Był kompozytorem popularnych piosenek, autorem wielkich hitów lat 70. - Piosenka powinna bawić albo wzruszać - mawiał. Jarosław Kukulski pochodził z Wielkopolski. Urodził się we Wrześni, w Poznaniu ukończył liceum muzyczne oraz klasę oboju na wydziale instrumentalnym Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej (od 1981 roku uczelnia jest Akademią Muzyczną, nowi imię Ignacego Jana Paderewskiego). Dyplom tej ostatniej obronił w 1967 roku. W tamtym okresie Kukulski współpracował z Operą Poznańską i Filharmonią w Zielonej Górze, oraz z pochodzącym z Poznania kabaretem „Nurt”. Później współpracował z grupami grającymi jazz tradycyjny. W 1968 roku założył w Zielonej Górze bigbitową formację Waganci. Rok później do zespołu dołączyła wokalistka Anna Maria Szmeterling, doskonale znana później jako Anna Jantar. Kukulski został jej partnerem zarówno na scenie, jak i w życiu prywatnym – para pobrała się w 1970 roku. To dla niej napisał takie przeboje jak „Tyle słońca w całym mieście”, „Najtrudniejszy pierwszy krok”, „Za każdy uśmiech”, „Mój, tylko mój”, „Zawsze gdzieś czeka ktoś”, „Dzień bez happy endu”. Chociaż to właśnie z utworami pisanymi dla Jantar w latach 70. kojarzyła go przede wszystkim publiczność, Jarosław Kukulski miał w swoim dorobku też popularne utwory napisane dla innych wykonawców. „Beatlemania story” z repertuaru Ireny Jarockiej, „Serca gwiazd” i „Papierowy księżyc” Haliny Frąckowiak, „Muzyka Twoje imię ma” Eleni, „To co dał nam świat” Krzysztofa Krawczyka, „Ekscentryczny dance” Felicjana Andrzejczaka - te wszystkie piosenki również wyszły spod jego ręki. Kompozycje Kukulskiego wypełniały też pierwsze płyty nagrywane przez jego córkę - Natalię Kukulską, która za sprawą takich piosenek jak „Co powie tata” (1984) i „Puszek Okruszek” (1985) stała się w latach 80. dziecięcą gwiazdą. Kukulski zmagał się z ciężką chorobą. Miał tętniaka aorty brzusznej, przeszedł poważną operację w klinice w Niemczech. Zmarł w Warszawie, spoczął na cmentarzu Wawrzyszewskim obok Anny Jantar, która zginęła w marcu 1980 roku w katastrofie samolotu Ił-62 „Mikołaj Kopernik”.