Francuski piosenkarz i aktor o włoskich korzeniach, pamiętny m.in. jako bohater „Ceny strachu” Henriego-Georges’a Clouzota. Yves Montand urodził się jako Ivo Livi w niewielkiej wiosce Monsummano Terme niedaleko Florencji w Toskanii. Był najmłodszym z trójki potomstwa Giovanniego Livi - rzemieślnika trudniącego się wyrabianiem mioteł. Rodzina Livi emigrowała do Francji wiosną 1924 roku, by – jak utrzymywał ojciec przyszłego piosenkarza i aktora – uniknąć prześladowań ze strony faszystów dowodzonych przez Benito Mussoliniego. Osiedli w Marsylii, a pięć lat później otrzymali francuskie obywatelstwo. Kiedy Iwo skończył 11 lat, porzucił szkołę i zaczął pracować, by pomóc rodzinie w czasie Wielkiego Kryzysu. Z początku pracował w fabryce makaronu, ale po dwóch latach rzucił to zajęcie, by pomagać starszej siostrze w jej salonie fryzjerskim. Z czasem zdobył nawet uprawnienia barbera. Jego życie odmieniło się we wrześniu 1938 roku. Wtedy to po raz pierwszy zaśpiewał podczas amatorskiego przedstawienia, a wkrótce zaczął dawać regularne koncerty i zmienił nazwisko, adaptując zawołanie matki: „Ivo, montes!” („Ivo, choćże!”), co po francusku brzmiało, jak „Ivo, monta!”. Podobno tak właśnie narodziło się jego sceniczne nazwisko – „Yves Montand”. Podczas II wojny światowej młody śpiewak musiał jeszcze dzielić swoją pasję z pracą zarobkową m.in. w marsylskiej stoczni. Na dobre poświęcił się występom scenicznym po przyjeździe do Paryża w lutym 1944 roku. W czerwcu, podczas występu w kabarecie Moulin Rouge, wypatrzyła go Edith Piaf i para zaczęła koncertować razem. W 1946 roku zagrał swoją pierwszą większą rolę – w filmie „Les Portes de la Nuit” („Wrota nocy”) Marcela Carné, jednak film okazał się klapą i Montand przez ponad rok nie dostawał nowych propozycji. Ale i później wystąpił jedynie w kilku produkcjach niskobudżetowych. Dopiero, kiedy zagrał Mario, kierowcę ciężarówki przewożącej nitroglicerynę, w dramacie Henriego-Georges’a Clouzota „Cena strachu” (1953), zyskał status gwiazdy. Później wystąpił m.in. w „Pokochajmy się” (1960) George’a Cukora, „Grand Prix” (1966) Johna Frankenheimera, „Z” (1969) Constantina Costy-Gavrasa, „W kręgu zła” (1970) Jean-Pierre’a Melville’a, „Manii wielkości” (1971) Gérarda Oury i ponownie u Costy-Gavrasa w „Stanie oblężenia” (1973). Praca w filmie nie przesłoniła mu jego największej pasji, jaką było śpiewanie. Cały czas koncertował – nie tylko we Francji – i nagrywał. O jego niezmiennej popularności w tej roli niech świadczy chociażby ponad milion sprzedanych kopii płyty „Les Feuilles Mortes” (1945), lub 160 koncertów w paryskim Elysée Music Hall, które w 1958 i 1959 roku zgromadziły ponad 200 tysięcy widzów. Z powodzeniem występował też na nowojorskim Broadwayu. Swoje ostatnie koncerty Yves Montand dał w czerwcu 1990 roku w paryskiej Olimpii. Zmarł na atak serca tuż po ukończeniu zdjęć do filmu „IP5” Jean-Jacquesa Beineixa. Został pochowany na cmentarzu Père Lachaise w Paryżu.