Kazimierz Klimczak ps. "Szron"
Wspomnienie
"Z przykrością informujemy, że na wieczną wartę, w wieku 109 lat odszedł płk. Kazimierz Klimczak ps. Szron, najstarszy żyjący Powstaniec. Dziękujemy za bardzo ważną dla Muzeum przyjaźń z Pułkownikiem, za obecność, za miłość do Ojczyzny. Cześć i Chwała Bohaterze!" - napisało Muzeum Powstania Warszawskiego na swym facebookowym profilu. Jak informuje Michał Żyłowski z "Gazety Wyborczej", pułkownik Kazimierz Klimczak urodził się 15 lutego 1914 r. w Ciepłowie w obecnym powiecie konińskim w Wielkopolsce. Był absolwentem Szkoły Podoficerskiej Piechoty dla Małoletnich w Koninie. Do Wojska Polskiego wstąpił w 1936 roku. Skończył także szkołę podoficerów instruktorów, po której rozpoczął służbę w 67. Pułku Piechoty w Brodnicy. "We wrześniu 1939 r. brał udział w walkach w szeregach Armii „Pomorze". Uczestniczył w bitwie nad Bzurą. Ciężko ranny w okolicach Grudziądza, przez półtora roku przebywał w warszawskim Szpitalu Ujazdowskim" - opisuje Michał Żyłowski. Dziennikarz "Gazety Wyborczej" wspomina, że będąc inwalidą wojennym Kazimierz Klimczak pracował w czasie okupacji w Monopolu Tytoniowym przy ul. Kaliskiej 1. Nawiązał kontakt ze Związkiem Walki Zbrojnej (późniejszą Armią Krajową). W powstaniu warszawskim walczył na Woli. "Powstanie miało być trzy dni. Niemcy się pakowali. Boże, jaki entuzjazm był. Jak szliśmy ulicą, to ludzie z okien krzyczeli, chorągiewkami kiwali, krzyczeli, śpiewali »Boże, coś Polskę«. Niemcy uciekali, pakowali się, nie zwracali na nas uwagi. Trzy dni miało być, a potem ci Ruski zatrzymali się na Pradze i ci Niemcy wrócili, Boże, i ta walka musiała sześćdziesiąt trzy dni, ciężka walka. Jeszcze Wola, ale Stare Miasto ucierpiało" - wspominał w wywiadzie dla Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego. Jak informuje dziennikarz, Kazimierz Klimczak Warszawę opuścił z ludnością cywilną. Dostał się do niemieckiej niewoli, ale uciekł z transportu. W 1945 r. wrócił do Warszawy, gdzie został skierowany do służby w pułku samochodowym jako dowódca plutonu transportowego. W 1946 r. przeszedł do cywila. Został odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim i Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Warszawskim Krzyżem Powstańczym. W 2017 r. dostał awans na stopień pułkownika WP w stanie spoczynku.