Andrzej Maciejewski

Odszedł sensei, mistrz i nauczyciel - Mistrz świata, przyjaciel, sąsiad, kolega z maty, sensei i tak po prostu: dobry i uśmiechnięty człowiek – tak zapamiętano Andrzeja Maciejewskiego, wybitnego karatekę, trenera i działacza sportowego. Andrzej Maciejewski pochodził z Biłgoraja. Przez lata uchodził za pionera polskiego karate. Był utytułowanym zawodnikiem, wielokrotnym mistrzem Polski. Jego największym sukcesem sportowym było drużynowe mistrzostwo świata w kumite w Montrealu w 1992 . Posiadał stopień 5 Dan. Po zakończeniu kariery zawodniczej poświęcił się pracy trenerskiej i organizacyjnej. Był trenerem kadry narodowej, a na początku XXI wieku stworzył potężną strukturę Lubelskiego Związku Karate Tradycyjnego (ZKT), która stała się kuźnią talentów. Wychował wielu mistrzów Europy i świata, w tym Justynę Marciniak i Daniela Iwanka. Justyna Marciniak - siedmiokrotna mistrzyni świata, dziesięciokrotna mistrzyni Europy, multimedalistka mistrzostw Polski mówi o Andrzeju Maciejewskim: - Był człowiekiem niemal kompletnym. Liderem, mistrzem, nauczycielem, przewodnikiem, przykładem dla wszystkich Maciejewski od 2004 roku był wiceprezesem, a w latach 2019–2024 prezesem Polskiego Związku Karate Tradycyjnego. Równocześnie pełnił rolę wiceprezesa ds. Europy w World Traditional Karate-Do Federation, wspierając rozwój karate na poziomie międzynarodowym. Andrzej Maciejewski zmarł w Lublinie w wieku 61 la. Zarząd i Członkowie PZKT pożegnali go słowami " Całe swoje życie poświęcił karate, będąc nie tylko liderem i mentorem, lecz także prawdziwym przyjacielem. Jego zaangażowanie, determinacja oraz troska o ludzi i środowisko karate na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Sensei, Mistrzu… Poświęciłeś karate całe swoje serce – dziękujemy. Będziemy kontynuować tradycję. Oss! "

Zdjęcie profilowe: Iwona Burdzanowska