Giovanny Castellanos

Giovanny Castellanos

Ur. 1980 Zm. 01.11.2020

Wspomnienie

Giovanny Castellanos był reżyserem, którego spektakle widzowie mogli zobaczyć na deskach m.in. Teatru Jaracza w Olsztynie. Urodził się w Kolumbii. Już jako trzynastolatek uczęszczał tam na warsztaty teatralne. Do Polski przyjechał lat 90. XX w. W 2003 r. ukończył wydział reżyserii dramatu Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Jeszcze w czasie studiów wystąpił w spektaklu "Słowo Boże..." krakowskiego Teatru im. Juliusza Słowackiego. Podczas realizacji przedstawienia pełnił też funkcję asystenta reżysera. Właśnie jako asystent pracował z takimi reżyserami, jak Andrzej Wajda, Krystian Lupa, Jerzy Stuhr, Mikołaj Grabowski, Józef Opalski. W roli reżysera zadebiutował w 2004 roku w Teatrze Starym w Krakowie. Zrealizował wtedy sztukę „Oleanna” Davida Mameta. Pracował w teatrach w USA, Niemczech, Hiszpanii. Od 2006 r. mieszkał w Olsztynie, gdzie był asystentem dyrektora ds. programowych w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie oraz kierownikiem artystycznym Sceny Margines. Wystawił tam: „Podróż do wnętrza pokoju” (2006), „Ich czworo” (2007), „Wszystko o kobietach” (2008), „Roberto Zucco” (2008), „Wesele u drobnomieszczan” (2009), „Kobieta-Bomba” (2009), „Samobójca” (2010). Współpracował też z innymi teatrami: Bałtyckim Teatrem Dramatycznym im. Juliusza Słowackiego w Koszalinie (2006), Teatrem Wybrzeże w Gdańsku (2006, 2008) oraz z Teatrem na Woli im. Tadeusza Łomnickiego w Warszawie (2009). Na zaproszenie Teatru Dramatycznego w Elblągu wystawił tam sztuki: „Na pełnym morzu” (2005), „Pamiętniki Adama i Ewy” (2007) oraz „Ruski miesiąc” (2010). Giovanny Castellanos był jedynym reżyserem, któremu Gabriel Garcia Marquez pozwolił na dokonanie scenicznej adaptacji swego dzieła „O miłości i innych demonach”. Zmarł z powodu zakażenia koronawirusem COVID-19 Informacja wstrząsnęła teatralnym środowiskiem – aktorzy i reżyserzy, którzy mieli okazję poznać i pracować z Castellanosem wspominają go. Ze wspomnień wyłania się obraz świetnego reżysera i serdecznego człowieka: „Będzie nam brakować jego energii, talentu i serdeczności. Giova, Giova..." - czytamy na facebookowej stronie Teatru Bagatela. „Mieliśmy jeszcze tyle do zrobienia razem, szykowałeś się do kolejnego projektu na naszej kameralnej, dziewczyny nie mogły się doczekać... Tylu fantastycznych chwil już razem nie przeżyjemy” – tak reżysera pożegnał Andrzej Nejman w imieniu zespołu stołecznego Teatru Kwadrat.

Bartosz Szydłowski

Zdjęcie profilowe: Robert Robaszewski / Agencja Gazeta