Reżyser m.in. skandalizującego „Ostatniego tanga w Paryżu”, „Ostatniego cesarza”, „Wieku XX” i „Ukrytych pragnień” mówił, że każdy film kręci tak, jakby był jego ostatnim dziełem. Bertolucci pochodził z Parmy, gdzie rozgrywa się jego nowofalowe, mocno autobiograficzne „Przed rewolucją” (1964) – historia młodzieńca z dobrego domu zaangażowanego w lewacko-wywrotową działalność polityczną i romansującego ze starszą od siebie ciotką. Kres obu związkom kładzie jego ślub z zamożną dziewczyną. Sam Bertolucci powtarzał, że „marzył o komunizmie”. Zanim zajął się reżyserią, chciał pójść w ślady ojca, wybitnego poety Attilia Bertolucciego. Od 15. roku życia pisał wiersze i nawet rozpoczął studia na wydziale literatury współczesnej Uniwersytetu Rzymskiego, ale porzucił je, by zostać asystentem swojego sąsiada, Piera Paola Pasoliniego, przy filmie „Włóczykij” (1961). Pod wpływem Pasoliniego – nazywał go swoim „drugim ojcem” – Bertolucci zrealizował dziejącą się w rzymskim półświatku „Kostuchę” (1962). Bohater „Strategii pająka” (1970) według opowiadania Jorge Luisa Borgesa wraca do rodzinnego miasteczka, by odkryć, że jego uchodzący za bohatera ojciec nie został w 1936 r. zastrzelony przez faszystów, lecz przez partyjnych towarzyszy, gdy odkryli, że jest zdrajcą. Reżyser rozliczał się w ten sposób z relacji ze swym ojcem. Jego „Ostatnie tango...” (1972), historia spotkania amerykańskiego wdowca po czterdziestce (Marlon Brando) i 20-letniej Francuzki (Maria Schneider) w Passy, zbulwersowało zwłaszcza improwizowaną sceną − bohater używa w niej paczki masła do penetracji waginy swej kochanki. Po sukcesie „Ostatniego tanga...” porwał się na „Wiek XX” (1976). Opowiadając o przyjaźni wychowujących się razem syna z nieprawego łoża (Gérard Depardieu) i syna obszarnika (Robert De Niro) z regionu Emilia-Romania, pokazał wydarzenia polityczne z lat 1900-45 i sławił komunistyczną rewoltę tuż po wojnie, jednak film potępili nawet włoscy komuniści, zarzucając mu fałszywą interpretację historii. Oscara za reżyserię i dla najlepszego filmu, a w sumie dziewięć statuetek zdobył „Ostatni cesarz” (1987). To historyczny fresk opowiadający o życiu Pu Yi, ostatniego władcy Chin, którego komunistyczna rewolucja najpierw uczyniła bezwolną polityczną kukłą, a potem zwyczajnym zgnębionym obywatelem. W egzystencjalnym „Pod osłoną nieba” (1990) według powieści Paula Bowlesa amerykańskie małżeństwo, pisarka i kompozytor (Debra Winger i John Malkovich), wyjeżdża z przyjacielem na Saharę, by tą egzotyczną podróżą uratować związek. Świetne recenzje zebrały „Ukryte pragnienia” (1996) o amerykańskiej nastolatce (Liv Tyler), która szuka ojca w Toskanii, gdzie jej matka zaszła w ciążę. W „Marzycielach” (2003) rewoltę paryską roku 1968 Bertolucci przedstawił z perspektywy trójki nastolatków oddających się erotycznym igraszkom. W 2007 r. dostał w Wenecji honorowego Złotego Lwa, a w 2011 r. w Cannes honorową Złotą Palmę.