Muzyk, wokalista i kompozytor, jeden z legendarnych bardów „Solidarności”, współautor „Murów” – w latach 80. XX wieku nieformalnego hymnu opozycji antykomunistycznej. Przemysław Gintrowski urodził się w Stargardzie Szczecińskim, ale niemal przez całe życie był związany z Warszawą. W stolicy - w 1969 roku - ukończył liceum Rejtana, gdzie, poza nauką, działał w słynącej z patriotycznych tradycji harcerskiej drużynie „czarnych jedynek”. Właśnie w „Rejtanie” zaczęła się jego przygoda z muzyką - został wtedy członkiem zespołu młodzieżowego Między Niebem a Ziemią, który grał m.in. własne wersje utworów The Doors, The Rolling Stones i Animals. Mimo niesłabnącego zainteresowania muzyką, na studiach wybierał kierunki ścisłe: w 1973 roku ukończył wydział mechaniczny energetyki i lotnictwa Politechniki Warszawskiej, a później – w latach 1973-75 – studiował fizykę na Uniwersytecie Warszawskim. Przed szerszą publicznością Przemysław Gintrowski debiutował w 1976 roku na Przeglądzie Piosenki Studenckiej w klubie Riwiera-Remont. Zaśpiewał wtedy „Epitafium dla Sergiusza Jesienina” do wiersza warszawskiego poety Krzysztofa Marii Sieniawskiego i zdobył pierwszą nagrodę. Trzy lata później, wespół z Jackiem Kaczmarskim i Zbigniewem Łapińskim, stworzył trio muzyczno-kompozytorskie. Tak sformowany zespół debiutował spektaklem „Mury”. Piosenka tytułowa – adaptacja utworu „L'Estaca" („Słup") katalońskiego barda Lluísa Llacha I Grande – stała się nieformalnym hymnem rodzącej się przeciw władzy komunistów opozycji solidarnościowej, a sam spektakl – wielkim przebojem. Trio bardów Gintrowski-Kaczmarski-Łapiński przygotowało później jeszcze dwa inne programy: „Raj” oraz „Muzeum”. W stanie wojennym, po tym jak grupa przestała istnieć (Kaczmarski przebywał na emigracji, Gintrowskiemu komuniści nie wydali paszportu), Przemysław Gintrowski zaangażował się w podziemne życie kulturalne, koncertując poza oficjalnym obiegiem – w domach prywatnych i salach przykościelnych. Wkrótce z twórczością Przemysława Gintrowskiego zaznajomili się kinomani i telewidzowie. Muzyk napisał ścieżki dźwiękowe do kilkudziesięciu filmów i seriali. Debiutował –współnie z Kaczmarskim – muzyką do „Dziecinnych pytań” (1981) Janusza Zaorskiego. Później stworzył ilustrację muzyczną m.in. do „Matki Królów” (1982) Zaorskiego, „Nadzoru” (1983) i „Sezonu na bażanty” (1985) Wiesława Saniewskiego, „Taty” (1995) Macieja Ślesickiego, oraz takich seriali, jak „Zmiennicy” (1988) Stanisława Barei, „13 posterunek” (1997) i „13 posterunek 2” (2000) Ślesickiego. Komponował też muzykę do widowisk poetyckich i spektakli teatralnych. Przemysław Gintrowski zmarł po długiej, ciężkiej chorobie. Został pochowany w grobie rodzinnym na cmentarzu w Wilanowie.