Paweł "Kelner" Rozwadowski
Wspomnienie
Muzyk m.in. zespołów Izrael i Deuter, ważna postać polskiej sceny alternatywnej lat 80. i 90. XX wieku. Przygodę ze sceną muzyczną Paweł Rozwadowski zaczynał w założonym przez siebie w 1978 roku zespole Fornit, jednym z pierwszych polskich zespołów punkrockowych. Dwa lata później grupa już jednak nie istniała. Stało się tak dlatego, że w październiku 1980 roku na scenie I Ogólnopolskiego Festiwalu Nowej Fali w Kołobrzegu, Fornit zaśpiewał utwór pod prowokacyjnym tytułem „Lepsza kiła od IŁ-a”, co było punkowym komentarzem do wątpliwej jakości samolotów radzieckiej konstrukcji. Na pomysł utworu muzycy z Fornit wpadli po katastrofie IŁ-a-62 w marcu 1980 roku w okolicy warszawskiego Fortu VI, w której zginęła m.in. Anna Jantar. Tego partyjni bossowie z PZPR nie mogli puścić płazem i jeszcze w tym samym roku Fornit dostał ogólnopolski zakaz występów. Niezrażony szykanami, „Kelner” na przełomie 1980 i 1981 wraz z perkusistą zespołu Kryzys Kamilem Stoorem założył zespół Deuter, a na początku 1983 roku – razem z Robertem Brylewskim – nową formację: Izrael. - Rozmawialiśmy o tym, że panuje przygnębiająca pustka, że jest potrzeba duchowości i mówienia o tym w tekstach – opowiadał po latach „Kelner”. – Inspiracje znajdowaliśmy w Biblii, którą od kilkunastu miesięcy regularnie czytaliśmy. Ale nie pod wpływem księży, Kościoła, rodziców, nauczycieli, tylko innych muzyków reggae. Już po pierwszych koncertach wiadomo było, że na polskiej scenie muzycznej wydarzyło się coś przełomowego. Do Rozwadowskiegi i Brylewskiego szybko dołączyli następni muzycy. W maju 1983 r. w składzie: Rozwadowski, Brylewski, Jarosław „Gruszka” Ptasiński, Tomek Lipiński, Katarzyna Grzechnik, Vivian Quarcoo, Jerzy Jarmołowicz, Milo Kurtis, Piotr Malak, Tadeusz Kuczyński nagrali debiutancki album „Biada, biada, biada”. Płyta ukazała się dopiero dwa lata później, ale wtedy Pawła Rozwadowskiego nie było już w zespole: w 1984 r. wrócił do koncertowania z Deuterem, z którym (z przerwami) grał do śmierci. W międzyczasie – w 1992 roku – Rozwadowski jeszcze raz połączył siły z Brylewskim i jako Max i Kelner nagrali wspólny album „Tehno Terror”. Obaj też swoimi nazwiskami firmowali projekt Kabaret Starszych Punków. A w 1995 roku wystąpił gościnnie w trasie zespołu Dezerter promującej płytę z utworami Deutera. Paweł „Kelner” Rozwadowski zmarł po długiej chorobie.
Powiązane artykuły
