Wybitna malarka. Od wczesnych lat była zaangażowana politycznie. Żeby uchronić ją przed zgubnym wpływem ruchów rewolucyjnych, rodzice wysłali ją na studia do Wiednia. W połowie lat 30. na studiach w krakowskiej ASP dołączyła do lewicowej młodzieży skupionej w tzw. Grupie Krakowskiej. Okupację spędziła we Lwowie, gdzie udało się jej wydostać z getta, i w Warszawie, gdzie pod przybranym nazwiskiem kilkakrotnie wymykała się śmierci. Swoje obrazy pokazała na I Wystawie Sztuki Nowoczesnej w Krakowie w1948 r. W okresie socrealizmu nie wystawiała. Stanowiła niepowtarzalną wysepkę surrealizmu. Wpływ na jej twórczość wywarł pobyt w Paryżu, gdzie w 1938 r. zobaczyła słynną wystawę grupy surrealistów zorganizowaną przez Andre Bretona. Tworzyła obrazy, w których łączyła materiały z różnych sfer: farbę z piaskiem, szkło z metalem. Podpisywała prace poetycko: "Skąd wróciło?" "Zaśniedziało i trwa". Mieszkała w Warszawie, jej zwyczajem było organizowanie wystaw swojej sztuki poświęconych pamięci męża Artura Sandauera. W 1996 r. została laureatką Nagrody im. Jana Cybisa.