Adam Drwięga
Wspomnienie
Wieloletni proboszcz katedry wrocławskiej miał duży wkład w zmianę wyglądu „świętej wyspy” Wrocławia. To za jego kadencji udało się przeprowadzić wielki remont najważniejszej świątyni diecezji. Ks. infułat Adam Drwięga nie był wrocławianinem z urodzenia. Pochodził z Sanoka i po maturze, zgodnie z rodzinną tradycją, poszedł do pracy w Autosanie. Ale postanowił wstąpić do Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu, więc w 1957 r. przyjechał na Ostrów Tumski i poszedł się pomodlić do katedry, z którą Opatrzność związała go na większą część życia. Parafię katedralną objął w 1985 r. To ks. Drwięga przeprowadził wielką operację zamontowania na wieżach 37-metrowych hełmów, których brakowało katedrze od końca wojny. Za jego rządów odnowiono także kolegiatę św. Krzyża i kościół pw. św. Idziego. Jak sam przyznał, miał wątpliwości, czy powołanie polega na szkleniu okien i murowaniu. Minęły, gdy uświadomił sobie, że to przecież dbanie o dom Boży. W 1998 r. metropolita wrocławski kard. Henryk Gulbinowicz mianował go prepozytem Kapituły Kolegiackiej Świętego Krzyża we Wrocławiu, a w 1999 r. dekretem Ojca Świętego Jana Pawła II został protonotariuszem apostolskim (infułatem). Po przejściu na emeryturę w 2014 r. był rezydentem w parafii katedralnej oraz kapelanem dolnośląskich strażaków, duszpasterzem wrocławskich rzemieślników i pionierów, którzy po II wojnie odbudowywali Wrocław.