Aktor znany z kultowej roli szefa mafii w New Jersey (sam stamtąd pochodził) w serialu "Rodzina Soprano" (1999-2007). Zimnokrwisty morderca, ale też czuły ojciec i pacjent na seansach psychoterapii. Dostał za tę rolę trzy nagrody Emmy i Złoty Glob. "Unikalne połączenie czaru i brutalności" dostrzegł w nim pierwszy reżyser Tony Scott, angażując do drobnej roli zabójcy w "Prawdziwym romansie" (1993). Tam zauważył go David Chase, twórca "Rodziny Soprano". Chase nazywał go geniuszem, porównywał do Mozarta zachwycony niezwykłym wyrazem jego smutnych oczu. James Gandolfini był synem nadzorcy budowlanego i pracownicy szkolnej kafeterii. Zaczynał jako barman, ochroniarz i menedżer nocnego klubu. Grał na trąbce i saksofonie. Mówił, że został aktorem, by wyzbyć się tkwiącej w nim agresji. Stronił od dziennikarzy: - Wykonuję swoją robotę i idę do domu. Dlaczego się mną interesujecie? Nie pytacie kierowcy ciężarówki o jego pracę. Ostatnio grał szefa CIA we "Wrogu numer jeden" oraz płatnego zabójcę, alkoholika w "Zabić, jak to łatwo powiedzieć". Zmarł podczas wakacji w Rzymie, prawdopodobnie na atak serca.