Jerzy Nowak

Jerzy Nowak

Ur. 20.06.1923 Zm. 26.03.2013

Wspomnienie

"Jestem aktorem, istnieję, gdy gram", mawiał. W czasie wojny walczył w partyzantce, którą wspominał jako "okropny, tragiczny, ale jednak kabaret". W 1948 r. ukończył Szkołę Dramatyczną w Krakowie. Choć na koncie miał blisko 180 ról w kinie, serialach i w Teatrze Telewizji, żadna z nich nie była główną. Ale jego postaci drugoplanowe czasem zapadały w pamięć mocniej niż główni bohaterowie. Tak było m.in. z Zuckerem w "Ziemi obiecanej" Andrzeja Wajdy, a w teatrze - z kreacją w spektaklu Starego Teatru (z którym był przez lata związany) "To ja jestem Żyd z Wesela" według Brandstaettera. Rolę pierwszoplanową w filmie zagrał dopiero w 2007 r., w dokumencie Marcina Koszałki "Istnienie". Miał to być zapis jego umierania na nieuleczalną chorobę oraz tego, co po śmierci stanie się z jego ciałem zapisanym Collegium Medicum UJ. Film powstał, ale historia okazała się mistyfikacją. - Każdy artysta ma skłonność do skandalizowania - tłumaczył. I mówił przy okazji o śmierci: - Im bliżej tego momentu, ta perspektywa robi się coraz bardziej konkretna, namacalna, jednak stosunek do śmierci mam całkiem zwyczajny, bo niechętny. Koszałka powiedział "Gazecie": - Z Jerzym Nowakiem odbyłem podróż, po której - mam nadzieję - mniej lękam się śmierci. On nie bał się wcale, może tylko nie chciał znać jej daty, bo to byłoby nieznośne. Najważniejsze jest istnieć i zostawić ślad. Nowak na pewno zostawił.

Redakcja

Zdjęcie profilowe: Grażyna Makara / Agencja Gazeta