Wstecz

Na ten cmentarz zmarłych przewozi się łodzią. Powstał dzięki Napoleonowi

Spoczywają tu amerykański poeta i krytyk literacki Ezra Pound, twórca Baletu Rosyjskiego Sergej Diagilew, czy rosyjski kompozytor Igor Strawinski. Cmentarz tonie w kwiatach, a z daleka rozpoznać go można po rzędach okazałych cyprysów. Zmarłych przewozi się tu łodzią, bo nekropolia położona jest na wyspie, w samym sercu Laguny Weneckiej.

Wenecja, Włochy. Cmentarz na wyspie San Michele
Walencienne/iStock

Powiązane artykuły

Cmentarz na wyspie San Michele od dwustu lat jest głównym miejsce pochówku w Wenecji i należy do najpiękniejszych włoskich nekropolii.

Cmentarz na wodzie za sprawą Napoleona

Jego powstanie jest zasługą Napoleona. Uznał on bowiem, że ze względów sanitarnych pełna podmokłych terenów Wenecja, której wciąż przybywa mieszkańców, musi mieć porządny cmentarz na uboczu, z dala od budynków mieszkalnych. O ile zamożne osoby chowano w kryptach kościelnych, to biedni spoczywali na tak zwanych "małych polach umarłych".

Wielkanoc 2024 na cmentarzu. Odwiedzamy i zdobimy groby bliskich

Dekretem Napoleona, wydanym w 1807 roku, pierwszy cmentarz poza miastem stworzono na wyspie San Cristoforo. Wcześniej trzeba było jednak przesiedlić stamtąd mieszkańców.

Stworzenie nekropolii powierzono Gianaantoniemu Selvie, włoskiemu architektowi, który znany był już wówczas z projektu weneckiego Teatro La Fenice.Ponieważ jednak maleńka wyspa San Cristoforo szybko przestała wystarczać jako główne miejsce pochówku Wenecji, w 1839 roku połączono ją z wyspą San Michele, zasypując łączący je kanał.

W ten sposób powstała wyjątkowa, niezwykle urokliwa nekropolia otoczona murami i zacieniona cyprysami, która dziś jest miejscem odwiedzanym nie tylko przez mieszkańców Wenecji, ale także turystów. Tym bardziej, że w 2013 r. włoskie Ministerstwo Kultury i Krajobrazu uznało cmentarz, wraz ze znajdującym się tam klasztorem kamedułów i kościołem założnym w X wieku, a przebudowanym w latach 1469–1478 przez Maura Codussiego, za historyczne i artystyczne dziedzictwo kulturowe.

San Michele. Miejsce, w którym sztuka spotyka się z pamięcią

- Wenecki cmentarz San Michele [...] to miejsce wyjątkowe, które wprawia zarówno w zachwyt, jak i w zadumę. Położony w samym sercu Laguny Weneckiej, w połowie drogi na wyspę Murano, otoczony wodą i zielenią, jest oazą spokoju i ciszy. To nekropolia, gdzie zarówno zwykli obywatele, jak i znane postaci wszystkich wyznań spoczywają obok siebie. To także miejsce, w którym sztuka spotyka się z pamięcią. Zmarli spoczywają tu w otoczeniu rzeźb i wytwornych pomników, z których część to prawdziwe perełki, zachwycające kunsztem i wyrafinowaniem. Spacerując alejami cmentarza można zobaczyć zupełnie inną Wenecję - opisuje na swoim blogu "Italia By Natalia", Natalia Rosiak, wielka pasjonatka Włoch.

Na cmentarnej wyspie zmarli chowani są według wyznania - w oddzielnych sekcjach spoczywają katolicy, muzułmanie, protestanci czy osoby wyznania prawosławnego. Ciała przewożone są z Wenecji gondolami i łodziami pogrzebowymi. 

Pochówki są jednak tymczasowe - zarząd cmentarza oddaje groby w dzierżawę na 10-12 lat, a po tym czasie szczątki przewożone są do ossuarium na wyspie Sant’Ariano.

Aleksandra Lewińska zmarła 26 lutego 2024 r.

Za wyjątkiem wybitnych i znanych osobowości, które spoczywają tu "na stałe" jak m.in. Ezra Pound, amerykański poeta i krytyk literacki, twórca Baletu Rosyjskiego Sergej Diagilew, rosyjski kompozytor Igor Strawinski, Domenico Agostini, włoski kardynał i patriarcha Wenecji, rosyjska księżniczka Katarzyna Bagration, argentyński piłkarz Helenio Herrera czy francuski projektant biżuterii Jean Schlumberger.

Rozbudowa cmentarza San Michele

W 1998 roku władze Wenecji ogłosiły konkurs na rozbudowę cmentarza San Michele, na który wpłynęło 146 prac z całego świata. Zwyciężył projekt brytyjskiego architekta Davida Chipperfielda, który dwie dekady później, w 2023 roku, został uhonorowany nagrodą Pritzkera uznawaną za architektonicznego Oscara. Chipperfield odpowiadał m.in. za odbudowę i renowację Neues Museum w Berlinie, projekt Muzeum Etnologii i Historii Naturalnej w Anchorage na Alasce, przeprojektowanie skrzydła w Metropolitan Museum w Nowym Jorku czy budowę nowej siedziby Centrum Komitetu Noblowskiego w Sztokholmie.

Wenecki projekt tego znakomitego architekta obejmował stworzenie wewnętrznych dziedzińców na cmentarzu San Michele, a także ossuarium oraz budynku administracyjnego. 

Pierwszy element, Dziedziniec Czterech Ewangelistów, został ukończony w 2007 roku, a jego projekt – podzielony wewnętrznie na mniejsze dziedzińce o różnej wielkości, z bazaltowymi ścianami i chodnikiem inkrustowanym tekstami czterech ewangelii – posłużył za prototyp dla kolejnych dziedzińców. Drugi etap, ukończony w 2017 r., obejmował ossuarium z białego istryjskiego kamienia, Dziedziniec Trzech Archaniołów oraz budynek usługowy z czerwonej cegły.

- W ostatnich latach cmentarz na wyspie San Michele nabierał coraz bardziej miejskiego charakteru, co kontrastowało z jego romantyczną fasadą. Nasz projekt starał się zniwelować ten dysonas i przywrócić cmentarzowi niektóre z jego pierwotnych, monumentalnych cech - mówił o idei przebudowy Giuseppe Zampieri, dyrektor projektu.

Jak się dostać na wyspę San Michele

Wstęp na cmentarz jest bezpłatny, ale podzcas zwiedzania należy przestrzegać kilku zasad: mieć odpowiedni ubiór (zakryte ramiona i kolana) oraz zachowywać się podobnie jak w kościołach: nie spożywać jedzenia i napojów, nie palić papierosów, nie akceptowane są również zwierzęta.

Na wyspę San Michele można dostać się jedynie tramwajem wodnym z Wenecji. Najlepiej z przystanku Fondamente Nove - podróż trwa ok. 6 minut.

Agnieszka Drabikowska

Źródła: podroze.gazeta.pl, italia-by-natalia.pl, wallpaper-com, en.wikipedia.org