Stefan Kisielewski

Stefan Kisielewski

Ur. 07.03.1911 Zm. 27.09.1991

Wspomnienie

Publicysta, kompozytor, krytyk muzyczny, pedagog, poseł na Sejm PRL II i III kadencji z ramienia Znaku, jeden z założycieli Unii Polityki Realnej. Urodzony w Warszawie, Stefan Kisielewski był absolwentem Konserwatorium Warszawskiego (obecnie Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina), gdzie obronił dyplomy z teorii muzyki (1934), kompozycji (1937) i fortepianu (1937), oraz Uniwersytetu Warszawskiego, na którym studiował polonistykę i filozofię. Swoje pierwsze teksty – recenzje muzyczne – opublikował na początku lat 30. XX wieku w „Echu Tygodnia”, później pisał dla takich pism, jak „Pion”, „Bunt Młodych”, „Polityka”, „Zet”.Od 1935 roku przez dwa lata był sekretarzem redakcji „Muzyki Polskiej”. Również przed wojną zaczął komponować, napisał wtedy m.in. „Kwartet smyczkowy” (1935), „Symfonię nr 1” (1939) i utwór „Danse vive na fortepian” (1939). II Wojnę Światową zaczął od udziału w walkach kampanii wrześniowej. Niemiecką okupację spędził w Warszawie, utrzymując się m.in. z prywatnych lekcji fortepianu, akompaniowaniu w szkole gimnastycznej i kawiarni „Rio Rita” na Krakowskim Przedmieściu. Po wojnie zamieszkał w Krakowie, gdzie założył pismo „Ruch Muzyczny”, w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej (obecnie Akademia Muzyczna) wykładał przedmioty teoretyczne i zaczął długoletnią współpracę z „Tygodnikiem Powszechnym”. Otwarcie krytykował nową powojenną władzę, a ta szybko odpowiedziała szykanami: likwidacją „Ruchu Muzycznego” i usunięciem z uczelni. Przez kilka lat nie mógł też piać dla „Tygodnika” – z prozaicznego powodu: w 1953 roku komuniści zawiesili wydawanie pisma (Kisielewski znikał z łamów „TP” jeszcze w latach 1968–1971 - dostał zakaz publikacji - i w stanie wojennym w latach 1981–1983). Nie przestawał jednak komponować. W tym czasie napisał m.in. „Rapsodię wiejską na orkiestrę kameralną” (1950), „Symfonię nr 2” (1951), „Pięć pieśni do słów K. I. Gałczyńskiego na głos i fortepian” (1952), „Małą uwerturę na orkiestrę kameralną” (1953), „Suitę na obój i fortepian” (1954), „Perpetuum mobile na małą orkiestrę symfoniczną” (1955). Za „Koncert na orkiestrę kameralną” Stefan Kisielewski dostał II nagrodę na Festiwalu Muzyki Polskiej w 1955 , a za kompozycję „Bakczysaraj w nocy” - I nagrodę w konkursie na pieśń Mickiewiczowską. Był też laureatem Nagrody Muzycznej miasta Krakowa w 1956, Nagrody Fundacji Alfreda Jurzykowskiego w Nowym Jorku (1973), Nagrody im. Andrzeja Struga w Warszawie (1979), Nagrody Związku Kompozytorów Polskich (1982), Nagrody Fundacji Schmidheinystiftung w St. Gallen (1983). W 1961 roku powrócił do Warszawy. Od 1965 roku przez trzy lata był redaktorem naczelnym magazynu muzycznego „Synkopa”, a w latach 1971–1974 - prezesem sekcji muzycznej ZAiKS-u; działał w Związku Kompozytorów Polskich i Związku Literatów Polskich. Ówczesna władza nie miała łatwego życia ze Stefanem Kisielewskim, a on z nią. W 1964 roku był jednym z sygnatariuszy „Listu 34” – protestu przeciwko cenzurze oraz reglamentowaniu papieru na druk czasopism i książek. W 1968 za krytykę cenzury dostał zakaz publikacji na trzy lata, w tym samym roku został pobity przez „nieznanych sprawców”. W 1975 roku podpisał się pod „Listem 59” - protestem przeciwko zmianom w Konstytucji PRL, rok później złożył autograf pod protestem przeciwko represjonowaniu uczestników radomskiego czerwca. Stefan Kisielewski pisał też powieści, m.in. „Sprzysiężenie”, „Zbrodnia w dzielnicy północnej”, „Widziane z góry”. Jednak prawdopodobnie najsłynniejszą jego publikacją było „Abecadło Kisiela” z 1990 roku - zbiór - często złośliwych i ironicznych – komentarzy o osobach, z którymi „Kisiel” stykał się w życiu zawodowym i prywatnym. Jest też autorem „Dzienników” (1996) – notatek z lat 1968-1980. W 1990 r. Stefan Kisielewski ustanowił nagrodę swojego imienia, która przyznawana jest do dziś, a wśród laureatów są między innymi: Władysław Bartoszewski, Jerzy Waldorff, Jan Kulczyk, Jerzy Giedroyc, ks. Józef Tischner, Jan Nowak-Jeziorański, Lech Wałęsa, Stanisław Tym, Sobiesław Zasada i Aleksander Kwaśniewski.

Redakcja

Zdjęcie profilowe: Piotr Wójcik / Agencja Gazeta