Choć zdarzyło mu się pomylić powstanie warszawskie z powstaniem w getcie warszawskim, to należy pamiętać, że to on jako prezydent RFN wypowiedział w Warszawie zdanie "Proszę o przebaczenie za to, co tu wyrządzili Niemcy". Roman Herzog urodził się w Landshut, miasteczku w Dolnej Bawarii. Po studiach prawniczych na Uniwersytecie Monachijskim uzyskał na tej uczelni tytuł doktora prawa. Już jako profesor przeniósł się na Wolny Uniwersytet Berliński. Herzog był współautorem i współwydawcą fundamentalnego komentarza do konstytucji niemieckiej, pełnił także funkcję prezesa Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. Od 1971 do 1980 r. był przewodniczącym Izby Odpowiedzialności Publicznej Kościoła Ewangelickiego w Niemczech. Kierował także fundacją Bündnis für Kinder – gegen Gewalt (Przymierze dla dzieci – przeciwko przemocy). Od 1970 r. działał w CDU, był m.in. członkiem zarządu federalnego partii. Siódmym prezydentem Republiki Federalnej Niemiec został 23 maja 1994 r. W tym samym roku został zaproszony do Polski przez prezydenta Lecha Wałęsę na uroczyste obchody 50. rocznicy powstania warszawskiego. W swoim przemówieniu w Warszawie Herzog nieoczekiwanie wypowiedział słynne słowa: "Dziś chylę czoło zarówno przed żołnierzami powstania warszawskiego, jak i przed wszystkimi polskimi ofiarami wojny: proszę o przebaczenie za wszystko to, co zostało im wyrządzone przez Niemców". Żaden Niemiec wcześniej tego nie dokonał poza kanclerzem Willy Brandtem, który przeprosił Żydów w czasie swojej wizyty w Warszawie w 1970 r. i ukląkł przed pomnikiem Bohaterów Getta Warszawskiego. W 1996 r. Herzog ustanowił w Niemczech Dzień Pamięci Ofiar Narodowego Socjalizmu. Nie kandydował na drugą kadencję. Roman Herzog przewodniczył Pierwszemu Konwentowi Europejskiemu, który przygotował między grudniem 1999 a październikiem 2000 r. Kartę Praw Podstawowych Unii Europejskiej.