Była jedną z najbardziej znanych i rozpoznawalnych aktorek greckich. Międzynarodową sławę zdobyła dzięki takim filmom, jak „Działa Navarony” i „Grek Zorba”. Jako Irini Leleku urodziła się i dorastała w małej górskiej wiosce Chiliomodi w Koryntii. Jej rodzice byli nauczycielami, ojciec uczył m.in. sztuki klasycznego dramatu. Przyszła aktorka była podobno od najmłodszych lat zafascynowana grą na scenie. Jej życie odmieniło się, kiedy miała siedem lat – przeprowadziła się wtedy z rodziną do Aten. Życie w wielkim mieście pozwoliło jej realizować dziecięce marzenia. Kilka lat później rodzice zapisali ją do Królewskiej Szkoły Sztuki Dramatycznej. Naukę aktorstwa ukończyła w 1948 roku. Po studiach Papas występowała w klasycznych sztukach, jak m.in. starożytne greckie tragedie, dramaty Wiliama Szekspira i Henryka Ibsena. Później przyszła kolej na kino. Przełomem w jej karierze była rola w „Umarłym mieście” (1951) Frixosa Iliasisa. Gdy film został pokazany na Festiwalu Filmowym w Cannes, Papas stała się ulubienicą mediów. Wkrótce zaczęła dostawać role nie tylko w Europie, ale też w USA. Jedną z pierwszych głównych ról zagrała w „Opowieści o złym człowieku” (1956) u boku Jamesa Cagneya. Największą popularność przyniosły jej kreacje w takich przebojach, jak „Działa Navarony” (1961) i „Grek Zorba” (1964). Dała się też poznać w znakomitych kreacjach greckich bohaterek – zagrała tytułowe role w „Antygonie (1961) i „Elektrze” (1962), oraz Penelopa w „Odysei” (1968). W sumie przez 50 lat Irene Papas zagrała w ponad 80 filmach i serialach telewizyjnych. Ale aktorka również śpiewała. W 1969 roku wydała płytę „Songs of Theodorakis”, na której żaśpiewała po grecku 11 piosenek. Trzy lata później skorzystała z zaproszenia, by wząć udział w nagraniu płyty „666” greckiej grupy „Aphrodite's Child” Vangelisa i Demisa Roussosa. Później wydała jeszcze – przy współracy z Vangelisem – albumy „Odes” (1979) i „Rapsodies” (1986). Od 2013 roku Irene Papas zmagała się z chorobą Alzheimera. Zmarła w rodzinnej wiosce.