Jewgienij Jewtuszenko

Jewgienij Jewtuszenko

Ur. 18.07.1932 Zm. 01.04.2017

Wspomnienie

Bodajże najbardziej znany na świecie poeta radziecki, autor ponad 150 tysięcy wierszy i kilku nieśmiertelnych aforyzmów. Samokrytycznie mówił, że ponad połowy swoich utworów nie przedrukowałby ponownie. Urodził się na Syberii Wschodniej jako Jewgienij Gangnus, ale podczas wojny dzieci dokuczały mu z powodu niemieckiego nazwiska ojca, więc matka zapisała go pod własnym. Debiutował w prasie jako 16-latek, pierwszy zbiór wierszy „Zwiadowcy przyszłości” opublikował, mając 20 lat, i od razu został najmłodszym członkiem związku pisarzy. Bardzo płodny, przez cztery dziesięciolecia był barometrem nastrojów społecznych. W wierszu „Spadkobiercy Stalina" z 1962 r. prorokował, że Stalin długo jeszcze pozostanie w sercach stalinistów, w 1968 r. pisał: „Czołgi idą po Pradze, czołgi idą po prawdzie”, erę Gorbaczowa przywitał wierszowaną krytyką „żebyztegoczegoniebylców". Autor dziesiątków nowatorskich poematów: „Babi Jar", „Bracka GES", „Uniwersytet kazański", „Śnieg w Tokio”, „Mama i bomba neutronowa". Objechał 70 krajów, znał kilka języków, fotografował się z Fidelem Castro i Richardem Nixonem, był obiektem nienawiści Josifa Brodskiego, który zarzucał mu kontakty z KGB (raczej niesłusznie), i bohaterem licznych anegdot. Ponoć nietrzeźwy zadzwonił do Andropowa i zagroził, że jeśli Sołżenicyna wyrzucą z kraju, powiesi się przed gmachem KGB. „Proszę przyjechać, lipy mamy krzepkie, wytrzymają” – miał odpowiedzieć niezmieszany Andropow. Fantastycznie recytował własne wiersze, na jego występy zapełniały się stadiony sportowe. Pisał też prozę, publicystykę, scenariusze, nakręcił kilka filmów, zagrał m.in. tytułową rolę w „Ciołkowskim". Autor tekstu piosenki „Chotiat li russkije wojny" i kilkudziesięciu innych. W ostatnich latach zarabiał na chleb, wykładając na amerykańskich uniwersytetach. Zmarł w Oklahomie, gdzie kupił dom. Kilka lat temu amputowano mu nogę i wszczepiono rozrusznik serca, który zawiódł.

Anna Żebrowska

Zdjęcie profilowe: Sputnik / East News