Dla wielu pozostanie synonimem aktora jednej roli, ale była to rola absolutnie kultowa. Jako Batman (i jego alter ego - Bruce Wayne) był jedną z największych telewizyjnych sław lat 60. William West Anderson już jako chłopiec interesował się komiksami. Na studiach pracował jako didżej w rozgłośni radiowej. W czasie wojny pomagał zakładać wojskowe stacje telewizyjne w Kalifornii i New Jersey. Po wojnie zwiedził Europę, a gdy wyczerpały się oszczędności, przeniósł się na Hawaje, gdzie współtworzył program telewizyjny dla dzieci. W 1959 r. przybrał sceniczny pseudonim Adam West (naprawdę nazywał się William West Anderson) i przeprowadził się do Hollywood. Grał w kilku westernach, ale głównym źródłem utrzymania były małe role w serialach. Przełom w 1966 r. przyniosła tytułowa rola w serialu „Batman". Gdy po trzech latach serial zdjęto z ramówki, aktorowi trudno było znaleźć nową pracę. Wszyscy kojarzyli go wyłącznie z rolą komiksowego bohatera. West nie dawał jednak za wygraną i od lat 70. wystąpił w ponad 50 filmach i serialach. Pokonała go białaczka.