Anna Jantar była na przełomie lat 70. i 80. XX wieku jedną z najpopularniejszych polskich piosenkarek. Urodziła się w Poznaniu, jako Anna Maria Szmeterling. Rodzice szybko zauważyli, że ma talent, dlatego posłali ją do przedszkola muzycznego przy Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej. Od czwartego roku życia przez trzy lata uczyła się tam grać na fortepianie. Między 1964 a 1968 rokiem kształciła się w średniej szkole muzycznej w klasie fortepianu i rytmiki. Nauczyciele i muzycy, z którymi współpracowała, twierdzili, że miała słuch absolutny. Jeszcze w trakcie nauki występowała w zespole bigbitowym Szafiry. W poznańskich klubach studenckich „Nurt” i „Od Nowa” grała na fortepianie i śpiewała, współpracowała z teatrem studenckim „Oktawa”. Latem 1969 roku dostała wyróżnienie na festiwalu FAMA w Świnoujściu za piosenkę „Łąka bez kwiatów”. Przez następne trzy lata śpiewała w zespole Waganci. W tym czasie zaczęła występować pod pseudonimem Anna Jantar. W 1973 roku na festiwalu polskiej piosenki w Opolu zaśpiewała swój pierwszy przebój – „Najtrudniejszy pierwszy krok”. Za nim przyszły następne: „Tyle słońca w całym mieście”, „Żeby szczęśliwym być”, „Gdzie nie spojrzę – ty”, „Za każdy uśmiech”, „Staruszek świat”, „Koncert na deszcz i wiatr”, „Radość najpiękniejszych lat”. Jej piosenki, wprawdzie dość „lekkie, łatwe i przyjemne”, wyróżniały się niezłymi tekstami jak na ówczesną muzykę pop. Jej gust literacki został ukształtowany już we wczesnej młodości, głównie dzięki starszemu bratu Romanowi - poecie i poloniście, który był też autorem tekstów do kilku jej piosenek. Pod koniec lat 70. Anna Jantar na nowo poszukiwała swojego miejsca w muzyce. Jeździła po Polsce i nagrywała w różnych układach, a to ze Stanisławem Sojką, a to z Perfectem Zbigniewa Hołdysa. W połowie 1978 roku na Festiwalu w Sopocie spotkała Romualda Lipkę. Poprosiła go o napisanie kilku utworów. A on nazajutrz przedstawił jej kompozycję, którą później poznaliśmy z tekstem Andrzeja Mogielnickiego pod tytułem „Nic nie może wiecznie trwać”. Po sześciu miesiącach piosenka została nagrana w lubelskim Studiu System, a piosenkarka zdecydowała na dobre związać się właśnie z Lipką i Budką Suflera. Anna Jantar zginęła w katastrofie lotniczej. Wracała do Polski z ponad dwumiesięcznego tournee po amerykańskich klubach polonijnych w Chicago i New Jersey. Lecący z Nowego Jorku do Warszawy samolot PLL LOT „Mikołaj Kopernik” spadł kilkaset metrów przed płytą lotniska na Okęciu. Zginęło 87 osób - załoga i wszyscy pasażerowie, wśród których - poza Anną Jantar - była też amatorska reprezentacja USA w boksie. Na pogrzebie piosenkarki na stołecznym cmentarzu wawrzyszewskim na Bielanach zebrało się ponad czterdzieści tysięcy osób. Anna Jantar pozostawiła po sobie cztery solowe płyty długogrające, kilkanaście singli i kilkadziesiąt popularnych w tamtym czasie pocztówek dźwiękowych.