Hiszpański pisarz, tłumacz i publicysta. Wydał 15 powieści, w tym tak popularne, jak „Serce tak białe” i „Twoja twarz jutro”. Jego książki zostały przetłumaczone na 44 języki, sprzedały się na całym świecie w prawie dziewięciu milionach egzemplarzy. Javier Marías urodził się w Madrycie. Jego ojciec był znanym filozofem. Ponieważ podczas hiszpańskiej wojny domowej wspierał Republikanów, po zwycięstwie Franco miał w Hiszpanii kłopoty z otrzymaniem pracy, wyemigrował więc do Stanów Zjednoczonych. Między innymi dzięki temu jego syn Javier nauczył się angielskiego w dość młodym wieku. Swoją pierwszą powieść Javier Marías zaczął pisać, w wieku 15 lat, w tym samym czasie opublikował swoje pierwsze opowiadanie. Kształcił się w Colegio Estudio w Madrycie, później studiował filozofię i literaturę na Universidad de Complutense de Madrid. Na pierwszym roku studiów rozpoczął pracę nad „Los dominios del lobo”, powieścią którą wydał w 1971 roku. Rok później opublikował drugą powieść, „Travesía del horizonte”. Po ukończeniu studiów zaczął pracować dla wydawnictwa Alfaguara, w którym pisał artykuły do gazet i magazynów i tłumaczył takich pisarzy, jak Thomas Hardy i Laurence Sterna (za tłumaczenie „Tristama Shandy” Sterna otrzymał w 1979 roku krajową nagrodę). W 1983 roku Javier Marías wyjechał do Oksfordu, gdzie zaczął pracę, jako wykładowca literatury hiszpańskiej i lektor języka hiszpańskiego. Cztery lata później powrócił do Hiszpanii, by rozpocząć wykładanie sztuki przekładu na macierzystej uczelni - Universidad de Complutense de Madrid. Uczył tam do 1992 roku, kiedy wydał „Serce tak białe” i „Pisane życia”, co przyniosło mu jednocześnie literacki i komercyjny sukces, zarówno w Hiszpanii, jak i poza nią. Sukcesem okazało się również wydanie trylogii „Twoja twarz jutro” (2002-2007) oraz powieści „Zakochania” (2012). W sumie pisarz wydał 16 powieści, które zostały przetłumaczone na 44 języki i sprzedały się na całym świecie w prawie dziewięciu milionach egzemplarzy. Javier Marías zmarł w wyniku zapalenia płuc, które było konsekwencją ciężkiego u niego przebiegu infekcji koronawirusa COVID-19.