputera. Największe uznanie przyniosła mu "Trylogia nowojorska" z lat 80., którą tworzą powieści: "Szklane miasto", "Duchy" i "Zamknięty pokój". Ostatnią powieścią Austera był "Baumgartner" wydany w 2023 r. Natomiast jego ostatnią książką wydaną w Polsce jest "4 3 2 1" z 2017 r.
Anders Bodegård. Wybitny tłumacz polskiej i francuskiej literatury na język szwedzki. Wisława Szymborska wielokrotnie mówiła, że bez niego nie przyznano by jej Nagrody Nobla. Poetkę i tłumacza łączyła przyjaźń – był członkiem kapituły Nagrody im. Wisławy Szymborskiej. W 1998 r. Antoni Krauze nakręcił o nim dokument "Szwed z »Wesela«, czyli niezdrowo i romantycznie".
Ernest Bryll. Twórca "Peggy Brown" i "Psalmu stojących w kolejce" uważany jest za jednego z najciekawszych poetów drugiej połowy XX wieku. Ulubionymi motywami i stylizacjami w twórczości Brylla były kolęda, hymn i pastorałka. Był niezwykle pracowity. Poza pisaniem piosenek, kierowaniem zespołami teatralnymi czy filmowymi, opublikował kilkadziesiąt tomów wierszy. Pracował również jako tłumacz.
Leszek Długosz. Poeta, aktor, pieśniarz i pianista współtworzył jedno z najważniejszych miejsc polskiej kultury – krakowską Piwnicę pod Baranami. Jako poeta debiutował tomikiem "Lekcje rytmiki" w 1973 r. Wydał kilkanaście zbiorów wierszy, ostatni w 2020 r. Był także współautorem scenariuszy do filmu "Wróżby kumaka" opartego na powieści Grassa i do komedii "O dwóch takich, co nic nie ukradli". Pisał też utwory dramatyczne i słuchowiska radiowe.
Paweł Huelle. Mistrz eleganckiego słowa i przejmującej opowieści. Choć pisał o przeszłości, to jego proza była „nasycona życiem jak żywicą". Piewca Gdańska, autor m.in. „Weisera Dawidka". To historia zagadkowego zniknięcia żydowskiego chłopca opowiedziana za pomocą retrospekcji. W centrum powieści pisarz umieścił Gdańsk, w którym jak w soczewce odbijała się cała współczesna polska (i nie tylko polska) historia. Książka przyniosła autorowi międzynarodowy rozgłos.
Ismail Kadare. Albański pisarz wymieniany wśród kandydatów do literackiego Nobla. Jego "Generał martwej armii" uważany jest za jedną z najważniejszych powieści XX wieku. Studiował literaturoznawstwo w Tiranie i Moskwie. Zadebiutował tomem poezji w 1954 r. W 1963 r. opublikował powieść "Generał martwej armii", która przyniosła mu międzynarodową sławę. Przez wielu uważana jest za najważniejszą albańską powieść XX wieku. W 1999 r. "Le Monde" umieścił ją na liście stu najważniejszych powieści kończącego się stulecia. Kadare opuścił Albanię w 1990 r. – uzyskał azyl polityczny we Francji. Władze w Tiranie go potępiły, jego twórczość wciąż ukazywała się w kraju. Napisał siedem tomów poezji, kilkadziesiąt powieści, eseje o historii i literaturze albańskiej, był także scenarzystą filmowym. Był jednym z najczęściej nagradzanych pisarzy XX wieku.
Tomasz Łubieński. Poeta, prozaik, dramaturg, eseista i tłumacz literatury pięknej, wieloletni redaktor naczelny miesięcznika "Nowe Książki", taternik i alpinista. Autor m.in. zbioru esejów "Bić się czy nie bić?" (1976) o polskich powstaniach w XIX wieku, monografii "Norwid wraca do Paryża" (1989) i "M jak Mickiewicz" (1999), wspomnień "Wszystko w rodzinie" (2004). W tym samym roku wydał też książkę eseistyczną "Ani tryumf, ani zgon. Szkice o Powstaniu Warszawskim".
Alice Munro. Mistrzyni opowiadania. W 2013 r. została pierwszą Kanadyjką i dopiero trzynastą kobietą wyróżnioną literacką Nagrodą Nobla. Zaczęła pisać jako nastolatka. Większość historii opowiadanych przez Munro dzieje się w jej rodzinnym hrabstwie Huron w Ontario. Na pytanie dziennikarza: "Co może być tak interesującego w opisywaniu życia w kanadyjskim małym miasteczku?", odpowiedziała: "Żeby to zrozumieć, musisz tam być".
Marian Pilot. Wybitny pisarz łączył tematykę plebejską z wyrafinowaną formą i nowatorskim językiem. W 2011 r. za powieść "Pióropusz" dostał Nagrodę Literacką "Nike". Zadebiutował jako pisarz w 1962 r. tomem 15 opowiadań "Panny szczerbate". Opublikował w sumie 24 książki – powieści, zbiory opowiadań, eseje. Za drugą, "Sień" (1966), otrzymał Nagrodę Literacką im. Stanisława Piętaka, jednego z najwybitniejszych ludzi pióra wywodzących się z nurtu wiejskiego literatury polskiej.
Edward Redliński. Jeden z najważniejszych twórców "nurtu chłopskiego" w polskiej literaturze. Siłą jego prozy była bezpruderyjność, humor i słuch językowy. Zadebiutował w 1967 r. zbiorem opowiadań "Listy z Rabarbaru". Najsłynniejszą książką Redlińskiego jest wydana w 1973 r. "Konopielka". Powieść, której akcja toczy się w podlaskich Taplarach, opowiada o nagłym wkroczeniu na wieś postępu i nowoczesności.
Michał Sobelman. Polsko-izraelski historyk, tłumacz literatury, wieloletni rzecznik ambasady Izraela w Polsce. Przekładał na polski m.in. sztuki Hanocha Levina, Savyon Liebrecht i Edny Mazyi oraz prozę Benjamina Tammuza, Batii Gur i Judith Katzir.
Maria Wiśniewska. Córka powstańca wielkopolskiego, w powstaniu warszawskim była łączniczką Batalionu "Parasol" i sanitariuszką w powstańczym szpitalu Sano. Należała do Kedywu Komendy Głównej AK w kompanii "Pegaz", od lata 1944 r. w Batalionie "Parasol". Brała udział w działaniach Grup Wykonawczych przy Kwaterze Głównej Szarych Szeregów.
Jerzy Wołk-Łaniewski. Tłumacz literatury non-fiction. Przekładał z angielskiego, hiszpańskiego, włoskiego, francuskiego. Spolszczony przez niego reportaż Andera Izagirre "Potosí. Góra, która zjada ludzi" zdobył w 2022 r. Nagrodę Kapuścińskiego. W ostatnich latach przełożył kilka istotnych pozycji o Rosji i Ukrainie, m.in.: "Na Kremlu wiecznie zima" Roberta Service’a, "Przesłanie z Ukrainy" Wołodymyra Zełenskiego, "Do przyjaciół Rosjan" Jonathana Littela, "Wojna i kara" Michaiła Zygara. Tłumaczył także dla "Wyborczej" artykuły z "New York Timesa".
Sandra Day O'Connor. Pierwsza kobieta na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych. Wielokrotnie jej głos był przeważającym w sprawach, co do których sąd był podzielony, np. w kwestii podtrzymania legalności aborcji czy gdy SN decydował o wyniku wyborów prezydenckich w 2000 r. na korzyść George'a W. Busha.
Jacques Delors. Jeden z ojców założycieli Unii Europejskiej. Trzykrotny przewodniczący Komisji Europejskiej (1985-95), socjalista, katolik, były minister finansów Francji i europoseł. Ekonomista z dyplomem Sorbony pracował w Banque de France. Aktywnie działał w Chrześcijańskiej Konfederacji Związków Zawodowych. Do Partii Socjalistycznej wstąpił w 1974 r. W 1979 r. został wybrany do Parlamentu Europejskiego, gdzie pełnił funkcję przewodniczącego komisji gospodarczej i walutowej. W latach 1981-84 był ministrem gospodarki, finansów i budżetu we francuskim rządzie. W 1985 r. rozpoczął pierwszą kadencję jako przewodniczący Komisji Europejskiej. W ciągu zaledwie pół roku ekipa francuskiego ekonomisty opracowała niemal 300 propozycji aktów prawnych mających doprowadzić do stworzenia jednolitego rynku i wspólnej waluty. Do 31 grudnia 1992 r. państwa członkowskie przyjęły ponad 90 proc. przepisów. Komisja Delorsa jako pierwsza planowała też wieloletnie budżety unijne. Za kadencji Delorsa Polska 16 grudnia 1991 r. rozpoczęła starania o członkostwo w Unii Europejskiej.
Alberto Fujimori. Były prezydent Peru ostatnie lata życia spędził w więzieniu. Do władzy doszedł w 1990 r., gdy w wyborach pokonał pisarza Maria Vargasa Llosę. Po dwóch latach dokonał zamachu stanu. Rozwiązał parlament i zaprowadził rządy tajnej policji i wojska. Pod pretekstem walki z maoistycznymi terrorystami Świetlanego Szlaku ustanowił państwowy terror tajnych szwadronów śmierci, sterowany przez wszechwładnego szefa tajnej policji Vladimira Montesinosa. Zabójcze komanda tajnej policji dokonywały mordów, także zbiorowych, na studentach i mieszkańcach wsi podejrzewanych o przynależność do Szlaku. W 2000 r. na jaw wyszło, że Montesinos przekupywał na masową skalę polityków, posłów i dziennikarzy. W 2023 r. peruwiańska prokuratura oskarżyła Alberto Fujimoriego i jego trzech ministrów zdrowia o to, że w ciągu sześciu lat rząd zmusił do sterylizacji ponad 270 tys. kobiet i 22 tys. mężczyzn z rdzennej ludności Peru. Alberto Fujimori wyszedł z więzienia w grudniu 2023 r., ułaskawiony ze względów humanitarnych – od lat chorował na nowotwór.
Teresa Jasztal. Posłanka SLD trzech kadencji, nauczycielka, działaczka związkowa. W 1962 r. wstąpiła do PZPR. W partii była do jej rozwiązania w 1990 r. W 1976 r. ukończyła studia na Wydziale Filozoficzno-Historycznym UWr. Nauczycielka, dyrektorka szkoły i wizytatorka. Od lat 60. działała w ZNP, była członkinią zarządu głównego i prezeską okręgu dolnośląskiego. Posłanką z listy SLD została w 1995 r., obejmując mandat po Jacku Uczkiewiczu, który został wiceprezesem NIK. Potem wygrywała kolejne wybory – w 1997 i 2001 r. W Sejmie pracowała m.in. w Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, przewodniczyła też Komisji Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn.
Henry Kissinger. Sekretarz stanu USA, który ukształtował współczesny świat. 21 razy znalazł się na okładce "The Time". Był architektem zakończenia wojny w Wietnamie, otwarcia w relacjach Waszyngtonu z Pekinem oraz porozumień deeskalujących zimną wojnę. Jednocześnie stał się symbolem bezwzględności Stanów Zjednoczonych w dążeniu do dominacji na świecie. Kissinger, który przez całe życie mówił po angielsku z bawarskim akcentem, urodził się koło Norymbergi w ortodoksyjnej żydowskiej rodzinie. Po wojnie dostał się na Harvard, na którym z wyróżnieniem ukończył nauki polityczne, a w 1954 r. obronił doktorat. W 1959 r. dostał stały angaż na Harvardzie, a w 1962 r. – stanowisko profesora. Pracował dla Nelsona Rockefellera, republikańskiego gubernatora stanu Nowy Jork, jednocześnie był konsultantem w demokratycznej administracji Johna F. Kennedy’ego. W 1968 r. prezydent Richard Nixon mianował go doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego, a następnie sekretarzem stanu, którym Kissinger był również u jego następcy, Geralda Forda. Na początku lat 70. odegrał główną rolę w otwarciu stosunków dyplomatycznych z Chińską Republiką Ludową. Przyczynił się też do zakończenia wojny w Wietnamie, za co w 1973 r. dostał Pokojową Nagrodę Nobla — wspólnie z północnowietnamskim generałem Le Duc Tho, który jednak nagrody nie przyjął. Nie wahał się poświęcać amerykańskich wartości, gdy służyło to interesom reprezentowanych przez niego administracji. W lipcu 2023 r. pojechał do Chin, gdzie powitano go z najwyższymi honorami, a czas na spotkanie z Kissingerem znalazł sam Xi Jinping.
Izabela Katarzyna Mrzygłocka. Wałbrzyska ekonomistka i działaczka samorządowa, w Sejmie zasiadała nieprzerwanie od 2005 r. jako posłanka PO. Zmarła w trakcie szóstej kadencji. Była laureatką Orderu Uśmiechu. Jej pogrzeb miał państwowy charakter, uczestniczył w nim premier Donald Tusk i marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Walerian Piotrowski. Adwokat prześladowanych w PRL, senator dwóch kadencji, sędzia Trybunału Stanu. Zagorzały przeciwnik aborcji. Po zamieszkach w Zielonej Górze w 1960 r., gdy kilka tysięcy ludzi starło się z milicją, broniąc Domu Katolickiego przed eksmisją, przed sądem stanęło ponad 200 demonstrantów. Piotrowski bronił kilkunastu z nich. W latach 80. był obrońcą działaczy "S" w sądach wojskowych po wprowadzeniu stanu wojennego. Senator dwóch kadencji, w latach 1989-93, najpierw z list Komitetu Obywatelskiego, potem z ramienia Chrześcijańskiej Demokracji. W latach 1992-93 przewodniczył Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego. Od 1997 do 2001 r. był sędzią Trybunału Stanu.
Wolfgang Schäuble. Jeden z najbardziej wpływowych polityków w powojennych Niemczech. Podpisał traktat o zjednoczeniu Niemiec, a jako minister finansów pomógł strefie euro pokonać wielki kryzys. Prawnik i polityk, od 1965 r. związany z CDU. W rządach kanclerza Helmuta Kohla był ministrem bez teki i szefem Urzędu Kanclerza Federalnego (1984-89), a później ministrem spraw wewnętrznych (do 1991). Pozostał posłem do Bundestagu i należał do najbliższych współpracowników Angeli Merkel. Ministrem finansów w jej rządzie został w październiku 2009 r., na krótko przed ujawnieniem informacji o rosnącym deficycie budżetowym Grecji. W latach 2017-2021 Schäuble był przewodniczącym Bundestagu, a w 2021 r. został posłem najdłużej nieprzerwanie zasiadającym w izbie niższej niemieckiego parlamentu – mandat sprawował od 1972 r.
Karel Schwarzenberg. Szef kancelarii prezydenta Václava Havla, dwukrotny szef dyplomacji Czech, wieloletni parlamentarzysta – był dla swoich rodaków wielkim moralnym autorytetem i niestrudzonym piewcą zjednoczonej Europy. Potomek wielkiego austriackiego feldmarszałka nosił książęcy tytuł. Po czesku: Karel Jan Nepomuk Josef Norbert Bedrich Antonín Vratislav Menas kníže ze Schwarzenbergu. Po raz pierwszy ministrem spraw zagranicznych Czech był w latach 2007-09. Potem założył centroprawicową partię TOP 09, którą kierował do 2015 r. W 2010 r. został wicepremierem i ministrem spraw zagranicznych. Trzy lata później stanął do pierwszych w Czechach bezpośrednich wyborów prezydenckich. W drugiej turze przegrał z Milošem Zemanem. Trzykrotnie wybierany deputowanym Izby Poselskiej czeskiego parlamentu, mandat sprawował do 2021 r.
Miron Sycz. Działacz Związku Ukraińców w Polsce, poseł dwóch kadencji, od 2015 r. wicemarszałek warmińsko-mazurski. Był synem Ołeksandra Sycza, skazanego przez polski sąd w 1947 r. za działalność w UPA na karę śmierci, złagodzoną do 15 lat więzienia. Współorganizował ukraińskie przedsięwzięcia kulturalne na Warmii i Mazurach, był także delegatem na Światowe Forum Ukraińców w Kijowie. Należał do PZPR. Po 1990 r. działał w KLD, UW i Partii Demokratycznej. Przez dziewięć lat był przewodniczącym w sejmiku warmińsko-mazurskiego. W wyborach w 2007 r. uzyskał mandat poselski z list PO w okręgu elbląskim. Był pierwszym posłem w polskim parlamencie, który składał ślubowanie w soroczce, tradycyjnej ukraińskiej koszuli wyszywanej haftem krzyżykowym. W 2015 r. został po raz pierwszy powołany na wicemarszałka województwa warmińsko-mazurskiego. Funkcję pełnił do śmierci.
Iwona Śledzińska-Katarasińska. Była posłanką nieprzerwanie przez 32 lata. To rekord w parlamencie III RP. W 1989 r. tworzyła łódzki oddział "Gazety Wyborczej" i była jej pierwszą redaktorką naczelną, do 1991 r. W Sejmie reprezentowała Łódź od 1991 r. aż do wyborów w październiku 2023 r. W latach 2005-15 była przewodniczącą sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.
Izabella Cywińska. Wybitna reżyserka, dyrektorka teatrów i pierwsza ministra kultury w wolnej Polsce. "Ministra? Co za okropna forma! Ja byłam ministrem" – oburzy się 26 lat później w wywiadzie dla "Wyborczej". W 1989 r. została pierwszą niekomunistyczną ministerką kultury w Polsce — w rządzie Tadeusza Mazowieckiego. Swoje doświadczenia z tamtego czasu opisała w książce "Nagłe zastępstwo. Z dziennika pani minister" (1992). Ostatnie lata spędzała nieśpiesznie z mężem, aktorem Januszem Michałowskim.
Maria Dłużewska. Opozycjonistka, członkini Solidarności Walczącej, dziennikarka, reżyserka i twórczyni filmów smoleńskich. W III RP została dziennikarką "Tygodnika Solidarność". Od lat 90. jako scenarzystka i reżyserka tworzyła filmy dokumentalne, m.in. o Marku Antonim Nowickim – prezydencie Międzynarodowej Helsińskiej Federacji na Rzecz Praw Człowieka ("Prezydent", 1993) czy miejscowości Wąchock ("Pierwszy dzień miasta", 1994).
Janusz Majewski. Reżyser przejmujących "Zaklętych rewirów" i przezabawnych "CK Dezerterów" był mistrzem kina gatunkowego. Talentem błysnął już podczas studiów. Jego film absolutoryjny "Rondo" (1958) stał się jedną z wizytówek łódzkiej Filmówki. Sławomir Mrożek, jego kolega z czasów gimnazjalnych, tańczy w nim tango z reżyserem Stefanem Szlachtyczem. Sześć lat później Mrożek opublikował swoje "Tango". W latach 1983-90 był prezesem Stowarzyszenia Filmowców Polskich, a od 2012 r. rektorem Warszawskiej Szkoły Filmowej.
Andrzej Mularczyk. Wielki scenarzysta, wybitny reporter i autor nagradzanych na świecie słuchowisk radiowych. Scenariusz polskiej komedii wszech czasów, "Samych swoich" (1967), oparł na opowieściach swego stryja Jana. Mularczyk był scenarzystą także kolejnych części najpopularniejszej polskiej trylogii komediowej wyreżyserowanej przez Sylwestra Chęcińskiego: "Nie ma mocnych" (1974) i "Kochaj albo rzuć" (1977), która w 2024 r., wraz z prequelem "Sami swoi. Początek" (reżyseria: Artur Żmijewski) rozrosła się do tetralogii. Andrzej Mularczyk napisał scenariusz i tego filmu, na podstawie własnej książki "Każdy żyje jak umie".
Jan Szurmiej. Aktor i reżyser związany z Teatrem Żydowskim i Teatrem Polskim we Wrocławiu. Zagrał w "Austerii" Jerzego Kawalerowicza, a także epizodyczne role w "Sanatorium pod Klepsydrą" Wojciecha Jerzego Hasa i "Podróżach Pana Kleksa" Krzysztofa Gradowskiego. W ostatnich latach współpracował z Teatrem Polskim we Wrocławiu w okresie jego upadku za dyrekcji Cezarego Morawskiego.
Arkadiusz Tomiak. Wybitny operator filmowy zginął w wypadku samochodowym w drodze na festiwal "Młodzi i Film" w Koszalinie. Na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni dostał dwie nagrody – w 2000 r. za "Daleko od okna" i w 2016 r. za dwa filmy: "Statystów" i "Palimpsest". Siedem razy nominowano go do Polskiej Nagrody Filmowej "Orzeł", nagrody dostał za zdjęcia do "Obławy" (2012) i "Karbali" (2015).
Leszek Wosiewicz. Reżyser "Kornblumenblau", "Kronik domowych" i serialu "Przeprowadzki". Jego 22-minutowy dokument "Przypadek Hermana-Palacza" (1986) uhonorowany Nagrodą Główną na festiwalu w Oberhausen jest opowieścią o człowieku zmarłym w Polsce w 1980 r., który z zaangażowaniem palił w piecach w kwaterze głównej Adolfa Hitlera. W "Wigilii ’81" (1982, premiera 1988) oddał niepokoje z czasów wprowadzenia stanu wojennego. Film powstał w Studiu Filmowym imienia Karola Irzykowskiego, którego Wosiewicz był współzałożycielem. W serialu "Przeprowadzki" (2000-01) według scenariusza Cezarego Harasimowicza Wosiewicz opowiedział historię polskiego XX wieku za pomocą różnorodnych zleceń, jakie otrzymuje rodzinna firma przeprowadzkowa. Odmienne w charakterze były jego "Kroniki domowe" (1997, pięć nagród w Gdyni), które nakręcił na podstawie swojego młodzieńczego pamiętnika. Dramatem Wosiewicza było odebranie mu realizacji "Raportu Pileckiego" (2023). Komisja filmowców stwierdziła, że materiały nakręcone przez Wosiewicza nie dają gwarancji powstania tej fabuły. A on uważał, że robi "film życia".
Iris Apfel. Urządzała wnętrza Białego Domu dla dziewięciu prezydentów. Nazywano ją ikoną mody i najlepiej wystylizowaną kobietą świata. Wraz z mężem od 1950 r. prowadziła firmę zajmującą się pozyskiwaniem, renowacją i produkcją unikatowych tkanin, reprodukcji oryginałów z XVII, XIX i początków XX wieku. Klientelę mieli pierwsza klasa: MoMA, Estée Lauder, Greta Garbo i dziewięciu amerykańskich prezydentów. Apfelowie sprzedali firmę w 1992 r., ale doglądali jej jeszcze przez wiele lat. Szersze grono poznało ją w 2005 r. z wystawy "Rzadki ptak: Niepokorna Iris Apfel" zorganizowanej w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku, na której pokazała swoją biżuterię i stroje. Wtedy stała się światową ikoną stylu. W 2018 r. powstała lalka Barbie podobna do Iris Apfel, w charakterystycznych wielkich okularach – była najstarszą osobą, której wizerunek został wykorzystany na lalkach firmy Mattel. Jej profil na Instagramie obserwowały 3 miliony osób. W pandemii wpadła na pomysł, żeby ruszyć ludzi z kanap i pobawić się z nimi w Iris Apfel. Zaproponowała: przekop swoją szafę, wyciągnij najbardziej kolorowe ubrania i wrzuć zdjęcie otagowane #IrisYourCloset.
Frank Borman. Najstarszy żyjący astronauta dowodził historyczną misją Apollo 8, która okrążyła Księżyc w 1968 r. i utorowała drogę do pierwszego lądowania na Księżycu. Frank Borman, James Lovell i William Anders wystartowali 21 grudnia 1968 r., ściśnięci w ciasnej kapsule statku Apollo. Ich lot miał być najważniejszym testem przed lądowaniem na Księżycu. Lot nie przebiegał bez kłopotów. Borman dostał ciężkiej choroby lokomocyjnej, lecz astronauci poinformowali Houston o tym problemie, dopiero gdy dowódcy zrobiło się lepiej. Bali się, że lot zostanie przerwany. Statek dowodzony przez Bormana wrócił na Ziemię 27 grudnia, po 10-krotnym okrążeniu Księżyca.
Po odejściu z NASA w 1970 r. Borman rozpoczął karierę w biznesie. Został wiceprezesem, a potem prezesem Eastern Airlines – wówczas czwartej linii lotniczej w USA. Zrezygnował w 1986 r., kiedy przyszły trudne czasy i firma z różnych powodów stanęła na krawędzi bankructwa. Został dilerem samochodowym, a w 1998 r. kupił ranczo w Montanie, gdzie hodował bydło.
Daniel Chojnacki. Prezes Grupy Karkonoskiej GOPR, były wieloletni wrocławski oficer rowerowy, zginął pod lawiną podczas uprawiania skialpinizmu w Alpach. Pochodził z Jeleniej Góry. Był oficerem rowerowym w Cork, ale porzucił pracę w Irlandii, gdy dowiedział się, że wrocławski magistrat tworzy podobne stanowisko. Objął je w 2007 r. Odszedł w 2022 r., bo od kilku lat mieszkał już w Jeleniej Górze, a to utrudniało pracę we Wrocławiu. Od kwietnia 2023 r. był prezesem Grupy Karkonoskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Alex Dancyg. Obywatel Polski i Izraela, historyk i orędownik dialogu polsko-żydowskiego, uprowadzony przez Hamas 7 października 2023 r. Hamas więził Dancyga razem z innym Izraelczykiem, Jagewem Buchstawem, w okolicach miasta Chan Junus. Obaj zginęli, prawdopodobnie przypadkowo, podczas walk o miasto między armią izraelską a Hamasem. Informację o ich śmierci (jej data jest nieznana) izraelskie wojsko przekazało 22 lipca 2024 r. Dancyg urodził się w Warszawie, w 1957 r. wyjechał z rodzicami do Izraela. Mieszkał w kibucu Nir Oz w południowym Izraelu, na granicy ze Strefą Gazy, w zasięgu rakiet Hamasu. Po uprowadzeniu Alexa Dancyga na FB powstał profil "Help Bring Alex Home" nagłośniający sprawę uprowadzenia Dancyga. Gdy był już przetrzymywany przez Hamas, Polska Rada Chrześcijan i Żydów przyznała mu tytuł "Człowiek Pojednania". 14 marca 2024 r. w Synagodze Nożyków został laureatem Nagrody Specjalnej Orła Jana Karskiego.
Janusz Filipiak. Naukowiec, przedsiębiorca, właściciel spółki informatycznej Comarch i prezes piłkarskiej Cracovii. Jako nauczyciel akademicki do 2006 r. był związany z Wydziałem Elektrotechniki, Automatyki i Elektroniki AGH. W latach 90. kierował Katedrą Telekomunikacji, od 1997 r. jako profesor zwyczajny. Wrócił w latach 2019-20 jako przewodniczący Rady Uczelni. W 1993 r. założył przedsiębiorstwo informatyczne Comarch. Tworzona przez niego spółka przekształciła się w grupę kapitałową, w 1999 r. weszła na giełdę, a Janusz Filipiak w 2000 r. po raz pierwszy został umieszczony na liście 100 najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost". W 2002 r. jego firma zaczęła sponsorować piłkarską Cracovię, później przejęła pakiet akcji spółki MKS Cracovia tworzonej przez klub i miasto Kraków. W 2004 r. został prezesem zarządu.
Hanna Gucwińska. Wieloletnia główna specjalistka ds. hodowlanych wrocławskiego zoo, prawa ręka dyrektora i męża Antoniego Gucwińskiego. Przez lata była gospodynią programu "Z kamerą wśród zwierząt", w którym Gucwińscy opowiadali o zwyczajach różnych gatunków zwierząt. Ich audycja zdobyła dwa Wiktory i dwa Złote Ekrany. Jej ostatni odcinek wyemitowano 22 czerwca 2002 r. We wrocławskim zoo Gucwińscy pracowali do 2006 r.
Przez cztery kadencje Hanna Gucwińska była radną Wojewódzkiej Rady Narodowej we Wrocławiu. W 1998 r. została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Hanna Gucwińska w 2001 r. została posłanką do Sejmu z listy SLD-UP. W 2003 otrzymała Order Uśmiechu.
Uri Huppert. Izraelsko-polski prawnik, publicysta i działacz polityczny. Przeciwnik radykałów i wszelkiego fundamentalizmu. W Jerozolimie studiował prawo na Uniwersytecie Hebrajskim. Przez wiele lat pracował w izraelskim MSZ. W latach 70. został radnym Jerozolimy z ramienia jednej z lewicowych partii. W 2007 r. doktoryzował się na UW. Huppert bacznie śledził doniesienia z Polski. Był adwokatem Polski, ale nie miał bezkrytycznego podejścia. Uważał rządy PiS i Kaczyńskiego za takie samo zło jak Netanjahu, którego obwiniał za atak Hamasu z 7 października. Zmarł w Jerozolimie, nie wiedząc, że wybory w Polsce wygrała demokratyczna opozycja.
Krzysztof Jaślar. Współzałożyciel Kabaretu Tey, autor tekstów, reżyser przedstawień kabaretowych, dziennikarz i reżyser teatralny. Bezbłędnie wyśmiewał smętną rzeczywistość PRL-u. Na studiach poznał Zenona Laskowika, z którym w 1971 r. założył kabaret Tey. Szybko zyskali popularność. W 1973 r. kabaret otrzymał Złotą Szpilkę przyznawaną przez pismo satyryczne "Szpilki". Komunistyczne władze w 1974 r. uznały teksty Jaślara za szkodliwe politycznie i całkowicie zakazały ich publikacji. Natomiast kabaret Tey mógł działać dalej. Ocenzurowany satyryk rozpoczął pracę w redakcji rozrywki poznańskiego ośrodka TVP, próbował dziennikarstwa sportowego.
Tomasz Komenda. Niesłusznie skazany za zbrodnię miłoszycką odsiedział 18 lat. Został aresztowany w kwietniu 2000 r. za brutalny gwałt i morderstwo 15-letniej Małgosi w Miłoszycach. Kilka miesięcy wcześniej wskazała na niego sąsiadka jego babci, która miała rozpoznać go na portrecie pamięciowym. Po jej wskazaniu wykonano badania DNA, które wykazały zgodność, przy czym biegli od początku wskazywali, że taki sam kod ma jedna na 71 osób. To jednak wystarczyło, by zatrzymać Tomasza. W listopadzie 2003 r. sąd okręgowy skazał go na 15 lat więzienia za gwałt ze szczególnym okrucieństwem, który doprowadził do śmierci 15-letniej dziewczyny. W lipcu 2004 r. sąd apelacyjny podwyższył karę do 25 lat więzienia. Komenda cały czas twierdził, że jest niewinny, przez co nie mógł liczyć na przedterminowe zwolnienie. Nie dostawał też przepustek. Po latach śledczy wznowili śledztwo, bo pojawił się nowy podejrzany. Ponowna analiza materiału biologicznego pozwoliła kategorycznie wykluczyć Komendę ze sprawy. W marcu 2018 r. opuścił więzienie, a 16 maja został ostatecznie uniewinniony przez Sąd Najwyższy. Komeda próbował ułożyć sobie życie, na premierze filmu oświadczył się swojej ciężarnej partnerce. Później jednak nastąpiły różne kryzysy, a wreszcie okazało się, że choruje na nowotwór płuc.
Jorthanis Lazopoulos. Legendarny profesor V LO we Wrocławiu, nauczyciel geografii, opiekun wielu olimpijczyków. Jako dziecko przyjechał do Polski z Grecji jako uchodźca polityczny. Ukończył Uniwersytet Wrocławski. Mówił nie tylko po polsku i grecku, znał także język macedoński, dialekt północnomacedoński i rosyjski. Dla grona pedagogicznego Jortan, dla uczniów – Lopek, uczył geografii najpierw w żydowskiej szkole podstawowej przy VII LO, potem w VII LO, a wreszcie – najdłużej - w V LO. Odpytywał przez cały rok z całego materiału, dlatego każdy uczeń Lopka potrafi do końca życia wyrecytować: "kambr, ordowik, sylur, dewon, karbon, perm".
Aleksiej Nawalny. Rosyjski opozycjonista i polityk, prawnik z wykształcenia. Od 2011 roku angażował się w protesty przeciw nadużyciom władzy. Organizował antyrządowe demonstracje, a w internecie zamieszczał filmy demaskujące korupcję na szczytach rosyjskich władz, z Putinem włącznie. W 2017 r. nieznani sprawcy oblali mu twarz substancją żrącą, uszkadzając wzrok w jednym oku. W sierpniu 2020 r. podczas lotu z Tomska do Moskwy stracił przytomność i został przewieziony do szpitala z objawami silnego zatrucia. Po przewiezieniu do Niemiec okazało się, że został otruty substancją bojową z grupy nowiczoków. Wiedział, że jako polityk emigracyjny nie będzie miał znaczenia w Rosji. Podjął zatem grę z Putinem i wrócił do kraju w styczniu 2021 r. Został aresztowany na moskiewskim lotnisku. Od czasu uwięzienia rosyjskie władze postawiły mu zarzuty w kilkunastu sprawach. Zmarł w łagrze o zaostrzonym rygorze w rosyjskim Okręgu Autonomicznym Jamalsko-Nienieckim. Zgodne z oficjalną narracją władz Rosji przyczyną jego nagłego zgonu była „arytmia serca". Według ustaleń niezależnych dziennikarzy, którzy dotarli do części więziennej dokumentacji, Nawalny został najprawdopodobniej otruty nowiczokiem.
Ks. Wiesław Niewęgłowski. Wieloletni duszpasterz środowisk twórczych. Z jego inicjatywy przy pl. Teatralnym w Warszawie wybudowano dla nich kościół. Po wprowadzeniu stanu wojennego jako przedstawiciel Komitetu Prymasowskiego negocjował z władzami uwolnienie osób internowanych. Był inicjatorem budowy kościoła środowisk twórczych pw. św. Brata Alberta i św. Andrzeja przy pl. Teatralnym. Niewielka świątynia powstała w 1999 r. na miejscu dawnego kościoła św. Andrzeja, rozebranego w latach 50. Od konsekracji w 1999 r. do przejścia na emeryturę w 2012 r. ks. Niewęgłowski pełnił funkcję jej rektora. Ks. Wiesław Niewęgłowski wykładał na warszawskich uczelniach: w Akademii Teatralnej, Akademii Sztuk Pięknych, Akademii Teologii Katolickiej i na Papieskim Wydziale Teologicznym. Po 2002 r. kierował Zakładem Dziennikarstwa Telewizyjnego w Instytucie Edukacji Medialnej i Dziennikarstwa UKSW w Warszawie. Był szefem programów katolickich w TVP.
Adam Ochojski. Senior z Rybnika tworzył albumowe książki poświęcone miejscowym kościołom, które nie tylko fotografował, ale i opisywał trzynastozgłoskowcem. Pisać zaczął po osiemdziesiątce, po śmierci żony. Wcześniej nie miał na to czasu. "Miałem przede wszystkim rodzinę, pracę zawodową (przepracował 40 lat w kopalni), ogród działkowy, działalność w PTTK-u, organizowanie wycieczek..." – tłumaczył. Każdą książkę ozdabiał kompozycjami z suszonych kwiatów i ręcznie wpisywał sentencję oraz dedykację. Tak przygotowane albumy były dziełami sztuki. Rybniczanie chętnie kupowali je na prezenty. Sprzedawał je po kosztach, nie chciał na nich zarabiać, cieszył się, że komuś się podobają.
Stanisława Ryster. Przez trzy dekady prowadziła najpopularniejszy teleturniej w polskiej telewizji - "Wielką grę". W 1998 r. otrzymała nagrodę Super Wiktora dla osobowości telewizyjnej za całokształt twórczości. Gospodynią teleturnieju była nieprzerwanie do 2006 r., gdy z prasy dowiedziała się, że "Wielka gra" wypada z ramówki. Zdecydował o tym ówczesny szef TVP Bronisław Wildstein – uznał program za symbol peerelowskiej telewizji. Stanisława Ryster nie kryła żalu z powodu sposobu, w jaki telewizja się jej pozbyła. Do stacji wróciła na krótko w 2010 r. w programie "Wielka gra – na bis" na kanale TVP Polonia.
Janusz Rzeźnik. Były piłkarz i przyjaciel tenisa, twórca akademii tenisa w Puszczykowie, prywatnie dziadek tenisistki Angelique Kerber. W młodości był bramkarzem Polonii Leszno. W latach 60. wyjechał do Niemiec. Prowadził firmy, był prezesem Związku Polaków Zgoda w Niemczech, pomagał nawiązywać kontakty gospodarcze pomiędzy firmami z Polski i z Niemiec. Po powrocie do Polski Rzeźnikowie kupili ziemię w Puszczykowie i tam prowadzili m.in. firmę odzieżową. – Z czasem ten biznes przestał być opłacalny, a ja zdecydowałem wraz z żoną o budowie obiektu tenisowego. Czy było warto? Oczywiście. Wystarczy spojrzeć na sukcesy wnuczki – podsumowywał Rzeźnik.
O.J. Simpson. Wybitny futbolista oskarżony o zamordowanie byłej żony i jej przyjaciela. Jego proces podzielił amerykańskie społeczeństwo. Orenthal James Simpson był spełnieniem amerykańskiego snu: biedny, czarny chłopak, z poprawczakiem w CV, został pierwszym zawodnikiem w historii ligi NFL, który w sezonie przebiegł z piłką ponad 2 tys. jardów. Grał w Buffalo Bills i San Francisco 49ers. W 1973 r. został graczem roku, sześć razy wystąpił w Meczu Gwiazd. Po zakończeniu kariery z powodzeniem grał w filmach, m.in. w serii "Naga broń". Na reklamach zarobił fortunę, komentował mecze NFL w telewizji NBC. W 1985 r. został przyjęty do Galerii Sław futbolu amerykańskiego. Gdy 13 czerwca 1994 r. w Los Angeles znaleziono ciała zadźganych nożem eksżony Simpsona i jej przyjaciela, głównym podejrzanym był O.J. Simpson. Jego proces trwał ponad rok i śledziła go cała Ameryka. Ponad 70 proc. badanych Afroamerykanów chciało uniewinnienia Simpsona. Podobny odsetek białych Amerykanów uważał, że jest winny. Ława przysięgłych, w większości złożona z czarnych, puściła Simpsona wolno. Podwójne zabójstwo z 1994 r. do dziś jest niewyjaśnione. Kilka lat później w procesie cywilnym Simpsona uznano za winnego i musiał wypłacić odszkodowanie rodzinom ofiar. W 2008 r. Simpson ponownie stanął przed sądem – tym razem został skazany za zbrojny napad i porwanie na 33 lata więzienia, wyszedł na wolność po odsiedzeniu dziewięciu lat.
Przemysław Sobieszczuk. Mówca motywacyjny, społecznik, bloger. W czasie spotkań z ludźmi opowiadał o tym, jak dzień po dniu rzuca wyzwanie światu. Dawał nadzieję innym osobom zmagającym się z różnymi przeciwnościami. Całe życie zmagał się z Epidermolysis bullosa, rzadką, nieuleczalną chorobą skóry wiążącą się z nieustannym bólem. A do tych cierpień dochodzi jeszcze reakcja otoczenia: zdarzają się ludzie, którzy chorym na EB nie chcą podać ręki, bojąc się, że mogą się zarazić.
Elżbieta Sommer. Legendarna "Chmurka" była przez kilkadziesiąt lat niezwykle popularną prezenterką pogody w Telewizji Polskiej. Pracę w Telewizji Polskiej rozpoczęła w 1957 r. Wcześniej była inspektorem w Dowództwie Wojsk Lotniczych oraz współpracowała z Instytutem Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Pogodę na szklanym ekranie zaczęła zapowiadać w 1963 r., najpierw wraz z inną legendą telewizji, Czesławem Nowickim, czyli popularnym "Wicherkiem". Studiowała wtedy na Wydziale Biologii i Nauki o Ziemi UAM w Poznaniu. Po odejściu Nowickiego pracowała już samodzielnie, wtedy też przylgnął do niej pseudonim "Chmurka". Sommer z Telewizją Polską związana była do lipca 2004 r., gdy zdecydowała się odejść na emeryturę.
Bogumiła Wander. Legendarna spikerka, jedna z najpiękniejszych twarzy Woronicza. Wander była także konferansjerką na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze, Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu oraz festiwalu w Sopocie. W TVP realizowała między innymi teleturniej "Panie na planie" oraz cykliczny magazyn baletowy "Życie na pointach". Nakręciła dwa filmy dokumentalne: "Conrad Drzewiecki o sobie. To nie ja, to taniec" (1997) oraz "Andrzej Strumiłło. A-4 dziennik rysowany" (1998). W filmie "W klatce" Barbary Sass (1987) zagrała w epizodzie samą siebie. Bogumiła Wander w 2003 r. zrezygnowała z pracy w TVP. Wróciła na chwilę w 2012 r. do TVP Kultura, z okazji 60-lecia polskiej telewizji zapowiadała dawne programy. Miłością jej życia okazał się Krzysztof Baranowski, z którym przeżyła szczęśliwych 40 lat. Ostatni okres życia spędziła jednak we własnym świecie – zachorowała na alzheimera.
Jan Wawszczyk. Historyk amator, archiwista i wolontariusz Muzeum Powstania Warszawskiego. Wspierał Muzeum Powstania Warszawskiego w pozyskiwaniu dokumentów i pamiątek oraz uzupełnianiu powstańczych biogramów. 30 października 2013 r. zainicjował akcję "Zapal znicz na grobie Powstańca Warszawskiego", której celem było skatalogowanie miejsc pochówku powstańców na całym świecie.
Susan Wojcicki. Była szefowa YouTube i wieloletnia menedżerka Google'a. Jako matka pięciorga dzieci walczyła o wprowadzenie płatnych urlopów macierzyńskich. Urodziła się w USA, ale miała polski paszport. Jej ojciec Stanley Wojcicki, profesor fizyki na Uniwersytecie Stanforda, urodził się przed wojną w Warszawie jako Stanisław Wójcicki. Dziadek Franciszek był prawnikiem i posłem na Sejm Ustawodawczy w Polsce, a w czasie okupacji urzędnikiem rządu londyńskiego. Po wojnie nie udało mu się wyjechać na Zachód – z Polski w 1948 r. wyjechała tylko babcia Susan, Janina, z synem Stanisławem. Susan Wojcicki z wyróżnieniem ukończyła Uniwersytet Harvardzki. W latach 1999-2014 była pierwszą szefową marketingu Google'a. Wprowadzała na rynek Google Images, Google Books czy Google Video. Jako wiceprezeska ds. reklamy i handlu odpowiadała za produkty stanowiące 87 proc. przychodów firmy w 2012 r. Prezeską serwisu YouTube była w latach 2014-23. Wielokrotnie pojawiała się na listach 100 najbardziej wpływowych osób magazynów "Forbes" i "Time". Nazywana była "mamą Google’a". Zmarła po dwóch latach walki z rakiem płuc. Dwa miesiące wcześniej jej 19-letni syn przedawkował narkotyki.
Franz Beckenbauer. Dla niemieckiej piłki i Bayernu Monachium był największą legendą. Mistrzem świata został jako zawodnik i trener. Mówili o nim "Cesarz", bo choć nominalnie występował w obronie, rządził grą drużyny. Był nie tylko wspaniałym piłkarzem, ale też wielką osobowością. Beckenbauer był liderem drużyny na mundialu w 1974 r., gdy Niemcy zdobyli tytuł mistrzów świata. "France Football" nagrodził go Złotą Piłką w 1972 i 1976 r. Pierwsza nagroda związana była z triumfem Niemiec w mistrzostwach Europy. Druga – z trzyletnią dominacją Bayernu w Pucharze Europy. Bawarczycy z Beckenbauerem zdobywali go w latach 1974, 1975 i 1976. W reprezentacji Niemiec „Cesarz" zagrał 103 razy, zdobył 14 goli. W Bayernie występował 14 lat. W 1977 r. podpisał trzyletni kontrakt z nowojorskim Cosmosem, w którym grał razem z "Królem Futbolu" - Pelém. Stworzyli razem jedną z legend światowej piłki. Po śmierci słynnego Brazylijczyka 22 grudnia 2022 r. Beckenbauer chciał lecieć na jego pogrzeb, ale nie pozwoliła mu na to choroba. Był wielką postacią także jako działacz. Szefował Bayernowi Monachium, a potem został jego honorowym prezesem.
Sven-Göran Eriksson. Jeden z najwybitniejszych europejskich trenerów piłkarskich. Przez pięć lat Szwed prowadził drużynę Anglii – jako pierwszy w historii selekcjoner urodzony poza Wielką Brytanią. Pracował też z reprezentacjami Meksyku, Wybrzeża Kości Słoniowej i Filipin. Gdy poznał diagnozę: rak trzustki, ruszył w podróż – odwiedzał kluby, w których pracował. A przez ponad 40 lat trenerskiej kariery zatrudniały go wielkie firmy, m.in.: Benfica Lizbona, Sampdoria Genua, Lazio Rzym czy Manchester City. Ciężko chory, spełnił swoje wielkie marzenie – w kwietniu poprowadził Liverpool w charytatywnym meczu dawnych gwiazd z Ajaksem Amsterdam. – Mógłbym zamknąć się w domu i powtarzać, jak wielkiego mam pecha, ale chcę jak najlepiej przeżyć czas, który mi pozostał – mówił wówczas. Kilka dni przed śmiercią pięknie pożegnał się z kibicami: "Mam nadzieję, że zapamiętacie mnie jako pozytywnego gościa, który starał się dawać z siebie wszystko. Niech nie będzie wam przykro, uśmiechnijcie się. Dziękuję wam za wszystko, trenerzy, piłkarze, kibice. To była fantastyczna przygoda. Dbajcie o siebie i swoje życie. Żyjcie".
Andrzej Jarosik. Najlepszy piłkarz w historii Zagłębia Sosnowiec. Zawodnik rezerwowy w złotej drużynie olimpiady z Monachium (1972), który odmówił wejścia na boisko. Dwukrotny król strzelców I ligi (dzisiejszej ekstraklasy). Laureat "Złotych Butów" (1970). W 265 meczach ligowych zdobył 113 bramek. Dla reprezentacji Polski w 25 meczach strzelił 11 goli (1965-72). Ostatni mecz w barwach Zagłębia rozegrał 10 listopada 1974 r. Wyjechał do Francji, grał w Strasburgu i Tulonie. Jednak nigdy nie skontaktował się z macierzystym klubem ani z żadnym z kolegów. Jego żona powiedziała "Wyborczej" przed laty, że do Zagłębia zraził się, kiedy dostał propozycję z Tottenhamu, a działacze nie chcieli go puścić – wyjechał na Zachód dopiero jako 30-latek, zgodnie z ówczesnym przepisem PZPN. W 1979 r. podczas meczu Sportingu Tulon z Olympique Marsylia obrońca złamał mu nogę. Odtąd już nigdy nie zagrał w piłkę. Długo się leczył. Poszedł na studia, w 1986 r. skończył elektronikę, pracował w firmie montującej sieci elektryczne.
Orest Lenczyk. Trener, który z piłkarzami Śląska Wrocław wywalczył mistrzostwo, wicemistrzostwo Polski oraz Superpuchar. Po wielkie sukcesy sięgał też z Wisłą Kraków. Pracę szkoleniową zaczynał na początku lat 70. w Karpatach Krosno, później pracował w Stali Rzeszów, Stali Mielec, aż trafił do Wisły Kraków. Krytykował układy w polskiej piłce i korupcję, która przez lata niszczyła polski futbol. Miał niezłomne zasady – nigdy się z nikim nie układał, nie odpuszczał meczów, nie dał się skorumpować.
Eugeniusz Lerch. Legendarny piłkarz Ruchu Chorzów. Z Niebieskimi zdobył mistrzostwo Polski w 1960 r. W ekstraklasie strzelił 106 goli. Jego mentorem był Gerard Cieślik. Mając 19 lat, został najlepszym strzelcem drużyny. W 1959 r. odniósł bardzo ciężką i nietypową dla piłkarza kontuzję – w starciu z piąstkującym bramkarzem pękło mu jelito cienkie, i to w czasach, gdy w czasie meczu nie było zmian. Jego drużyna grała dalej w dziesiątkę, a jemu życie uratowano w szpitalu dopiero po zakończeniu meczu. W 1967 r. przeszedł do ROW-u Rybnik. W II lidze został królem strzelców. Gazety policzyły, że zdobył w jednym sezonie więcej goli niż pięć drużyn II ligi. W 1975 r. wyjechał do Australii grać w polonijnej drużynie z Melbourne. Był trenerem m.in. Grunwaldu Halemba, Zgody Bielszowice, AKS-u Chorzów, Slavii Ruda Śląska, Walcowni Czechowice i Gwarka Tarnowskie Góry.
Tomasz Lisowicz. Kolarski mistrz Polski w indywidualnej jeździe na czas z 2003 r. zmarł podczas jazdy na rowerze. Kaliszanin, wychowanek lokalnego klubu KKS Włókniarz Kalisz, występował w barwach wielu klubów zawodowych. Reprezentował Polskę na mistrzostwach świata, ścigał się w Tour de Pologne. W ostatnim czasie uprawiał swój ukochany sport rekreacyjnie.
Wojciech Łazarek. Selekcjoner reprezentacji Polski w latach 1986-89. Największe klubowe sukcesy odnosił na początku lat 80. z Lechem Poznań. Dwa razy poprowadził Kolejorza do mistrzostwa Polski, dwa razy sięgnął po Puchar Polski, w Poznaniu uważany za najlepszego trenera Lecha w dziejach. Pracował też m.in. w Lechii Gdańsk, Wiśle Kraków, Widzewie Łódź, Śląsku Wrocław i Jagiellonii Białystok. W1986 r. objął reprezentację Polski, selekcjonerem został – co wówczas było nowością – po wygraniu konkursu na to stanowisko.
Beata Maksymow-Wendt. Wielka gwiazda judo lat 90. Olimpijka, wielokrotna mistrzyni świata i Europy w judo. "Kruszyna" urodziła się w Czeladzi, a karierę sportową zaczęła w 1983 r. Była zawodniczką o imponujących warunkach fizycznych: 178 cm wzrostu i 120 kg wagi. W Polsce musiała trenować z mężczyznami, bo nie brakowało jej odpowiednich sparingpartnerek. W 2001 r. zakończyła karierę sportową. Skończyła resocjalizację w kolegium nauczycielskim w Raciborzu. Mieszkała w Jastrzębiu-Zdroju, pracowała jako wychowawca w zakładzie karnym. Od kilku lat cierpiała z powodu poważnej choroby kręgosłupa.
Waldemar Marszałek. Najlepszy polski motorowodniak. Sześciokrotny mistrz świata i czterokrotny mistrz Europy. Wygrał wszystkie najważniejsze trofea w swojej dyscyplinie. Trzy razy z rzędu zdobył mistrzostwo świata (1979-81), później dołożył trzy kolejne tytuły. Był też czterokrotnym mistrzem Europy. Dwa ze swoich mistrzowskich tytułów zdobywał w Polsce: w Poznaniu (1979) i Chodzieży (1993). Przez całe sportowe życie był związany z Polonią Warszawa. Od 1959 r. jako zawodnik, od 2005 r. jako prezes klubu. Już swój pierwszy tytuł mistrza Polski zdobył z ręką w gipsie. Drugi tytuł – mistrza Warszawy – cztery lata później, wywalczył z nogą w gipsie po wypadku na motorze. Do łodzi wczołgał się o kulach. W 1982 r. Marszałek uległ w Berlinie poważnemu wypadkowi na zawodach Pucharu Świata w klasie 350. O mało wtedy nie zginął. – Pędziłem na prostej, kiedy nagle łódka wbiła się w wodę. To jakby jechać samochodem 150 km/godz. i uderzyć w ścianę – mówił później. Po zakończeniu kariery sportowej zajął się działalnością samorządową, przez 20 lat (1998-2018) był radnym Warszawy.
Franciszek Smuda. Z polskimi klubami osiągał wielkie sukcesy, z reprezentacją Polski poniósł klęskę w najważniejszym dla niej turnieju. Jako piłkarz od końca lat 60. do 1982 r. grał na pozycji stopera w klubach polskich, amerykańskich i niemieckich. Był charyzmatyczny, z Widzewem, Wisłą i Lechem Poznań osiągał znaczne sukcesy w rywalizacji europejskiej. Uważano go wtedy za najlepszego trenera w Polsce, choć unikał nowoczesnych metod szkoleniowych. Czterokrotnie był wybierany Trenerem Roku w plebiscycie "Piłki Nożnej".
Andrzej Szajna. Najlepszy polski gimnastyk lat 70. XX wieku. Reprezentował Polskę na trzech igrzyskach olimpijskich – w Monachium, Montrealu i Moskwie, był mistrzem Europy i medalistą mistrzostw świata. Urodził się we Wrocławiu, ale sukcesy odnosił jako zawodnik Zawiszy Bydgoszcz. Największy sukces – złoty medal mistrzostw Europy w ćwiczeniach na drążku – osiągnął w 1975 r. w Bernie. Rok wcześniej na mistrzostwach świata w Warnie wywalczył brązowy krążek w tej samej konkurencji i taki sam w ćwiczeniach na kółkach. Kilkadziesiąt razy stawał na najwyższym stopniu podium w mistrzostwach Polski. Karierę zawodniczą zakończył w wieku 35 lat. Później był trenerem gimnastyki w Zawiszy i sędzią.
Józef Szmidt. "Śląski kangur" – trójskoczek, dwukrotny mistrz olimpijski, rekordzista świata. Urodził się w Miechowicach (wtedy w Niemczech) jako Josef Schmidt. Polskiego nauczył się po wojnie, spolszczył też nazwisko. Dla Polski Schmidt zdobył dwa złote medale olimpijskie w trójskoku, bijąc do tego rekordy igrzysk: w Rzymie (1960) i w Tokio (1964) – ledwie 3,5 miesiąca po poważnej operacji kolana. Szmidt dwukrotnie zdobył też mistrzostwo Europy: w Sztokholmie (1958) i Belgradzie (1962). Przeszedł do historii jako pierwszy człowiek, który w trójskoku przekroczył barierę 17 m – dokonał tego na mistrzostwach Polski rozgrywanych w 1960 r. w Olsztynie. Jego rekord świata 17,03 m pobity został po ośmiu latach w Meksyku. W połowie lat 70. Szmidt wyjechał do Niemiec, został rehabilitantem. W 1992 r. wrócił do Polski, kupił ziemię na Pojezierzu Drawskim i hodował kozy.
Wojciech Wala. Były zapaśnik w stylu wolnym i uczestnik olimpiady w Seulu w 1988 r. Zawodnik wagi ciężkiej przez lata związany z LKS Ceramik Krotoszyn – w latach 2016-20 był członkiem zarządu klubu. W 1987 r. był jedenasty na mistrzostwach świata, a w 1995 r. czwarty w mistrzostwach Europy.
Michał Wojarski. Geodeta i kartograf, narciarz wysokogórski i ratownik Grupy Beskidzkiej GOPR zginął w lawinie w Tatrach Wysokich w rejonie Świnickiej Kotliny. W 2015 r. złożył przyrzeczenie na ratownika GOPR. Należał do krakowskiego Klubu Wysokogórskiego. Był znawcą tatrzańskiej topografii i autorem Skiturowej Mapy Tatr – mapy online, na wzór alpejskich, uwzględniającej wszystkie znane zjazdy w Tatrach Wysokich.
Mário Zagallo. Brazylijczyk jako jedyny w historii pięć razy uczestniczył w finałowych meczach mundialu, czterokrotnie w zwycięskiej drużynie, dwa razy jako zawodnik. Jako trener po raz pierwszy objął reprezentację Brazylii zaledwie kilka tygodni przed mundialem w Meksyku (1970). Drużyna uważana za najlepszą w dziejach brazylijskiej piłki zdobyła – po raz trzeci – złoty medal. W ten sposób Zagallo stał się pierwszym człowiekiem na świecie, który wygrał mundial jako piłkarz i selekcjoner, do tego był drugim najmłodszym trenerem, który poprowadził drużynę do złota. Miał wtedy tylko 38 lat. W 2013 r. "World Soccer" uznał go za dziewiątego najlepszego trenera w historii.
opracował Piotr Rozpara