Dizzy Gillespie

Dizzy Gillespie

Ur. 21.10.1917 Zm. 06.01.1993

Wspomnienie

Trębacz jazzowy, odpowiadający za powstanie nurtu zwanego bebopem. Grał z największymi gwiazdami - Cab Callowayem, Ellą Fitzgerald, Charlie Parkerem, Duke’m Ellingtonem. Do jego najsłynniejszych kompozycji należą m.in. „Oop Bob Sh' Bam”, „Groovin' High”, „Salt Peanuts”, „A Night in Tunisia” i „Johnny Come Lately”. Naprawdę nazywał się John Birks Gillespie, urodził się w niewielkiej, kilkutysięcznej miejscowości Cheraw w Południowej Karolinie. Grać na instrumentach dętych zaczął się uczyć, kiedy skończył 12 lat – najpierw na puzonie, ale po kilkunastu miesiącach zamienił go na trąbkę. Gdy miał 18 lat przeprowadził się z rodziną do Filadelfii w stanie Pennsylwania, gdzie wkrótce potem dołączył do Frankie Fairfax Orchestra. Później przeniósł się do Nowego Jorku, gdzie – pod koniec lat 30. – występował m.in. z Teddy Hillem i Edgarem Hayesem. W 1939 roku dołączył do zespołu Cab Callowaya, z którym nagrał m.in. „Pickin' the Cabbage”, jedną ze swoich pierwszych udanych kompozycji, łączących jazz z muzyką latynoamerykańską. Do 1946 roku współpracował z wieloma uznanymi big-bandami, m.in. z orkiestrami Benny Cartera i Charlie Barneta. Grał też z takimi gwiazdami, jak Ella Fitzgerald, Earl Hines, Jimmy Dorsey i Charlie Parker. Pracując ze swoim własnym zespołem (z którym grał w latach 1946-1950), często z Charlie Parkerem jako saksofonistą, współtworzył i rozwinął bebop, będący swoistą odpowiedzią na swing. Poza tym został jednym z pierwszych muzyków, którzy włączyli do jazzu elementy rytmów kubańskich, karaibskich i brazylijskich. W tym okresie Dizzy Gillespie napisał takie utwory, jak „Oop Bob Sh' Bam”, „Groovin' High”, „Leap Frog”, „Salt Peanuts”, „My Melancholy Baby”. W 1959 roku grał z Duke’m Ellingtonem na płycie tego ostatniego - „Jazz Party”. Rok później wydał „A Portrait of Duke Ellington”, album zadedykowany legendarnemu bandleaderowi, na który napisał większość kompozycji, m.in. „Serenade to Sweden” i „Johnny Come Lately”. Dizzy Gillespie znany był z gry na trąbce wygiętej w charakterystyczny sposób z czarą uniesioną w górę, a nie jak w tradycyjnej trąbce – położoną równolegle do ustnika. Taki kształt instrumentu zawdzięczał przypadkowi: w 1953 roku jedna z towarzyszących mu osób niechcący na trąbkę usiadła. Jak się wkrótce okazało – z nieoczekiwanym skutkiem: tak wygięty instrument zyskał niepowtarzalną barwę dźwięku, która przypadła Gillespiemu do gustu. W 1979 roku muzyk opublikował wspomnienia pt. „To BE or Not to BOP: Memoirs of Dizzy Gillespie”. Był kawalerem francuskiego „Orderu Sztuki i Literatury”. Zmarł w Englewood w stanie New Jersey.

Redakcja

Zdjęcie profilowe: Album / East News