Zbigniew Herbert

Zbigniew Herbert

Ur. 29.10.1924 Zm. 28.07.1998

Wspomnienie

Był świetnym eseistą, autorem wybitnych sztuk teatralnych i genialnym poetą – jednym z największych w XX wieku. Wytworzył własny język - język pokornego heroizmu, autoironicznej odwagi, romantyzmu ducha rozmiłowanego w klasycznym kanonie piękna, europejskiej polskości. Ale Zbigniew Herbert stał się też busolą etyczną dla kilku pokoleń polskich poetów i czytelników, nawet tych nie obcujących na co dzień z poezją. Fragmenty jego wierszy: „w gruncie rzeczy była to sprawa smaku”, „bądź wierny idź” weszły do polszczyzny współczesnej. Jednak wielki i powszechnie wielbiony, w swej publicystyce nie we wszystkim był akceptowany. W pośmiertnym wspomnieniu tak o Herbercie pisał Adam Michnik: „Jego wypowiedzi politycznych z ostatnich lat często nie potrafiłem zrozumieć. Ale jego wiersze zawsze wprawiały w zachwyt”. Redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” nawiązywał tu do związków poety z radykalną prawicą antykomunistyczną lat 90. Zbigniew Herbert urodził się we Lwowie; jego ojciec – prawnik – był dyrektorem banku. W czasie II wojny światowej młody Herbert służył w AK. Po wojnie ukończył ekonomię (w Akademii Handlowej w Krakowie) i prawo (na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu); studiował też filozofię (na UMK i Uniwersytecie Warszawskim). Nie akceptując stalinizmu, przeżył ten okres w nędzy, na podrzędnych posadach w spółdzielni produkującej zabawki i w Centralnym Zarządzie Torfowisk. Tak wówczas pisał o nim Leopold Tyrmand: „To jeden z najlepszych moich współczesnych. Moim zdaniem - poeta numer jeden swego pokolenia, a może i całej naszej połaci dziejów powojennej Polski". W tamtym czasie Herbert niemal nie publikował, jego właściwy debiut przypadł na rok 1956 – ukazał się wtedy tom „Struna światła”, bardzo dobrze przyjęty przez krytykę. Inne jego książki poetyckie to „Hermes, pies i gwiazda” (1957), „Studium przedmiotu” (1961), „Napis” (1969), „Elegia na odejście” (1990), „Rovigo” (1992), „Epilog burzy” (1998). I najgłośniejsze bodaj: „Pan Cogito” (1974) oraz „Raport z oblężonego miasta i inne wiersze” (1983). Szczególnie Pan Cogito stał się dla Polaków przewodnikiem po trudnych czasach totalitarnej rzeczywistości. Herbert pisał też sztuki teatralne (m.in. wstrząsający „Drugi pokój”(1958)) i znakomite eseje („Barbarzyńca w ogrodzie” (1962), „Martwa natura z wędzidłem” (1993)), w których poszukiwał sensu kultury europejskiej. Wiersze Herberta przełożono na wiele języków. Tak pisał o nim Josif Brodski: „Ten współczesny poeta nie wyda ci się trudny. W najgorszym razie uznasz, że jest mądry”.

Piotr Bratkowski

Zdjęcie profilowe: Kuba Atys / Agencja Gazeta