Karin Stanek

Karin Stanek

Ur. 18.08.1943 Zm. 15.02.2011

Wspomnienie

Karin Stanek w latach 60. XX wieku była jedną z najpopularniejszych polskich wokalistek i jednym z symboli polskiego bigbitu. Wspólnie z Czerwono-Czarnymi wylansowała takie przeboje, jak „Chłopiec z gitarą”, „Jedziemy autostopem”, „Malowana lala”, „Trzysta tysięcy gitar”. Urodziła się w Bytomiu, była trzecim z sześciorga rodzeństwa w typowej górniczej rodzinie. W domu się nie przelewało, więc po szóstej klasie podstawówki Karin przejęła część rodzicielskich obowiązków, m.in. zajmując się młodszym rodzeństwem. Później zarabiała, jako goniec w Przedsiębiorstwie Instalacyjnym Przemysłu Węglowego. Była muzycznym samoukiem, Na 16. urodziny mama kupiła jej gitarę. W miesiąc nauczyła się 120 chwytów. Śpiewać zaczynała w miejscowych amatorskich zespołach. Na początku 1962 roku – wykonując piosenkę „Jimmy Joe” – wygrała konkurs „Czerwono-Czarni szukają młodych talentów” i została wokalistką tego zdobywającego coraz większą popularność zespołu z Trójmiasta. Kilka miesięcy później Karin Stanek dostała się do finału I Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie i wystąpiła z Czerwono-Czarnymi na festiwalu w Sopocie. Tam zaśpiewała „Malowaną lalę”, jeden z pierwszych swoich przebojów. Następne hity - „Autostop” i „Chłopiec z gitarą” – zaprezentowała rok później na I Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. W 1964 roku ponownie wystąpiła na festiwalach w Sopocie i Opolu. Na tym drugim piosenką „Jedziemy autostopem” wyśpiewała nagrodę specjalną. Rok później na IV Międzynarodowym Festiwalu Krajów Nadbałtyckich zdobyła III nagrodę. W międzyczasie uzupełniła wykształcenie i zdała maturę w liceum w Szczecinie, rozdając autografy komisjom egzaminacyjnym. Była niewysoka, nosiła warkocze i zawsze występowała w spodniach, przez co plotkowano, że ma wytatuowane nogi. Z powodu wybuchowego temperamentu nazywano ją „Miss Dynamit” lub „Atomową Kaśką”. To ona rozgrzewała publiczność przed warszawskim występem The Rolling Stones w kwietniu 1967 roku. Z Czerwono-Czarnymi rozstała się w 1969 roku, wcześniej nagrywając z zespołem dwie płyty: „Czerwono-Czarni” (1966) i „17.000.000” (1967). Po odejściu z zespołu występowała solo oraz z zespołami The Samuels z Czechosłowacji, Schemat, Aryston, oraz Inni. Nie zawsze jednak spotykała się z pochlebnym przyjęciem zarówno ówczesnych muzycznych decydentów, jak i peerelowskiej prasy. - Ten Bytom i śląskość wlokły się za mną – mówiła w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”. – Niektórym w Warszawie przeszkadzał mój akcent. Nie dano mi też paszportu na festiwal do Helsinek, bo dziewczyna „z niemieckim pochodzeniem” nie mogła reprezentować Polski. Przed tournée po USA i Kanadzie, na które też mnie nie chciano wypuścić, amerykański menedżer zaszantażował monopolistę - Pagart: „Albo przyjedzie ta pchełka z Bytomia, albo zrywamy wszystkie kontrakty!”. Od 1976 roku mieszkała w RFN, dokąd kilka lat wcześniej wyemigrowała jej bytomska rodzina. Tam śpiewała jako Baby Gun i Cora Gun. Razem z menadżerką Anną Kryszkiewicz w 1993 roku napisała autobiografię „Malowana lala”. Karin Stanek zmarła w niemieckim szpitalu, gdzie leczyła się z powodu zapalenia płuc.

Redakcja

Zdjęcie profilowe: Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta