Ryszard Kowalczyk

Ryszard Kowalczyk

Ur. 20.02.1937 Zm. 18.10.2017

Wspomnienie

W 1971 r. w proteście przeciw komunistycznej władzy pomógł młodszemu bratu Jerzemu wysadzić aulę opolskiej Wyższej Szkoły Pedagogicznej, głównie w proteście przeciwko wydarzeniom z grudnia 1970 roku na Wybrzeżu. W nocy z 5 na 6 października 1971 r. Jerzy Kowalczyk podłożył bombę w auli WSB. Eksplozja zniszczyła nie tylko sam obiekt, ale także częściowo bibliotekę oraz bufet uczelni. Następnego dnia miała się tam odbyć akademia z okazji Dnia Milicjanta. Odwołano ją, a Jerzego Kowalczyka i jego brata Ryszarda szybko złapano. Obaj byli wtedy pracownikami uczelni. Zostali oskarżeni o terroryzm. Komunistyczny sąd braci Kowalczyków ukarał surowo. Jerzy za przeprowadzenie aktu terroru został skazany na karę śmierci (potem zamienioną na 25 lat więzienia), Ryszard - za pomoc przy konstruowaniu bomby - na 25 lat więzienia. Do tego dostali grzywnę, którą spłacali przez 20 lat. Upominali się o nich w listach do Rady Państwa m.in. Jacek Kuroń, Stanisław Lem i Wisława Szymborska. Ryszard z więzienia wyszedł w 1983 r., dwa lata później wolność odzyskał jego brat. Od 1994 r. czyniono starania na rzecz kasacji wyroku. Wniosek złożył w 2001 r. minister sprawiedliwości Lech Kaczyński. Wniosek okazał się jednak prawniczym bublem i został oddalony. Kowalczyków zabolało uzasadnienie wniosku, w którym Kaczyński pisał, jakoby „zasadniczym motywem wysadzenia auli były skłonności oskarżonych do destrukcji i fascynacja pirotechniką”. – Gdyby sąd rozpatrywał to uzasadnienie, byłaby to dla mnie i mojego brata obraza – komentował wówczas Ryszard Kowalczyk. Kaczyński tłumaczył się, że nie wiedział, co podpisuje. Obaj bracia stali się dla wielu osób symbolem walki z komunistyczną władzą. O ich godne uhonorowanie w Opolu zabiegał wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. To z jego inicjatywy w 2016 roku w urzędzie wojewódzkim odsłonięto tablicę poświęconą temu wydarzeniu. Także Sala Złota została przemianowana na Salę Braci Jerzego i Ryszarda Kowalczyków. – Całe nasze dorosłe życie walczyliśmy, szczególnie brat Jerzy, z totalitarną władzą, nie licząc na jakiekolwiek uznanie – mówił podczas uroczystości odsłonięcia tablicy Ryszard Kowalczyk. - Uważaliśmy tę walkę za naszą powinność.

Anna Pawlak

Zdjęcie profilowe: Kamil Broszko / Agencja Gazeta