Był dyrygentem, kompozytorem, organistą, wykładowcą i rektorem Akademii Muzycznej w Poznaniu, ale przede wszystkim twórcą i wieloletnim dyrygentem Chóru Chłopięco-Męskiego Filharmonii Poznańskiej - „Poznańskie Słowiki”. Stefan Stuligrosz dla swoich wychowanków był Druhem, dla większości poznaniaków - autorytetem. - Moją pierwszą nauczycielką muzyki była babcia - wspominał. - Mądra wiejska kobieta, która prowadzała mnie na nieszpory. Przyszły dyrygent i kompozytor urodził się w stolicy Wielkopolski. Chodził do Gimnazjum św. Marii Magdaleny i będąc jego uczniem, spośród szkolnych kolegów zbudował swój pierwszy chór – „Miniaturkę”. „Poważną” działalność dyrygencką rozpoczął jesienią 1939 roku, po aresztowaniu ks. Wacława Gieburowskiego, dyrygenta Chóru Katedralnego w Poznaniu. Od tego czasu Stefan Stuligrosz prowadził w konspiracji zajęcia tego występującego w poznańskich kościołach chóru. Po wojnie młody dyrygent skupił wokół siebie śpiewaków, z którymi dotąd pracował, dając początek „Poznańskim Słowikom” - Chórowi Chłopięco-Męskiemu im. Wacława Gieburowskiego - i dodatkowo został jego kierownikiem artystycznym. Od 1950 roku zespół działa przy Filharmonii Poznańskiej. Stefan Stuligrosz był absolwentem wydziału humanistycznego poznańskiego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza (rocznik 1950) a także wydziałów wokalnego oraz kompozycji, teorii i dyrygentury Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Poznaniu (rocznik 1953). Z tą drugą uczelnią (która w 1982 roku przekształciła się w Akademię Muzyczną im. Ignacego Jana Paderewskiego) przez wiele lat współpracował: wykładał dyrygenturę chóralną, był kierownikiem Katedry Chóralistyki, dziekanem wydziału wokalnego, prorektorem oraz rektorem. Ale Stefan Stuligrosz skomponował też ok. 600 utworów na chór - a cappella, z towarzyszeniem fortepianu, organów i orkiestry. Opracował dziesiątki pieśni i kolęd. W stworzonych przez niego „Poznańskich Słowikach” śpiewało w sumie kilka tysięcy osób. Za kadencji Stefana Stuligrosza zespół dokonał wielu nagrań płytowych, radiowych i telewizyjnych. W repertuarze chóru było ponad tysiąc utworów wszystkich epok. Koncertował w Europie, USA, Kanadzie i Japonii. Śpiewał między innymi dla prezydenta USA Johna F. Kennedy’ego, premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher i papieży: Pawła VI oraz Jana Pawła II. Za swoje dokonania Stefan Stuligrosz był wielokrotnie odznaczany. Został m.in. Kawalerem Orderu Orła Białego oraz Krzyża Komandorskiego z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, honorowym obywatelem Poznania. Dostał symboliczne klucze do bram Nowego Jorku, Filadelfii, Cleveland oraz Chicago. W 2000 roku otrzymał nagrodę „Giganta”, przyznawaną przez „Gazetę Wyborczą”. W zorganizowanym na wiosnę tego samego roku – również przez „Wyborczą” – plebiscycie na Wielkopolanina XX wieku, Stefan Stuligrosz zajął trzecie miejsce - za Cyrylem Ratajskim i Wiktorem Degą. Stefan Stuligrosz zmarł w szpitalu w Puszczykowie. Spoczął na cmentarzu komunalnym Poznań-Junikowo.