Leonard Pietraszak

Pułkownik Krzysztof Dowgird z „Czarnych chmur”, Gustaw Kramer z „Vabanku”, Karol Stelmach z „Czterdziestolatka” – Leonard Pietraszak był jednym z najwybitniejszych polskich aktorów. Urodził się w Bydgoszczy jako trzecie dziecko w rodzinie powstańca wielkopolskiego i żołnierza Korpusu Ochrony Pogranicza. Wychowywał się w biedzie. W książce „Ucho od śledzia" wspominał, że, podczas okupacji, gdy był sam w domu, tańczył na stole, żeby przegnać myszy i szczury. Myślał o dziennikarstwie, którego próbował w „Ilustrowanym Kurierze Polskim", trenował też boks. Do szkoły chodził z synami słynnego trenera pięściarstwa Feliksa „Papy” Stamma. W Bydgoszczy ukończył liceum i rozpoczynał przygodę z aktorstwem. 27 lutego 1959 roku debiutował w roli Alguasila w „Zielonym Gilu” Tirso de Moliny w Teatrze Powszechnym w Łodzi. Rok później ukończył Wydział Aktorski Szkoły Filmowej w Łodzi. Następnie grał w Teatrze Polskim w Poznaniu - m.in. Gustawa w „Ślubach panieńskich" (1960), Romea, Cara w „Kordianie" (1961), Don Juana (1963) oraz Valmonta w „Niebezpiecznych związkach" (1964). W 1965 r. przeniósł się do Warszawy – był aktorem w Teatrze Klasycznym i Teatrze Komedia. W 1977 r. rozpoczął pracę w Ateneum i tu przyszły duże role m.in. Fryderyka Wilhelma we „Fryderyku Wielkim", Płatona Zubowa, kochanka Katarzyny II, w „Polonezie" (1981), Fortynbrasa w „Hamlecie", Rzecznickiego w „Fantazym”, Diderota w „Libertynie" czy Don Juana. Leonard Pietraszak zagrał kilkadziesiąt ról telewizyjnych – to m.in. pułkownik Krzysztof Dowgird z „Czarnych chmur”, Gustaw Kramer z „Vabanku” czy Karol Stelmach z „Czterdziestolatka”. W 2012 r. odsłonił swój podpis w Bydgoskiej Alei Autografów przy ul. Długiej, posadził też swoje drzewo w Bydgoskiej Alei Dębów na Alejach Ossolińskich. W 2015 r. został odznaczony Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Otrzymał również Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. W 2018 r. odebrał tytuł Honorowego Obywatela Bydgoszczy. Był miłośnikiem psów i kolekcjonerem sztuki. Z pierwszą żoną, poznaną w Poznaniu malarką, doczekał się syna Mikołaja. Potem został mężem aktorki Wandy Majerówny, współscenarzystki „Siedliska". Leonard Pietraszak zmarł 1 lutego 2023 r. w wieku 86 lat. Pierwsza część uroczystości pogrzebowych odbyła się w Kościele Środowisk Twórczych w Warszawie. Żegnali go m.in. Magdalena Zawadzka, Maja Komorowska, Marian Opania i Kazimierz Kaczor. Druga – trzy dni później w Bydgoszczy. „Kiedy odchodzi aktor, nigdy w naszej pamięci nie odchodzi tak na zawsze. Pozostają jego role, jego twarz, ekspresja, uśmiech, lub umiejętność wzruszania się, czy poruszania. Często dzięki sztuce, dzięki artystom stajemy się bardziej wrażliwi, skłonni do przemyśleń, bardziej empatyczni, a może lepsi dla siebie i innych. To jest wartość dodana do pięknego zawodu aktora. Żegnaj artysto, dla wielu z was bliski Lolku, jak zwracali się do ciebie przyjaciele. Żegnamy cię, ale jesteś z nami" – żegnała Leonarda Pietraszka wdowa po aktorze, Wanda Majer-Pietraszak. Leonard Pietraszak został pochowany na Cmentarzu Starofarnym w Bydgoszczy.

Zdjęcie profilowe: fot. Michał Mutor / Agencja Wyborcza.pl