Wstecz

Rodzinne pikniki na cmentarzach zakrapiane alkoholem. Gdzie tak obchodzi się Wielkanoc?

Czas zmartwychwstania Chrystusa w prawosławnej Gruzji to także święto zmarłych. Gruzini tłumnie odwiedzają wtedy groby bliskich. Wizyty na cmentarzu wyglądają jednak zupełnie inaczej niż w Polsce - są okazją nie tylko do wspomnień, ale i ucztowania przy grobach.

Horses grazing in a meadow near a small mountain cemetery
Fot. Stanislav Onasenko / iStock

Powiązane artykuły

Wielkanoc w Gruzji obchodzona jest według kalendarza juliańskiego. W tym roku Wielka Niedziela przypada 6 maja.

Święta te obchodzone są w większości podobnie jak w Polsce - poprzedzone są Wielkim Postem, obchodzi się Niedzielę Palmową, maluje jajka.

Różnica jest taka, że podczas gruzińskiej Wielkanocy obchodzi się również święto zmarłych, które wzbudza zresztą spore zdziwienie i zainteresowanie wśród turystów.

Nie tylko dlatego, że całe gruzińskie rodziny wybierają się wtedy na cmentarz, ale przede wszystkim dlatego, że na cmentarzach odbywają się wtedy zakrapiane alkoholem uczty.

Wielkanocny Poniedziałek. Uczty na cmentarzach

Gruzini odwiedzają groby bliskich w Wielkanocny Poniedziałek. Był czas, kiedy górale z Kaukazu wybierali się na groby już w Wielką Niedzielę, ale sprzeciwił się temu patriarcha tamtejszej Cerkwi. Kościół wskazuje bowiem, że Wielkanoc jest świętem celebrowania życia i nie powinnyśmy wtedy skupiać się na temacie śmierci.

Dlatego to właśnie w Wielki Poniedziałek cmentarze w Gruzji są pełne ludzi.

Gruzini spędzają przy grobach bliskich nawet kilka godzin, zastawiając wcześniej ustawione przy mogiłach stoły jedzeniem i piciem. Nagrobki są bowiem zwykle ogrodzone i wyposażone w stoły oraz miejsca do siedzenia.

- Na gruzińskim cmentarzu zaskoczyć nas może właściwie wszystko. Już sam kształt i rozmiar działek przeznaczonych pod groby zadziwia wielkością, bo zwykle jest gigantyczny i obejmuje nie tylko miejsce na nagrobek, ale także ławeczkę i elementy dekoracyjne, a nierzadko również stół, wiatę lub nawet coś w rodzaju małego budynku. Wiele z takich konstrukcji posiada nawet podciągnięty prąd [...]. Całość takiej działeczki z reguły otoczona jest płotem [...]

- możemy przeczytać na blogu "Gruzja okiem nieobiektywnym" innagruzja.blogspot.com.

W takiej właśnie scenerii Gruzini w Wielki Poniedziałek przez kilka godzin ucztują i wznoszą toasty za zmarłych. Wspominają swoich bliskich i piją za ich duszę.

Wielkanoc w Gruzji. Groby polewa się winem

Co przynosi się na cmentarz?

Przede wszystkim czerwone jajka, które maluje się w Gruzji tylko na ten kolor. Czerwień symbolizuje bowiem krew Jezusa. Przynosi się również owoce, cukierki, kukurydzę, babki wielkanocne oraz te potrawy, które lubili zmarli.

Nieodłącznym elementem wielkanocnych, cmentarnych pikników jest także alkohol, głównie wino. Przed wypiciem wylewa się odrobinę czerwonego wina na grób i wykonuje znak krzyża. A potem wznosi toast.

Wszystko to, co zostanie po takiej uczcie, zostawiane jest na cmentarzach. Po pierwsze dlatego, aby kolejne osoby, które przyjdą na cmentarz mogły również wznieść toast za duszę zmarłego. Jedzenie zaś pozostawia się z myślą o potrzebujących.

Gruzini zostawiają też na grobach bliskich malowane jajka, które, obok kwiatów, służą jako świąteczne dekoracje nagrobków. Czerwone pisanki to pierwsza rzecz, która w Wielkanoc rzuca się w oczy na gruzińskich cmentarzach.

Agnieszka Drabikowska

Źródła: przewodnicybezgranic.pl, podroze.krzysztofmatys.pl, innagruzja.blogspot.com

* * *

Załóż Miejsce Pamięci dla bliskiego zmarłego na Odeszli.pl - dokładna instrukcja, jak to zrobić

Wspominaj bliskich na Odeszli.pl. Podpowiadamy krok po kroku, jak napisać wspomnienie o osobie zmarłej