Zdzisława Solska

Zdzisława Solska

Ur. 1929 Zm. 15.01.2017

Wspomnienie

Słynna krakowska wróżka znana jako Dzidzianna na swoim facebookowym profilu napisała: „Za każdym razem, kiedy jakieś dziecko powie: Nie wierzę we wróżki , jedna wróżka umiera". Krakowianie wierzyli w nią od lat. Ustawiali się w kolejce do Sukiennic, gdzie miała swój stolik z kartami i stawiała im pasjanse. Czekali na nią w restauracjach przy Rynku Głównym. Bardziej wtajemniczeni odwiedzali w mieszkaniu przy Gromadzkiej. Nie była nieomylna. W 2010 r. przewidywała, że prezydent Krakowa Jacek Majchrowski nie wygra kolejnych wyborów. Wygrał. Ale wierzący w Dzidziannę tę wpadkę jej wybaczyli. - Kakadu, rajski ptak - mówił o niej profesor krakowskiej ASP Sławomir Karpowicz. Dzidzianna lubiła się chwalić, że na uczelni wychowała pokolenia studentów malarstwa, rzeźby i grafiki. Pozowała im jako „Rubens klasyczny, twarz tycjanowska". W ciągu 20 lat powstało tam kilkadziesiąt jej aktów. Potrafiła bić ich twórców linijką po rękach, jeśli któryś się jej nie spodobał. Statystowała w filmach („Nocach i dniach", „Trzeba zabić tę miłość", „Sanatorium pod Klepsydrą", „Szwejku") i występowała w zakopiańskim Teatrze Witkacego. - Odpowiadał mi, bo jestem jak on szalona. W momencie mogę się rzucić we wszystko, w najgorszy wir. Idę w przepaść, szukam wrażeń, szukam skrzydeł, Ikarów! Nigdy ich nie znajduję, bo Ikar jest tylko w wyobraźni człowieka - mówiła w wywiadzie dla „Wyborczej".

Redakcja

Zdjęcie profilowe: Piotr Vassal / Agencja Wyborcza.pl