Wanda Starościńska (1931-2023), lekarz medycyny, okulista. Całe życie była związana z Warszawą. Tu się urodziła, studiowała, wychowała dzieci i przez ponad 60 lat pozostała w czynnej służbie medycznej. Absolwentka Warszawskiej Akademii Medycznej, Wanda Starościńska była lekarzem z powołania. Oddana swym pacjentom z niesłabnącą pasją i zainteresowaniem leczyła Warszawiaków i służbie chorym, w dziedzinie swej ukochanej okulistyki, podporządkowała całe swoje życie. Ogromną, nieustannie pogłębianą wiedzę specjalistyczną, wprowadzała do codziennej praktyki a nad ubieganie się o zaszczyty i stanowiska przedkładała bezpośredni kontakt z pacjentami. Ich uwielbienie było jej satysfakcją i nagrodą. Wanda z domu Krokwińska urodziła się 27 lipca 1931 roku w Warszawie jako starsza córka Henryka i Stanisławy z Martynów. Wychowywała się w kochającej rodzinie o tradycjach patriotycznych. Jej matka jako młoda, skromna panienka pracowała i finansowała wykształcenie młodszych sióstr. Ojciec, wychowany w Warszawie, był zapalonym Piłsudczykiem i z tego powodu nadał swoim córkom imiona Wanda i Jadwiga po córkach Piłsudskiego. Wanda miała tylko 8 lat, kiedy wybuchła II wojna światowa, którą do czasu Powstania Warszawskiego przeżyła z rodzicami i młodszą siostrą w Warszawie. Jako mała dziewczynka doświadczyła głodu i była świadkiem wielu wojennych tragedii. Kilka razy uniknęła łapanki na ulicach Warszawy. Po zakończeniu kampanii wrześniowej jej ojciec szczęśliwie wrócił do domu, ale obydwie ciotki - siostry jej matki, które brały czynny udział w ruchu oporu, aresztowane przez Gestapo i wysłane do obozu w Oświęcimiu, a następnie do fabryki w Niemczech, wróciły do Warszawy dopiero po wojnie by móc pomagać w wychowaniu swoich siostrzenic Wandy i Jadwigi. Wanda była wyjątkowo drobną i nieśmiałą za to bardzo pilną i zdeterminowaną uczennicą. Już w 5-tej klasie szkoły podstawowej – zafascynowana postacią doktora Judyma –postanowiła, że będzie pomagać ludziom jako lekarz. Po wojnie ukończyła Liceum Ogólnokształcące imienia Narcyzy Żmichowskiej i rozpoczęła studia na Akademii Medycznej w Warszawie. Początkowo marzyła o pediatrii, ale w czasie studiów odkryła, swój talent do precyzyjnych operacji i wybrała okulistykę. Dyplom lekarza otrzymała w 1955 roku. Specjalizację odbyła w warszawskim szpitalu przy ul. Stępińskiej. Mimo propozycji jej profesora pozostania na uczelni i kontynuowania pracy akademickiej, wybrała bezpośredni kontakt z pacjentami pracując w warszawskich przychodniach i szpitalach. Wanda była lekarzem z pasją. Kochała swoich pacjentów i zawód lekarza. Każdemu pacjentowi poświęcała czas, uwagę i prawdziwe zainteresowanie. Lubiła z pacjentami rozmawiać nie tylko o ich dolegliwościach, ale również uważnie wysłuchiwała ich problemów życiowych. Była wsparciem i podporą dla każdego. Podnosiła na duchu, służyła radą i pomocą. Będąc świetnym diagnostykiem i chirurgiem była szanowana i lubiana w środowisku lekarskim, a przez wszystkich za łatwość nawiązywania kontaktu, uśmiech, który towarzyszył jej na co dzień i oddanie ludziom. W latach 60 i 70-tych pracowała w Szpitalu Czerniakowskim, Przychodni Obwodowej Warszawa-Mokotów, Przychodni Specjalistycznej dla Nauczycieli Kuratorium Okręgu Szkolnego m. st. Warszawy, Lecznicy Lekarzy Specjalistów „Marszałkowska 62”, później w Poliklinice w Telewizji Polskiej, Vision Expressie, w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Lecznicy „OMEGA”, Lecznicy Lekarzy Specjalistów „Terapia”, i w wielu innych warszawskich przychodniach. Ostatnim miejscem jej pracy była Specjalistyczna Przychodnia Lekarska Fundacji Armii Krajowej, gdzie ponad 10 lat otoczyła opieką lekarską kombatantów zadowalając się symbolicznym wynagrodzeniem. Misję lekarską zakończyła po 62 latach pracy, w wieku 86 lat. Za pracę doktora medycyny i oddanie chorym została nagrodzona następującymi odznaczeniami: • Medal 30-lecia Polski Ludowej – 22 lipca 1974 roku. • Odznaka za Wzorową Pracę w Służbie Zdrowia – 7 kwietnia 1979 roku. • Medal Komisji Edukacji Narodowej – 12 marca 1980 roku. • Złoty Krzyż Zasługi przyznany – 7 września 1988 roku. Dr. Wanda była również zrealizowana rodzinnie. Pod koniec studiów podczas praktyk studenckich w Kołobrzeskiej klinice poznała 2 lata starszego lekarza kardiologa Kazimierza Starościńskiego. Ich przyjaźń przypieczętowana pasją do medycyny przerodziła się w gorącą miłość. Ślub odbył się w Warszawie w 1955 roku. Kilka lat później pojawiła się na świecie córka Izabella, a później syn Ryszard. Była matką kochająca i wymagającą. Zawsze była dla swoich dzieci autorytetem i oparciem. Będąc podporą w najtrudniejszych chwilach uczyła siły, wytrwałości i niegasnącego optymizmu. Poza pracą jej pasją były podróże. Była ciekawa świata. W młodości spędziła 15 lat wakacji wiosłując lub żeglując z mężem po jeziorach augustowskich. Później, zwiedziła prawie wszystkie kraje Europy, jeżdżąc na zorganizowane wycieczki lub prywatnie z przyjaciółmi i rodziną. Kochała morze i góry. Kiedy już siły jej nie pozwalały na wyjazdy zagraniczne, spędzała wakacje nad Bałtykiem. Wanda była człowiekiem pogodnym i optymistycznie nastawionym do wszystkich. Dzięki własnej determinacji spełniła swoje życiowe marzenia. Jej upór i pracowitość można było dostrzec nawet wtedy, kiedy przebywała w Ośrodku Rehabilitacyjnym w Konstancinie gdy po operacji kręgosłupa w wieku 87 lat musiała nauczyć się chodzić od nowa! Zmarła w wieku 91 lat po krótkim pobycie w Szpitalu na Wołoskiej otoczona najbliższą rodziną.