Zaledwie kilka dni po wygraniu etapu w kolarskim wyścigu Tour of the Alps włoski kolarz grupy Astana zginął pod kołami furgonetki podczas treningu w rodzinnym Filottrano. Michele Scarponi, nazywany Orłem z Filottrano, był zwycięzcą m.in. Wyścigu Pokoju (2004), Tirreno - Adriático (2009). W 2007 r. był zawieszony za doping, karę skrócono mu dzięki współpracy w śledztwie i przyznaniu się do nielegalnego wspomagania. W 2011 r. został uznany za zwycięzcę Giro d’Italia, po tym jak tytuł odebrano Alberto Contadorowi (za doping). Przygotowywał się do tegorocznej edycji wyścigu. Miał być w nim liderem swojej grupy. Po jego śmierci organizatorzy Giro ogłosili, że kolarz Astany będzie patronem podjazdu pod Mortirolo podczas tegorocznej edycji imprezy.