Mirosław Hermaszewski

Mirosław Hermaszewski

Ur. 15.09.1941 Zm. 12.12.2022

Wspomnienie

Generał brygady, pilot wojskowy. Był pierwszym i – jak na razie – jedynym Polakiem, który poleciał w kosmos. Mirosław Hermaszewski urodził się w Lipnikach na Wołyniu. W 1943 roku - podczas tzw. rzezi wołyńskiej – utracił ojca, a kiedy po zakończeniu II wojny światowej jego rodzinne ziemie (Hermaszewscy mieli kilkunastohektarowe gospodarstwo) znalazły się w granicach ZSRR, rodzina przyszłego kosmonauty została przesiedlona na Dolny Śląsk i osiadła w niewielkim miasteczku Wołów, nieco ponad 40 km od Wrocławia. Zainteresowany lotnictwem Mirosław w 1960 roku ukończył kurs pilotażu w aeroklubie wrocławskim, później latał szybowcami na lotniskach m.in. w Oleśnicy, Jeżowie Sudeckim i Lisich Kątach. Rok później w Grudziądzu ukończył kurs pilotażu samolotowego, a jesienią 1961 rozpoczął studia w dęblińskiej Szkole Orląt – Oficerską Szkołę Lotniczą Wojska Polskiego. Kształcenie tam ukończył jako prymus w 1964 r. Po studiach latał w pułku lotniczym w Poznaniu. Kiedy w 1971 roku został absolwentem Akademii Sztabu Generalnego w Rembertowie, został dowódcą eskadry w jednostce w Słupsku, później – w Gdyni – został zastępcą dowódcy pułku, a we Wrocławiu był dowódcą pułku. Wtedy został wytypowany do grupy polskich kandydatów do lotu kosmicznego w ramach radzieckiego programu Interkosmos. 27 czerwca 1978 roku o godz. 18.26 jako inżynier pokładowy wystartował - wraz z Rosjaninem Piotrem Klimukiem - z kosmodromu Bajkonur w sowieckim wtedy Kazachstanie do lotu w kosmos na statku Sojuz-30. Tak w jednym z wywiadów wspominał pierwsze godziny lotu: - To był bardzo długi dzień, pełen oczekiwania i emocji. Byłem rozgrzany od tego napięcia, walczyłem z ostatnimi wątpliwościami. Pierwszej nocy śnił mi się Kapitan Nemo, który zaglądał do statku kosmicznego przez iluminator. Dobrze to pamiętam, miał twarz Piotra Klimuka. Pozostałe sny były już zwykłe, ziemskie. Hermaszewski pełnił funkcję inżyniera pokładowego: kontrolował działanie statku i prowadził nawigację. Dwa dni po starcie statek z Polakiem na pokładzie połączył się z naukową stacją orbitalną Salut 6-Sojuz 29. Tam kosmonauci realizowali zaplanowany program badań naukowych. 5 lipca 1978 roku, po 7 dniach, 22 godzinach, 2 minutach i 59 sekundach oraz 126 okrążeniach Ziemi, Hermaszewski i Klimuk wylądowali w Kazachstanie. Po powrocie do Polski Mirosław Hermaszewski służył w Sztabie Generalnym WP, później został kolejno: zastępcą dowódcy Korpusu Obrony Powietrznej, komendantem Szkoły Orląt w Dęblinie, zastępcą dowódcy Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej Kraju. Ostatni pożegnalny lot odbył na pokładzie myśliwca MiG-29UB na początku października 2005 roku. W trakcie służby wojskowej wykonał łącznie 3473 loty, za sterami samolotów spędzając 2047 godzin i 47 minut. Od 1979 roku Mirosław Hermaszewski działał w Komitecie Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN. Był też członkiem Międzynarodowego Stowarzyszenia Uczestników Lotów Kosmicznych (ASE-Association of Space Explorers), prezesem Polskiego Towarzystwa Astronautycznego (1986-1990) i przewodniczącym Krajowej Rady Lotnictwa (1998-2000). Był odznaczony m.in. Orderem Krzyża Grunwaldu I kl., Medalem Polskiej Akademii Nauk im. Mikołaja Kopernika, Orderem Uśmiechu, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, Orderem im. Jurija Gagarina – „Za szczególne zasługi w rozwoju światowej Kosmonautyki. Był honorowym obywatelem kilku miast w kraju i za granicą.

Redakcja

Zdjęcie profilowe: Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl