Judyta Turan

Judyta Turan była absolwentką wydziału aktorskiego Warszawskiej Szkoły Filmowej, egzamin końcowy zdała w 2008 roku już jako doświadczona aktorka – w zawodzie debiutowała dziewięć lat wcześniej na deskach Teatru Druga Strefa w Warszawie rolą Gabrieli w spektaklu „Szukam”. Z Warszawską Szkołą Filmową byłą związana również zawodowo - przyszłe gwiazdy małego i dużego ekranu ćwiczyła z prowadzenia monologów techniką amerykańskiego aktora Sanforda Meisnera. Poza występami na scenie, Judyta Turan grała też w filmach i serialach. Telewidzowie znali ją z ról w takich produkcjach, jak „Klan” (2006), „Pitbull” (2007), „Układ warszawski” (2011), „Barwy szczęścia” (2013), „Na Wspólnej” (2014), „Klan” (2015), „Motyw” i „Diagnoza” (2019). W fabularnym obrazie „Letnie popołudnie” (2019) Youssefa Ouarraka grała Karolinę, siostrę głównej bohaterki Laury. W fabularyzowanym dokumencie „Śladami Marii Skłodowskiej-Curie” (2011) zagrała siostrę noblistki, w innym - „Marek Edelman ...I była miłość w getcie” (2019) – była Miriam Szyfman, działaczką organizacji młodzieżowej Cukunft. Aktorka zmagała się z rakiem piersi HER 2+, w 2018 roku przeszła operację usunięcia ośmiu węzłów chłonnych. Rok później dowiedziała się, że doszło do przerzutów nowotworu do kości. Zaapelowała wtedy do fanów o pomoc w zbiórce pieniędzy na terapię w Niemczech. Decyzję o leczeniu na Zachodzie podjęła ze względu na duże doświadczenie niemieckich lekarzy w walce z tym nowotworem. - W Niemczech wykorzystuje się najnowsze i najskuteczniejsze na świecie metody - pisała na stronie zbiórki w serwisie crowdfundingowym. Pod koniec 2020 roku Judyta Turan zamieściła w mediach społecznościowych film „Szóste życie”, w którym wcieliła się w postacie pięciu kobiet: Troty di Salerno, Marii Skłodowskiej-Curie, Fridy Kahlo, Amy Winehouse i Mariny Abramović. - Ich monologi zostały stworzone na bazie historycznych materiałów – wyjaśniła aktorka. – Nie są to jednak przypadkowe treści. Każdy z tekstów koresponduje bowiem z moimi osobistymi przeżyciami oraz drogą leczenia i zdrowienia. W filmie kryję się w wannie, która staje się mianownikiem wszystkich opowiadanych historii. O śmierci aktorki poinformował Związek Artystów Scen Polskich. „Urocza, serdeczna, życzliwa, pogodna. Piękny Człowiek. Nie poddawała się, mimo nierównej walki, którą toczyła od lat. Ale przeciwnik okazał się silniejszy.” - napisano we wpisie opublikowanym na Facebooku.

Zdjęcie profilowe: Maciej Gillert/East News