Jezuita, działacz opozycji w okresie PRL. Honorowy obywatel Lublina, Szczecina i Radomia. Już jako uczeń liceum im. Staszica w Lublinie należał do tajnej organizacji. Po maturze Hubert Czuma wstąpił do Towarzystwa Jezusowego, a święcenia kapłańskie otrzymał w 1955 r. Od początku pracy kapłańskiej zaangażował się w duszpasterstwo akademickie. Najpierw pracował w Łodzi (w 1961 r. pod przymusem władz musiał opuścić miasto), później dwa lata spędził w Gdańsku, następnie Lublinie (skąd w 1971 r. znów musiał wyjechać), potem w Szczecinie, Radomiu, Kaliszu i Bydgoszczy. W Lublinie o. Czuma był diecezjalnym duszpasterzem akademickim i rektorem kościoła akademickiego KUL. Organizował obozy na Podhalu i integrował młodzież akademicką w Polsce, aranżował spotkania z opozycjonistami i ich wykłady. W 1966 r. został skazany przez kolegium ds. wykroczeń na grzywnę za zorganizowanie nielegalnego zgromadzenia: procesji z katedry do siedziby KUL z obrazem Matki Boskiej. O. Hubert Czuma wspólnie z braćmi działał w antykomunistycznej organizacji Ruch działającej w latach 1965-70. Po jej zdemaskowaniu aresztowano ponad 120 osób, ale o. Czuma był jednym z nielicznych, którzy odmówili składania zeznań. W areszcie przy Rakowieckiej przesiedział ponad pół roku, zwolniono go m.in. dzięki staraniom prymasa Stefana Wyszyńskiego. Działalność duszpasterską w Szczecinie prowadził od 1971 do 1979 r. z przerwą na studia w Rzymie. Uczestniczył w powstaniu Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela oraz szczecińskiego Studenckiego Komitetu Solidarności. Przez SB został uznany za największe zagrożenie na ziemi szczecińskiej dla władz socjalistycznych. W 1978 r. zorganizował odczyt opozycjonisty Leszka Moczulskiego, na którym obecnych było około 1,5 tys. słuchaczy. Rok później został zmuszony przez władze do opuszczenia miasta (po raz trzeci!) i przeniesiony do Radomia. Studenci, którzy uczestniczyli w spotkaniach z ojcem Czumą, byli represjonowani. W latach 1980-89 organizował msze za ojczyznę, był opiekunem „Solidarności” i organizatorem spotkań dla opozycjonistów. Po wprowadzeniu stanu wojennego współorganizował uroczystości religijno-patriotyczne w radomskim kościele pw. Trójcy Świętej z udziałem znanych aktorów, opiekował się prześladowanymi, wspierał finansowo działalność wydawniczą i kolportaż podziemnych wydawnictw. W 1989 r. był jednym z inicjatorów i twórców Komitetu Obywatelskiego Ziemi Radomskiej. Po 1989 r. był m.in. kapelanem więziennym, duszpasterzem „Solidarności", duszpasterzem ludzi pracy i sekretarzem telefonu zaufania w diecezji radomskiej. W 1995 r. ojciec Czuma otrzymał honorowe członkostwo w NSZZ „S”. W 2006 r. został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.