Steve McQueen

Steve McQueen

Ur. 24.03.1930 Zm. 07.11.1980

Wspomnienie

W latach 60. i 70. XX wieku był jednym z najpopularniejszych i najbardziej podziwianych aktorów w Hollywood. Sławę przyniosły mu m.in. kreacje w takich obrazach, jak „Wielka ucieczka”, „Bullitt”, „Ucieczka gangstera”, „Papillon”. Naprawdę nazywał się Terrence Steven McQueen, pochodził z niewielkiej, kilkuanstotysięcznej mieściny Beech Grove w stanie Indiana. Z ojcem praktycznie nie miał kontaktu, bo ten opuścił rodzinę, kiedy chłopak skończył ledwie kilka miesięcy. Niewiele dłużej malcem opiekowała się matka – wkrótce i ona zniknęła z jego życia, podrzucając dziecko krewnym. W ten sposób przyszły aktor przeżył dzieciństwo na farmie w Slater w stanie Missouri. Z matką zamieszkał ponownie, kiedy skończył 12 lat. Razem wyjechali do Los Angeles, ale ten pierwszy pobyt w Kalifornii nie zakończył się dla niego dobrze – mający problemy wychowawcze chłopak wylądował w ośrodku resocjalizacyjnym California Junior Boys Republic w Chino pod Los Angeles. Po wyjściu z CJBR, w 1946 roku przeniósł się na Wschodnie Wybrzeże, zamieszkał w Nowym Jorku. Ale i tu jego buntownicza natura dała znać o sobie –co prawda zaciągnął się do marynarki handlowej, jednak kiedy jego statek zawinął do portu w Dominikanie, szybko stamtąd uciekł. Po powrocie do Stanów imał się różnych zajęć, pracował m.in. na platformie wiertniczej. Zaciągnął się też do armii i został kierowcą czołgu, ale i z wojska został zwolniony, kiedy samowolnie przepustkę na weekend zamienił w tygodniowy urlop. W końcu na początku lat 50. Steve McQueen odnalazł swoją ścieżkę życiową – w 1951 roku zapisał się do szkoły aktorskiej Neighborhood Playhouse. Rok później zaczął studia w Uta Hagen-Herbert Berghof School, a kilka lat później został przyjęty do prestiżowego Actors Studio Lee Strasberga. W końcu, po kilku rolach na Broadwayu i w produkcjach telewizyjnych, młodym aktorem zainteresował się Hollywood. W 1959 roku McQueen zagrał w kryminale „Wielki napad na bank w St. Louis” oraz – u boku Franka Sinatry oraz Giny Lollobrigidy – w dramacie wojennym „Tak niewielu”. Rok później dostał jedną z głównych ról w słynnym westernie „Siedmiu wspaniałych” Johna Sturgesa, w którym partnerował m.in. Yulowi Brynnerowi i Charlesowi Bronsonowi. Szybko stał się jedną z najbardziej pożądanych gwiazd Hollywood, a następne filmy tylko potwierdzały tę opinię. „Wielka ucieczka” (1963), „Cincinnati Kid” (1965), „Ziarnka piasku” (1966), „Nevada Smith” (1966), „Sprawa Thomasa Crowna” (1968), „Bullit” (1968), „Junior Bonner” (1972), „Ucieczka gangstera” (1972), „Papillon” (1973), „Płonący wieżowiec” (1974). – wszystkie one okazały się przebojami. W 1979 roku Steve McQueen dowiedział się, że ma złośliwego guza w prawym płucu. Ponieważ zdaniem lekarzy tego rodzaju nowotwór był wyjątkowo złośliwy i nie dawali szans na wyleczenie, ostatnie miesiące życia McQueen spędził w klinice w Ciudad Juarez w Meksyku, gdzie poddał się alternatywnej terapii antyrakowej. Na próżno – aktor zmarł krótko po operacji usunięcia kilku guzów.

Redakcja

Zdjęcie profilowe: Christophel / East News