Karl Lagerfeld

Pierwszym sukcesem w dziedzinie mody było zwycięstwo 21-letniego Karla w konkursie na okrycie wierzchnie zorganizowanym przez International Wool Secretariat, w którym udział brał także Yves Saint Laurent. To w czasie konkursu zauważył go Pierre Balmain, którego asystentem Karl był przez kolejne trzy lata. A posadę porzucił, bo jak mówił, zupełnie nie nadawał się na asystenta. W latach 60. przyjmował zlecenia na projekty od różnych domów mody, m.in. Chloé i Tiziani, a w jego ubraniach chodziła np. Elizabeth Taylor. W 1965 r. został projektantem futer w domu mody Fendi, gdzie do śmierci pełnił funkcję dyrektora artystycznego. Za swoje uwielbienie do naturalnych futer i skór był wielokrotnie krytykowany. Dopiero pod koniec zeszłego roku ogłosił rezygnację z użycia naturalnych skór i futer w kolekcjach Chanel. Ze słynnym francuskim domem mody związał się w 1982 r. Marka była zapomniana, a posada głównego projektanta wcale nie wydawała się tak kusząca jak dziś. Lagerfeld przywrócił jej jednak dawną renomę, reinterpretując słynne projekty Coco Chanel, za co, jak przyznawał, znienawidziłaby go sama projektantka. Jedną z jego pierwszych decyzji było odświeżenie wyglądu słynnej torebki Chanel 2.55 poprzez przeniesienie logo z wnętrza na zewnątrz i umieszczenie podwójnego C na froncie. Do dziś to jeden z najpopularniejszych i najbardziej pożądanych modeli luksusowych torebek, który z wiekiem zyskuje na wartości. Lagerfeld sprawił, że perły, tweedowe pudełkowe żakiety i grzeczne małe czarne przestały się kojarzyć z wiekowymi francuskimi arystokratkami, a zaczęły królować na wybiegach. Same pokazy Chanel były jednymi z najbardziej wyczekiwanych w świecie mody, a wszyscy zastanawiali się, w co tym razem zmieni wybieg. W ostatnich latach modelki Chanel pokazywały ubrania na wybiegu przypominającym kasyno, supermarket, wystawną kolację, feministyczny protest i pod rakietą kosmiczną. Karl Lagerfeld nazywany był cesarzem świata mody, bo fotografował, rysował, urządzał wnętrza i projektował ubrania dla kilku marek – obok Chanel i Fendi także autorskiej marki Karl Lagerfeld. W 2011 r. był autorem zdjęć do słynnego kalendarza Pirelli. Jako pierwszy projektant luksusowej odzieży zdecydował się też na współpracę ze szwedzką sieciówką H&amp,M, dla której w 2004 r. zaprojektował specjalną kolekcję. W 2001 r. schudł 42 kg, by – jak wyjaśniał – mieścić się w ubrania zaprojektowane przez Hediego Slimane’a. Później znany był ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi dotyczących rozmiarów i tuszy. Oberwało mu się m.in. za nazwanie Adele „nieco za grubą”, za co później przepraszał. Projektant nie afiszował się ze swoim życiem prywatnym. Najsłynniejszym członkiem jego rodziny była kotka Choupette, która stała się kimś w rodzaju zwierzęcej celebrytki.