Silvio Berlusconi

Silvio Berlusconi

Ur. 29.09.1936 Zm. 12.06.2023

Wspomnienie

Trzykrotny premier Włoch urodził się w Mediolanie i z tym miastem związany był całe życie. Był najstarszy z trójki rodzeństwa, miał także siedem lat młodszą siostrę Marię oraz 13 lat młodszego brata Paolo. W Mediolanie został na studiach. Po skończeniu salezjańskiego liceum wybrał bowiem prawo na tamtejszym uniwersytecie. Już podczas nauki na uczelni pracował. Najpierw zarabiał śpiewając na imprezach, a następnie zajął się handlem nieruchomościami. Silvio Berlusconi miał zmysł do interesów. Po wejściu na rynek budowlany zainteresował się także branżą medialną. To do niego należała pierwsza, obejmująca swym zasięgiem cały kraj, prywatna telewizja Canale 5 . Później powstał holding Fininvest, w skład którego wchodził m.in. medialny koncern Mediaset. Dzięki temu Silvio Berlusconi został miliarderem, był notowany na listach najbogatszych osób świata. Do polityki wszedł w latach 90. XX wieku. W 1994 r. założył partię Forza Italia. Kilka miesięcy później, będąc w koalicji z innymi ugrupowaniami, wygrał wybory do Izby Deputowanych, a 10 maja 1994 r. został premierem Włoch. Był nim niespełna rok, ale wrócił na to stanowisko w 2001 r., a następnie w 2008 r. Zasiadał także w Parlamencie Europejskim, a w 2022 r. został wybrany do włoskiego senatu. Pasjonował się sportem, przede wszystkim piłką nożną. Od 1986 r. do 2017 r. był właścicielem słynnego klubu piłkarskiego AC Milan, w tych latach bywał także jego prezesem. Inwestował również w produkcje filmowe i telewizyjne. Wokół Silvio Berlusconiego nie brakowało skandali. Miał procesy związane z korupcją, a także z organizowanymi w jego willi imprezami nazywanymi bunga bunga. Sam Berlusconi określał je jako „eleganckie kolacje”. W ostatnich latach chorował. Przeszedł m.in. operację na otwartym sercu, operację jelit, z trudem przechorował COVID, a w kwietniu 2023 r. z problemami układu krążenia trafił na oddział intensywnej terapii. Walczył też z białaczką. Silvio Berlusconiego zmarł w szpitalu San Raffaele w Mediolanie. Miał niespełna 87 lat.

Redakcja

Zdjęcie profilowe: Susan Walsh/AP