Jolanta Fedak

Jolanta Fedak

Ur. 21.09.1960 Zm. 31.12.2020

Wspomnienie

Przez kilkanaście lat była prezeską Polskiego Stronnictwa Ludowego w lubuskiem, od 2019 roku posłanką, a w przeszłości - ministrą pracy, wicewojewodą i wicemarszałkiem lubuskim. Jolanta Fedak urodziła się w Żarach. Miała zostać muzykiem, imponowała słuchem, zdradzała recytatorski i aktorski talent. Aktorką ani muzykiem jednak nie została, tylko politolożką i specjalistą od historii PSL. Studiowała w Instytucie Nauk Politycznych Uniwersytetu Wrocławskiego, dyplom obroniła w 1984 roku. Później ukończyła studia podyplomowe - administrację na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i zarządzanie oświatą na Uniwersytecie Szczecińskim. Otarła się o Niezależne Zrzeszenie Studentów. Kibicowała „Solidarności” i Władysławowi Frasyniukowi, legendzie wrocławskiej opozycji. - A z PSL to był przypadek – opowiadała w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”. - Trafiłam do profesora Stanisława Dąbrowskiego, legendy uczelni. Oryginał, słynął z dziwacznego stroju, nosił czapkę uszankę i wojskową kurtkę, do tego buciory robocze. Jak nie naukowiec. Byłam w ciąży, chciałam szybko napisać i mieć z głowy. Nie dało się, poznałam porządnie historię ruchu ludowego, bo profesor był ludowcem z krwi i kości. Po studiach zaczęła pracować w biurze PSL w Zielonej Górze. W 2008 r. została szefem partii. Twardo negocjowała lokalne koalicje. - W wyborach zawsze chodzi o kropelkę, która przelewa dzban. Czasem to moja kropelka - zwierzała się „Wyborczej”. Jej kropelka oznaczała zawsze skok w karierze: na wicemarszałka, wicewojewodę lubuskiego. Potem ministrę pracy. Do góry pięli się jej partyjni współpracownicy. PSL w Lubuskiem wprowadzał do sejmiku po kilku radnych, ale władzy brał dużo więcej. - Bo Jola wytargowała - opowiadali działacze. - Uparta jak mało kto. - Można przegrać wybory, ale wygrać dużo więcej. Na tym właśnie polega polityka – tłumaczyła sama. W 2019 roku Jolanta Fedak tryskała szczęściem. Po raz pierwszy w życiu wygrała wybory i została posłanką PSL z Lubuskiego. Wcześniej przegrała ich sporo, co nie przeszkadzało jej być wpływowym politykiem. Była wicewojewodą lubuskim, wicemarszałkiem, od 12 lat szefową PSL w woj. lubuskim. I najważniejsze – ministrą pracy w rządzie Donalda Tuska w latach 2007-11. Za sukces własny i resortu uznawała ułatwienie w zakładaniu żłobków w gminach i wyciągnięcie z szarej strefy polskich niań. Była przeciwniczką Otwartych Funduszy Emerytalnych, miała wpływ na ich powolne ograniczenie i likwidację. Jolanta Fedak przez kilka ostatnich lat zmagała się z choroba onkologiczną. Mówiła z trudem, w 2020 roku unikała ludzi ze względu na pandemię koronawirusa. Za to chętnie uciekała z Zielonej Góry na wieś nad Bobrem.

Artur Łukasiewicz

Zdjęcie profilowe: Adam Stepień / Agencja Gazeta