Małgorzata Dydek

Największa gwiazda polskiej kobiecej koszykówki, rekordzistka zawodowej ligi amerykańskiej WNBA w liczbie bloków. W czasie kariery była najwyższą koszykarką świata (214 cm). Polscy kibice nazywali ją pieszczotliwie "Ptyś", bo jadła ogromne ilości ciastek. Największy sukces odniosła z reprezentacją narodową - w 1999 r. Polki zdobyły wtedy złoty medal mistrzostw Europy, a w plebiscycie "La Gazzetta dello Sport" została uznana za najlepszą koszykarkę na Starym Kontynencie. Małgorzata Dydek zaczęła grać w koszykówkę w „Huraganie” Wołomin. W 1992 r. została zawodniczką Olimpii Poznań, z którą zdobyła dwa mistrzostwa Polski (1993, 1994). Grała z tą drużyną w finale Pucharu Ronchetti (1993) i zajęła trzecie miejsce w finale Pucharu Europy (1994). W latach 1994–1996 reprezentowała francuski klub Valenciennes-Orchies, z którym zdobyła wicemistrzostwo Francji. Później (1996–1998) grała w zespole Pool Getafe Madryt, z którym dwukrotnie zdobyła mistrzostwo Hiszpanii (1997, 1998) i dotarła do finału Pucharu Europy (1998). W 1998 wróciła do Polski – do Lotosu Gdynia. Spędziła tam siedem lat (1998-2005), seryjnie zdobywając w tym czasie mistrzostwo Polski (1999–2005). W barwach drużyny z Trójmiasta uczestniczyła też dwukrotnie w Final Four Euroligi (2002, 2004), zdobywając za każdym razem drugie miejsce. W sezonie 2005/2006 opuściła Gdynię. Najpierw przeniosła się do UMMC Jekaterynburg w Rosji, a potem do hiszpańskiego Ros Casares Walencja. Z tym ostatnim zespołem - w sezonie 2006/2007 - została wicemistrzynią Euroligi oraz wicemistrzynią Hiszpanii. Małgorzata Dydek grała też w Stanach Zjednoczonych: w zawodowej lidze koszykówki kobiet WNBA spędziła 10 sezonów. Wybrana z pierwszym numerem draftu WNBA w 1998, za oceanem debiutowała w Utah Starzz (potem drużyna zmieniła nazwę na San Antonio Silver Stars). Grała też w Connecticut Sun oraz Los Angeles Sparks. Tam była nazywana "Margo". W ciągu 11 sezonów w WNBA rozegrała 323 mecze, zdobyła w nich 3220 punktów (średnio 10 na mecz) i miała 2143 zbiórek (6,6). Małgorzata Dydek zmarła w szpitalu w Brisbane w Australii. Trafiła do niego tydzień wcześniej po nagłym zatrzymaniu akcji serca. Mimo wysiłków lekarzy nie była w stanie zacząć samodzielnie oddychać i nie wybudziła się ze śpiączki. Małgorzata Dydek mieszkała w Australii z mężem Davidem, pracowała tam, jako trenerka drużyny Brisbane Northside Wizards. Była w czwartym miesiącu ciąży. Osierociła dwóch synów. "Margo, zostaniesz na zawsze w naszych sercach" - napisał na swojej stronie internetowej jej ostatni klub - Northside Wizards. "Może być inspiracją dla wielu osób, w tym dzieci, może uchodzić za wzór. Świat koszykówki poniósł wielką stratę. Modlę się za nią i jej rodzinę" - napisał na Twitterze Marcin Gortat, jedyny wtedy Polak w NBA. - Gosia wiele razy uspokajała mnie podczas meczów. Kiedy reagowałem zbyt impulsywnie, często mówiła: "Trenerze, na koszykówce świat się nie kończy" - wspominał jej były trener z Lotosu Gdynia i reprezentacji Krzysztof Koziorowicz.

Zdjęcie profilowe: Jacek Piotrowski / Agencja Gazeta